- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (171 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (350 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (69 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (131 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (427 opinii)
Wyłączone światła przyczyną wypadku w Brzeźnie?
W ubiegłym tygodniu na przejściu dla pieszych w Brzeźnie potrącona została kobieta. Mieszkańcy przekonują, że do groźnej sytuacji nie doszłoby, gdyby funkcjonowała sygnalizacja, którą wyłączono na czas remontu torowiska. Remont się skończył, a światła wciąż nie działają.
- Winna wypadku została ukarana 350 zł mandatem i sześcioma punktami karnymi - wyjaśnia mł.asp. Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mieszkańcy przekonują, że do tego zdarzenia nie musiało dojść.
- Sygnalizacja na przejściu dla pieszych, na którym doszło do potrącenia, została wyłączona na czas remontu torowiska tramwajowego. Ten zakończył się miesiąc temu, a sygnalizacja, która poprawiłaby bezpieczeństwo pieszych nadal nie działa. Czy musi tu dojść do tragedii, by światła zostały włączone? - zastanawia się pan Aleksander, mieszkaniec Brzeźna.
Piesi, mimo wypadku, wciąż muszą lawirować między samochodami. Tych jest tam teraz jeszcze więcej niż zazwyczaj. Z powodu przebudowy zamknięta jest ul. Uczniowska, a ul. Gdańska jest drogą alternatywną.
Inwestorem przebudowy torowiska tramwajowego jest miejska spółka Gdańskie Inwestycje Komunalne, która w ramach Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej IIIa zleciła remont torów w Brzeźnie i Nowym Porcie.
Zapytaliśmy inwestora dlaczego po zakończeniu faktycznych prac nie została uruchomiona sygnalizacja?
- Trudno powiedzieć, czy w zdarzeniu zawiniła sygnalizacja. Z naszej strony interweniowaliśmy już wcześniej u wykonawcy, by jak najszybciej uruchomił sygnalizację świetlną - tłumaczy rzecznik prasowy GIK, Magdalena Skorupka-Kaczmarek.
- W przyszłym tygodniu będzie odbiór techniczny instalacji, którego dokona Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku. Wtedy sygnalizacja będzie funkcjonowała - zapewnia rzecznik prasowy.
Miejsca
Opinie (119) ponad 10 zablokowanych
-
2011-11-28 12:39
re
po prostu spotkały się dwie kobiety na ulicy i gotowe !!! a jak wiemy większość kobiet myślenie boli czy to w aucie czy na przejściu....
- 4 3
-
2011-11-28 12:43
Tytuł artykułu stanowi sprzeczność samą w sobie.
Tam gdzie są wyłączone światła, lub nie ma ich wcale, obowiązują znaki i ogólne przepisy ruchu drogowego. Zebra z jezdni nie zniknęła wraz z sygnalizacją. Przyczyną wypadku jest nieustąpienie przez kierowcę pierwszeństwa pieszej.
- 6 0
-
2011-11-28 12:52
Kiedy zbliżam sie samochodem do przejścia dla pieszych, (2)
albo kiedy widzę biegające dzieci, zawsze w mojej terenówce daję gaz do dechy i radze to każdemu. Zamiast sie czaić i stwarzać niebezpieczeństwo wolną jazdą, trzeba przejechac jak strzała, wtedy niebezpieczeństwo nie ma czasu zaistnieć! Bo za ułamek sekundy już jestem 100 m za przejściem. Przemyslcie to.
- 4 8
-
2011-11-28 13:55
pewnie zgodnie z kodeksem drogowym: widzisz przejście lub szkołę - przyspiesz :P
- 2 0
-
2011-11-29 01:00
Racja!
Metody są dwie na bezpieczny przejazd w okolicach przejść dla pieszych.
Pierwsza: zwalniasz prawie do 0 przed każdą "zebrą" (czyli tak co 50 m, powodując korki) i rozglądasz się dookoła, czy jakiś beztroski idiota nie zechce sprawdzić twojego refleksu. Druga: redukcja, gaz do dechy, wysokie obroty; w takim przypadku wszyscy wokół Ciebie słyszą, widzą i boją się bliskiego kontaktu z maską twojego samochodu - w efekcie jest bezpiecznie. Najgorsze są pół środki, czyli jadę niby powoli i ostrożnie, ale po pierwsze za szybko, żeby stanąć w miejscu przed przejściem dla pieszych, a po drugie za wolno, żeby się bali.
Pozdrawiam wszystkich "piratów".- 2 0
-
2011-11-28 12:54
co ma do tego śwatło. jak ktos jedzie za szybko a pieszy idzie jak chce to jato ma się skończyć .
- 1 3
-
2011-11-28 13:01
Taa światła przyczyną co, za idiotyzm
Jak to mówią samochód aż gwizda, a kierowca pi..a!!!
A na Chełmie gdy światła działają to są korki i kolizje, a jak są wyłączone brak korków i wszystko hula aż miło:)- 4 2
-
2011-11-28 13:40
święte krowy z brzezna
nawet nie spojrza czy cos jedzie leca odrazu, ale to nie tylko w tej wsi ludzie szanujcie zdrowie sprawdzcie czy mozna wejsc na przejscie a nie odrazu pchacie sie
- 4 8
-
2011-11-28 14:44
Pisałem to i powtórzę raz jeszcze: po Gdańsku jeździ bydło.
Gdyby nie było świateł, to stałbym na przejściu dla pieszych do końca świata. A wystarczy wyjechać np. do Rumi i kierowcy zatrzymują się jak przed jakimś hrabią(om) albo księciuniem. Zaledwie kilkadziesiąt kilometrów różnicy, a jednak ma znaczenie.
- 7 2
-
2011-11-28 15:59
jest tez cos takiego jak wtargniecie..wystrarczy zachaczyc prawym bokiem i spokoj :)
- 1 1
-
2011-11-28 16:32
350 zł tyle jest warte według sejmu zycie człowieka który ustala wysokosć mandatów
ich nikt nieprzejedzie bo politycy lataja samolotami na nasz koszt!!
- 1 1
-
2011-11-28 16:37
poolscy kierowcy (1)
99,99% polskich kierowcow to DEBILE nie rozrozniaja swiatel jezdza na tzw"poznym zoltym" na zielonych strzalkach jezdza kiedy piesi sa na przejsciu . poprostu pieszych traktuja jak zlo konieczne na skrzyzowaniach gidzie tramwaj ma pierwszenstwo wciskaja sie stoja na torach blokujac w ten sposob przejazd tramwajowin a na skrzyzowaniu z okopowej z torunska to juz poprostu kosmiczny debilizm zapala sie zielone na przejsciu na okopowej i jednoczesnie zielone dla samochodow z torunskiej. te glaby jezdza w terenie zabudowanym 200kn/h gdze w miescie jest ograniczenie do 40km/h . i dlatego nie ma sie codziwic ze mamy tyle wypadkow na przejsciach dla pieszych .moja mame potracil na zielonym swietle kolo hali olivii bo wyjezdzal z kolobrzeskiej i wlecial na skrzyzowanie z predkoscia 90 km/h i tlumaczyl ze nie widzial ludzi na przejsciu dlatego ze go slonce olepilo . na szczescie ze to byl tylko trabant.
- 5 4
-
2011-11-29 01:04
Tego nie da się czytać!
Panienko może skoczysz do fryzjera, albo pomalujesz paznokcie, bo do pisania się nie nadajesz. A jeśli już tak bardzo chcesz dodać komentarz to opanuj polski język przynajmniej na poziomie "szóstoklasisty". Szkoda, że przed podłączeniem internetu nie robią testów z ortografii. Naszym oczom oszczędzony byłby widok "szmacenia" ojczystego języka, a i odsetek idiotów spadłby diametralnie.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.