- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Wykonawca nie poradził sobie z budową palmiarni
Nowa palmiarnia w parku Oliwskim miała być gotowa w listopadzie 2017 roku. Od tego czasu termin zakończenia prac był przekładany kilkukrotnie. Ostatecznie wykonawca zszedł z placu budowy, zostawiając po sobie samą stalową konstrukcję, bez przeszklenia. Teraz rozpoczynają się poszukiwania firmy, która dokończy obiekt, przez co termin realizacji przedłuży się przynajmniej do wiosny 2020 roku.
Pierwotnie wydawało się, że nietypowy kształt nowej rotundy autorstwa pracowni projektowej Rysy Architekci nie nastręczy wykonawcy trudności. Co prawda w lipcu 2017 roku właściciel firmy Am-For przyznał, że termin realizacji - 30 listopada - jest mocno wyśrubowany, ale zapewniał, że "dadzą radę".
- listopad 2017 r.
- przełom roku 2017/2018 lub później
- czerwiec 2018 r.
- koniec września 2018 r.
- koniec roku 2019 r.
- wiosna 2020 r.
Ostatnia data jest szacunkowa, bowiem zależy od wyłonienia nowej firmy, która dokona przeszklenia obiektu. W środę portal staraoliwa.pl poinformował, że dotychczasowy wykonawca zszedł z placu budowy. Pozostawił po sobie stalową konstrukcję, która stoi już od przeszło roku, ale wciąż czeka na elewację.
- W trakcie realizacji inwestycji zmianie uległ projekt rotundy, a co za tym idzie, zmieniła się także zakładana w przetargu technologia wykonania oszklenia, dlatego też przygotowujemy się do zakończenia współpracy z wykonawcą obecnie realizującym to zadanie - informuje Włodzimierz Bartosiewicz, szef Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - W ciągu dwóch tygodni ogłosimy przetarg na wykonanie szklenia budynku. Wybrana firma będzie miała na to osiem miesięcy.
Jeśli wykonawcę uda się wyłonić w sierpniu, to prace potrwają do kwietnia 2020 roku.
Co było głównym powodem wielokrotnego przekładania terminu zakończenia inwestycji?
- Z uwagi na prototypowy i nietypowy kształt realizowanej obecnie palmiarni projekt rotundy poddano dodatkowym analizom wytrzymałości konstrukcji na obciążenia wiatrem, z uwzględnieniem wzmożonej jego intensywności - wyjaśnia Aneta Niezgoda z DRMG. - Przeprowadzone na specjalnym modelu ekspertyzy, opracowane przez Politechnikę Gdańską, wykazały, że w celach dodatkowego zabezpieczenia nietypowej bryły rotundy wskazane jest wzmocnienie jej stalowej konstrukcji. W tym celu opracowana została zamienna dokumentacja projektowa, która określiła nowe parametry konstrukcji.
Należy dodać, że w tzw. międzyczasie wzrosły też koszty budowy z 7,7 mln do 8,7 mln zł.
Warto też przypomnieć, że nowa palmiarnia powstaje po to, by mógł w niej pomieścić się 180-letni daktylowiec, który przebił dach poprzedniego obiektu. Roślina od blisko dwóch lat jest owinięta specjalną folią i znajduje się pod stałą opieką botanika.
Budowa rotundy nie jest jedyną inwestycją związaną z palmiarnią w parku Oliwskim.
- Właśnie zakończyły się prace związane z wykonaniem budynku socjalno-technicznego, będącego drugim etapem rewitalizacji i przebudowy kompleksu budynków palmiarni. Oprócz zaplecza socjalnego w budynku znajdują się również ogólnodostępne, bezpłatne toalety oraz węzeł ciepła, niezbędny do utrzymania odpowiedniej temperatury w palmiarni - informuje Aneta Niezgoda. - Jeszcze w tym roku planujemy rozpocząć trzeci etap związany z przebudową Oranżerii. By móc jeszcze lepiej wyeksponować znajdujące się w niej rośliny, renowację przejdą nadproża, pojawią się także nowe okna. Dodatkowo w oranżerii znajdować się będzie przestrzeń przeznaczona na kawiarnię oraz pomieszczenie, które może zostać wykorzystane na sale konferencyjną lub dydaktyczną.
Przetarg na przebudowę oranżerii ogłoszony zostanie po otwarciu ofert na oszklenie rotundy, a realizacja prac przewidziana jest do końca 2020 roku.
Opinie (289) ponad 50 zablokowanych
-
2019-07-18 19:53
Po co ta palmiarnia
Klimat się u nas zmienia na cieplejszy
- 6 3
-
2019-07-18 19:55
kto to zaprojektował,jakiś i**ota,ani to wyglądu nie ma ani kształtu,wyrzucone pieniądze w bloto
- 11 0
-
2019-07-18 20:28
Wyrzucić, rozwiązać umowę, ukarać... Chyba, że to ktoś znajomy....
- 9 1
-
2019-07-18 21:15
Szkoda palmiarni
A to Polska właśnie.
- 6 3
-
2019-07-18 22:06
Jak zawsze. W tym kraju wszyscy się znają na piłce, skokach narciarskich i budowlance, a większość nie potrafi trzymać młotka. Problemem jest to że projektanci nie mają doświadczenia budowlanego i często projektują rzeczy trudne do wykonania, a jak się ich spytasz jak to zrobić odpowiedzią jest " niech pan coś wymyśli to pan jest fachowcem".
- 3 3
-
2019-07-18 22:57
Ja mam inne pytanie
Czy w przeciągu ostatnich, niech będzie, 10ciu lat jakakolwiek inwestycja miejsca w Gdańsku została zakończona w terminie?
Będę łaskawy i dam fory miastu - jednomiesięczne spóźnienie uznaję, za zakończenie prac w terminie.
Proszę o przykład takiej jednej inwestycji, dziękuję za uwagę.- 6 1
-
2019-07-18 23:22
mój ojciec nadzorował budowę poprzedniej palmiarni
zróbcie z nim wywiad. Opóźnień nie było. A Bartosiewicz dalej bezkarny i pewny siebie - ma to po Budyniu
- 10 1
-
2019-07-18 23:26
meejg
Przed laty byłam min. 6 x w tyg. w palmiarni - chodziłam do 23 SP, a mieszkałam na Grunwaldzkiej, bilety sprzedawała matka koleżanki z klasy i tam na kamieniach jadłyśmy 2. śniadanie.
- 3 3
-
2019-07-18 23:28
Coś nie mamy szczęścia do inwestycji w Polsce.
Jedną korwetę przemianowaną na patrolowiec budują już chyba ponad 10 lat i końca nie widać, a palmiarnię już 3 lata i też końca nie widać. Oby to nie była przykrywka do usprawiedliwienia uśmiercenia palmy wewnątrz.- 7 0
-
2019-07-19 00:11
Tera to....
Mowilem ze pobili szkla
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.