- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (63 opinie)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (94 opinie)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (47 opinii)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 5 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (500 opinii)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (229 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25359__kr.webp)
Około 180 petard zdążył sprzedać małolatom Władysław K., pracownik sklepu spożywczo - monopolowego na Stogach, zanim zatrzymała go policja. Także Elżbieta M. zaopatrywała nieletnich w materiały pirotechniczne w jednym z pawilonów handlowych na Karwinach.
Zostanie im postawiony zarzut naruszenia przepisów z art. 37 Ustawy o wytwarzaniu i obrocie materiałami pirotechnicznymi. Zgodnie z przepisem: "Kto sprzedaje wyroby pirotechniczne (...) osobom niepełnoletnim, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
O ostrożność apeluje policja. - Co roku pomorscy lekarze udzielają pomocy kilkudziesięciu osobom, które doznały obrażeń ciała na skutek nieostrożnego obchodzenia się z petardami i fajerwerkami. Wśród nich są dzieci, które spotkanie ze środkami pirotechnicznymi przypłaciły zdrowiem i kalectwem - rany twarzy, poparzenia, urazy oka czy rozerwanie mięśnia to najczęstsze obrażenia - informuje Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik pomorskiej policji.
Z fajerwerkami związany jest też inny problem - każdego roku w "wystrzałowym" okresie w schroniskach dla zwierząt wzrasta liczba psów, które wystraszone hukiem uciekają i błąkają się po ulicach.
- Przed każdym sylwestrem idę do weterynarza, który przepisuje mojemu psu tabletki na uspokojenie. Pies robi się senny i wszystko mu jedno czy strzelają czy nie. Kiedyś było gorzej - za nic nie chciał dać się wyciągnąć z domu na spacer, a jak nie mógł wytrzymać to, niestety, zdarzało mu się sikać w domu - mówi Weronika Kowalska z Niedźwiednika.
Niewątpliwie - pomijając nieletnich z petardami, wypadki i psy - pokazy sztucznych ogni przygotowywane przez organizatorów bali to spora atrakcja każdej zabawy pod gołym niebem.
Opinie (20)
-
2006-12-28 23:34
Fajerwerki,petardy ... itp. A wystarczy trochę wzbogaconego uranu...
- 0 0
-
2006-12-28 23:39
Debilni rodzice i sprzedawcy
A wiecie czyja to wina że bandy sczylów strzelaja sobie petardami mimo zakazu?
To rodzicie bo kupuja im te wybuchowe precjoza no i sprzedawcy ktorzy czują zysk jak sprzedadza szczylowi petarde tylko sie nie zastanawiają ,że może to soię zle skonczyć.Ja walcze z nieuczciwymi sprzedawcami i bojcie sie sprzedawcy w Gdansku bo wysledze was debile.- 0 0
-
2006-12-28 23:42
Małolaci?Czy takiego jezyka powinien uzywac
dziennikarz piszacy artykuly? Nie lepiej maloletni lub niepelnoletni?
beka :)- 0 0
-
2006-12-29 00:08
w którym miejscu miasto planuje
pokaz w tym roku ?
- 0 0
-
2006-12-29 00:24
Wprowadzić zakaz sprzedaży fajerwerków !!!
te gadżety wybuchowe moga być z powodzeniem sprzedawane tylko i wylacznie 31 grudnia !!! Żadne zakazy tutaj nie pomogą jesli istnieć będzie niczym nieskrepowany handel przez 365 dni w roku. Zresztą strzelanie hukowymi światełkami to szczyt debilizmu teraz i zawsze i na wieki wieków amen!!!
Precz z pirotechnicznymi dziećmi lądującymi każdego roku w szpitalach bez oczu, palców, rąk i połowy twarzy !!!
Nie dawajcie nam dostępu do fajerwerków. Dajcie nam dostep do broni !!!- 0 0
-
2006-12-29 02:51
Najbardziej żal mi zwirząt. Mój pies, od minimum 2 tygodni, kiedy zaczęło się "wybuchowe szaleństwo", przez większość część dnia się trzęsie, gdyż się boi. Poza tym nawet 2 metry ode mnie spadła rzucona petarda - mogłem dostać w głowę. Z obserwacji wiem, że głównymi sprawcami wystrzałów są nieletni. Policja i Straż Miejska powinni nietylko zająć się nielegalną sprzedażą, ale także odpalaniem fajerwerków w dni inne, niż 31.12/01.01, co też jest zabronione. Tu przydałaby się akcja zbliżona do łapania nietrzeźwych kierowców w długie weekendy. Może duża liczba kontroli i mandatów przyczyniłaby się do poprawy sytuacji. Jeśli nie, poparłbym całkowity zakaz sprzedaży materiałów pirotechnicznych i pozostawienie sprawy noworocznych atrakcji świetlnych jedynie w rękach urzędu miasta lub gminy.
- 0 0
-
2006-12-29 07:16
uciekające psy? a gdzie smycze!?????
wybuchające petardy są niczym w porównaniu do psób bez smyczy i kagańców, beztrosko wyprowadzanych przez ich włascicieli! GDZIE JEST STRAŻ MIEJSKA? na smyczy i w kagańcu to psi obowiązek właścicieli!
- 0 0
-
2006-12-29 07:31
Simon glupcze
Sam sobie zaloz kaganiec. Jako taki znawca tematu uchyl rabka prawa - a od kiedyz to psy trzeba wszedzie trzymac na smyczy i w kagancu? Od wiekow malolaty sa zafascynowane pirotechnika i nie ma co z tego robic problemu, a ze przy okazji tu i tam lapke urwie?.. Jak ktos ma pecha, to i przez telefon moze dostac lanie. Pieski przezyja. Spokojnie. Ja bym ewentualnie delegowal jakas instytucje, ktora dopuszczalaby do obrotu to halasujace g.. na podstawie realnych testow, a nie "papier za lapowe". Nieostrozni MALOLETNI to jedno, a jakosc petard itp. to drugie.
- 0 0
-
2006-12-29 09:18
Simon głupcze!!!
gdy petarda wybuchła koło okna mój pies otworzył sobie w panice drzwi wejsciowe od mieszkania od klatki i tyle go widziałem....
- 0 0
-
2006-12-29 10:40
Artykuły jak za komuny. "Marian X. sprzedawał nieletnim...."
Jak w kronikach filmowych. Niedługo pojawią sie obrazki jak MO (przepraszam Policja) demoluje wytwórnię bimbru i magazyn handlarzy mięsem.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.