• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wygrana bitwa o Twierdzę

Marzena Klimowicz-Sikorska
16 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Zobacz jak Polacy i Francuzi walczyli o Twierdzę Wisłoujście.


W sobotę Twierdza Wisłoujście przeżyła oblężenie niemal takie samo jak 204 lata temu. Choć bitwa o Twierdzę naginała nieco historyczne fakty, wierna oprawa wizualna imprezy i przede wszystkim widowiskowa wymiana ognia przeniosły na chwilę mieszkańców Trójmiasta w czasy napoleońskie.



Czy podobała ci się inscenizacja bitwy o Twierdzę Wisłoujście?

Podczas gdy angielski "statek" podpływał pod Twierdzę Wisłoujście by wykraść złoto, które było tam schowane, wojska polskie i francuskie już szykowały się do ataku. Punkt 13. rozpętała się bitwa o Twierdzę.

- To opowieść, która zaczyna się w momencie kapitulacji Wisłoujścia, co miało rzeczywiście miejsce w 1807r. - mówi dr Andrzej Nieuważny, z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i Akademii Humanistycznej w Pułtusku, który komentował bitwę. - Przestawiliśmy nieco wyimaginowaną, ale osadzoną w realiach sprzed 200 lat, kapitulacją Gdańska z 1807 i próbę wdarcia się do miasta po złoto angielskiej fregaty. Chcieliśmy w ten sposób pokazać publiczności jak walczono w warunkach końca XVIII i początkach XIX w. oraz na chwilę ożywić Twierdzę Wisłoujście.

Kto wygrał bitwę? - Wówczas Francuzi zajęli Wisłoujście, a Anglicy próbowali się dostać do Twierdzy. Zwycięzcami są jednak zarówno Polacy jak i Francuzi - co jest i poprawnie polityczne i zgodne z prawdą historyczną - dodaje Nieuważny.

Bitwa miała także inny aspekt. Hucznie zakończyła projekt renowacji Twierdzy PL 0248 "Prace Ratownicze Twierdzy w Wisłoujściu - Unikatowa Fortyfikacja w Skali Europejskiej", sfinansowanego z funduszy norweskich i środków miasta Gdańska.

Niestety podczas imprezy nie obyło się bez incydentu. Jeden z członków grupy rekonstrukcyjnej, na terenie Twierdzy, uległ wypadkowi. - Miał przy sobie torbę z prochem [do nabijania broni - przyp. red] i w tym samym czasie palił papierosa. Nie wiadomo czy miał otwartą prochownicę, ale najwyraźniej to ogień z papierosa podpalił proch, a ten z hukiem wybuchł - mówi jeden ze świadków zdarzenia.

Mężczyzna doznał obrażeń lewej ręki i poparzenia twarzy. - Ma przestrzeloną na wylot rękę, do tego jest trochę poparzony. Na pewno doszło też do uszkodzenia żyły - mówi Michał Bartylak, operator TVP, z wykształcenia ratownik medyczny, który jako pierwszy udzielał mężczyźnie pomocy.

Na miejscu nie było jednak karetki pogotowia. Rannego do szpitala musiał przetransportować helikopter. Muzeum Historyczne Miasta Gdańska, organizator imprezy, tłumaczy, że sprawa jest badana.

-Zawsze tam , gdzie są materiały wybuchowe powinna być pieczołowitość i stosowana zasada co się może zdarzyć. Tutaj mamy do czynienia z ludźmi [z grupy rekonstrukcyjnej - przyp. red], którzy biorą na siebie w dużej mierze ryzyko - mówi Adam Koperkiewicz, dyrektor MHMG.- To są wolontariusze, sympatycy epoki i tym się kierują, nie zawsze mają w sobie system zachowań i procedur. To nie są zawodowi żołnierze, ani komandosi.

- Zabezpieczaliśmy nabrzeże od strony Nowego Portu, ponieważ tam mieliśmy do czynienia z imprezą masową. Ludzie biorący udział w inscenizacji na Twierdzy to ludzie przeszkoleni. Do wypadku może dojść zawsze i w każdej chwili - mówi Lidia Rogaczewska, zastępca dyrektora ds. administracyjnych MHMG. - Musimy zbadać sprawę i dopiero wtedy możemy odpowiedzieć na pytanie dlaczego karetki nie było akurat w tym rejonie.

Mężczyzna jest w Szpitalu Wojewódzkim. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Opinie (272) ponad 50 zablokowanych

  • Historyczny groch z kapustą dla mnie takie szoł raczej szkodzi nauce historii i wiedzy (2)

    o tak wspaniałej i ważnej budowli jak Twierdza Wisłoujście.

    • 1 7

    • a dla mnie odwrotnie

      Bardzo fajne przedstawienie, czekam teraz, kiedy twierdza będzie otwarta dla zwiedzających:)

      • 2 1

    • No ba

      też bym wolała korwetę z przełomu wieków zamiast galeonu. I jeszcze zasuwającą na żaglach zamiast na silniku. A masz jakiś konstruktywny pomysł, skąd ją wytrzasnąć? To się nim podziel.

      • 1 0

  • .. organizacja na poziomie wiochy (5)

    ci co przyjechali do NP cos widzieli, a ci co przyjechali do twierdzy napotkali zakaz wstepu i odwołane przeprawy promowe!!
    brawo POmatołki z UM!!!

    • 3 18

    • trza czytac ze zrozumieniem zapowiedzi i plakaty i nie upolityczniać własnych braków...

      ...intelektualnych

      • 8 1

    • Ktoś nie czyta informacji do końca

      Wszędzie, w prasie, internecie i broszurach były wyraźne informacje, że inscenizację będzie można oglądać tylko od strony Nowego Portu. Nic nie można zarzucić organizatorom. Świetna impreza. Trzeba tylko dobrze czytać...

      • 9 1

    • Jak debil to debil

      • 3 0

    • Pewnie debil jest z gdyni

      • 2 2

    • Vip

      Czego tłumoku się spodziewałeś??? Czerwonego dywanu?

      • 1 0

  • super pomysł super impreza...

    ...prosze o więcej. szkoda ze mało kto przyjeżdżając do 3miasta wie o takim wspaniałym zabytku. niektórzy miejscowi zresztą tez dopiero się o niej dowiadują. taka impreza na pewno ja wypromuje. latem tam zajadę, aby po raz kolejny ja zobaczyć, szczególnie po remoncie :-))
    pozdrawiam wszystkich czynnych i biernych uczestników wczorajszego wydarzenia, a panu od papierosa i prochu powrotu do zdrowia życzę.

    • 11 2

  • Świetna impreza (2)

    To pierwsza większa impreza w tej części Gdańska. Twierdza stoi niewykorzystana. Oczywiście ma to związek z jej odbudowaniem. Mam nadzieję, że będzie więcej takich przedsięwzięć. Oczywiście można trochę poprawić imprezę, np. żołnierze, którzy brali udział w pokazie mogliby się trochę ruszać, a nie stać, jak kukły, więcej punktów gastronomicznych, większy jarmark, lepsza komunikacja, ale pamiętajmy, że impreza odbyła się pierwszy raz. Mam nadzieję, że ten świetny zabytek tylko skorzysta na tym.

    • 6 1

    • (1)

      Panie złoty... to jest początek XIX wieku. Walczyło się "stojąc jak kukła", bo za zbytnie ruszanie się dostawało się kijem po plecach. Mieli manewrować na tych wałach? Po co? A na okręcie cały czas ktoś gdzieś biegał.

      • 4 0

      • Hę?

        Panie srebrny, znam historię. Wiem, jak wyglądały bitwy w XVIII i XIX wieku. "Kukły" owszem stały albo szły naprzeciwko siebie, gdy walka miała miejsce w otwartym polu. Jednak tu mieliśmy do czynienia z ostrzałem fortyfikacji. Żołnierze, strzelcy, którzy bronili twierdzy, powinni stać na murach, gdzie były otwory strzelnicze. Tym bardziej, że ostrzeliwała ich artyleria okrętowa.

        • 0 0

  • oj marzenka! ;*

    jesteś laska!

    • 2 1

  • Dziękuję Pani Redaktor Marzence ;) za spełnienie mojej prośby... (2)

    ...by nie pokazywać rannego i akcji ratowniczej. Gorące podziękowania także dla załogi śmigłowca Lotniczego Pogotowa Ratowniczego za profesjonalną pomoc.
    Nie ma co robić z tego wszystkiego "wielkiego halo", bo codziennie ludzie mają i inne wypadki, tylko nieco bardziej powszednie.
    Co do zaś inscenizacji, to wyszło super. Oby za rok znowu zagrzmiały tu działa.
    Ranny kanonier ma ochotę przyjechać tu znów za rok!

    • 11 1

    • ... szkoda że nie poprosiłeś Pani Marzenki o nie plotkowanie o papierosach i stanie zdrowia...

      • 1 2

    • a gdzie podziękowania dla dyspozytorów cpr gdań którzy ten śmigłowiec zadysponowali, równie dobrze mogli wysłać karetkę z gdańska która jechałaby ok 30 min.

      • 1 1

  • To pierwsza większa impreza w tej części Gdańska. (1)

    morze kroś zwróci na zniszczony pusty plac w nowym porcie na przeciwko twierdzy

    • 3 0

    • ???

      Nie, lepiej niech nie zwracają na plac:-)))

      • 0 0

  • Świadek...jasne, pewnie przydupas jakiegoś reportera.

    Media szukają sensacji, nie palił żadnego papierosa, tylko włożył do ładownicy nieprzygaszoną lontownicę i stąd ten wybuch. Fakt gapa z niego; rutyna zabija. Ciekawi mnie brak jakichkolwiek służb mundurowych na terenie Twierdzy, organizator za to beknie.

    • 5 2

  • twierdza nie była dostępna dla zwiedzających (5)

    Jechałam prawie 60 km dziećmi by obejrzeć to wydarzeni i przy oji chciałąm w końcu obejrzeć twierdzę. Nigdzie ne było informacji, że okolice twierdzy nie będą dostępne dla zwiedzających. Cała impreza była w Nowym Porcie. Szkoda, bo zmarnowałam tylko czas.

    • 1 6

    • Na stronie Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, które opiekuje się twierdzą, jest wyraźna informacja, że z powodu trwających remontów twierdza jest niedostępna dla zwiedzających do maja. Tymczasem plakaty i informacje w internecie zgodnie z prawdą podawały, że dla odwiedzających dostępne jest tylko wybrzeże przeciwne do twierdzy. Osobiście nie sądzę, aby przejechanie 60 km dla samej inscenizacji było straconym czasem :)

      • 4 0

    • Droga Pani Misiu

      Jak byk było napisane ,że widownie zapraszamy od strony Nowego Portu i ulicy Starowiślnej...szkoda,że nie doczytała Pani...to taka nasz przypadłość ,czytamy tylko dwa pierwsze zdania.Gdybym to ja jechałam 60 km na 1000% dowiedziałabym się wszystkiego w temacie!pozdr.

      • 2 0

    • (1)

      Niezależnie od tego, że w twierdzy trwają prace remontowo-konserwatorskie, nie wyobrażam sobie udostępnienia twierdzy w czasie takiej imprezy: inscenizatorzy, armaty, PROCH i hordy zaciekawionych dzieci :)

      • 1 0

      • Niechby jakieś dziecko urwałoby sobie palec albo ćwiczyło walkę na szpady na koledze - dopiero byłby SKANDAŁ :)

        • 0 0

    • Droga Misiu,

      informacje były WSZĘDZIE. Trzeba było je czytać.

      • 0 0

  • Jak się czują rycerze (1)

    po walkach? Czy ktoś wie? Niektórzy byli trochę poobijani.

    • 1 0

    • Wszystko w porządku. Standardowo - trochę siniaków i zadrapań, ale w końcu wiadomo w co się pchają ;) Nikt nie zgłaszał jakiś większych obrażeń cielesnych.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane