Gdynia doczekała się swojej pamiątkowej monety. W niedzielę mieszkańcy miasta będą mogli ją otrzymać. Wystarczy pojawić się na Skwerze Kościuszki (przy fontannie 
) i mieć przy sobie odliczone dwa złote.
2011-07-24 10:50
czy ile sie chce ?
2011-07-24 11:56
2011-07-24 15:36
No i jak zwykle cos nie tak wyszło.. Kolejka jak za kaszanką za Jaruzelskiego.Jedno okienko i 2 godz stania..
Porazka .Może Rada Miasta postałaby tak sobie jak nam zaproponowano?
2011-07-24 16:34
popieram tą opinie. Od 1,5h do 2h stania. Jeszcze ludzie na bezczelnego wpychali się w kolejkę...... brak słów :(
2011-07-24 19:49
2011-07-24 20:44
Dlatego nie stałem.
2011-07-24 17:51
Po kiego ludziska wy sie tam pchaliscie zeby 2h stac w kolejce po 1!!! szt gdy naklad monety wynosi 800 000 i bedzie tego pelno na rynku na wyciagniecie reki. I jak przechodzac obok kolejki slyszałem ze ludzie stoja po TALARA GDYNSKIEGO to po prostu rece mi opadly i z roweru spadlem. Psychologia tłumu w czystej postaci - jest po cos dluga kolejka to ja tez stane! geny PRL-u ....
2011-07-24 21:43
jak zwykle organizacja to porażka. Skoro mieszkańcy chcieli taką monetę, to urzędasy z UM nie potrafiły tego na Skwerze lepiej zorganizować??? Dlaczego Gdynia nie potrafi NICZEGO dobrze zorganizować?? Czy to takie trudne? Brak chęci do działania? Brak umiejętności? Mamy za to wszelkich najlepszych specjalistów od PR miasta...ehhhh........szkoda pisać...
2011-07-24 23:05
ORGANIZACJA STRASZNA, JAK MOŻNA POSTAWIĆ JEDNĄ KASE NA SKWERZE NO I BIEDNA TA KOBIETA KASJERKA LEDWO TAM ŻYŁA ANI CHWILI ODDECHU
2011-07-25 18:44
Dokładnie tak jak ktoś napisał przede mną. Porażka. Nie wiem spodziewali się chyba że z 5 osób przyjdzie. Trąbili cały tydzień o tej 2 złotówce a potem i tak nie można było jej dostać w cywilizowany sposób. Ręce opadają. No i ta biedna kobitka w budce... Za to strażników było chyba ze 4 a i tak nic nie robili.
2011-07-25 19:16
akurat panowie ze strazy miejskiej ktorzy tam stali to sie do czegos przydali bo na poczatku motloch - bo inaczej tego sie nazwac nie da - rzucil sie na ten kiosk i prawie go obalił, a dziewczyny ze srodka zal mi tez bo siedziala tam ponad 6h w upale i pewnie nawet siku nie mogla zrobic, a tempo w ktorym wydawala te monety bylo oszałamiające
ach i ci ludzie ktorzy podchodzili z boku, niby zajrzec do srodka a pewnie gdyby nie bylo straznikow to wpychaliby sie do kolejki
myslalem ze bigdy tego nie napisze ale STRAZ MIEJSKA - DOBRA ROBOTA!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
