• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek motocyklisty na obwodnicy

neo
3 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 21:10 (3 kwietnia 2016)

Niedzielny wypadek motocyklisty na obwodnicy i ładowanie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.


W wielu miejscach Pomorza motocykliści celebrowali dziś rozpoczęcie sezonu. Pogoda dopisała, ale nie obyło się bez wypadków. Do najgroźniejszego doszło na obwodnicy Trójmiasta, gdzie samochód osobowy zderzył się z motocyklistą. Poszkodowanego zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego.



Aktualizacja godz. 18:25. Obwodnica już odblokowana. Zator powinien się wkrótce rozładować.


Aktualizacja godz. 17:40. Korek na obwodnicy w stronę Gdyni wciąż nie odpuszcza. Sznur aut ma już kilka kilometrów i ciągnie się do Osowej. Auta "wylewają się" też na całą ul. Spacerową i Czyżewskiego.


Nasz czytelnik nagrał skutki wypadku jeszcze zanim zamknięto drogę i na miejscu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratowniczego.


Czy motocykliści jeżdżą rozważniej niż kiedyś?

Do wypadku doszło po godz. 16 w niedzielę przed zjazdem na Karwiny zobacz na mapie Gdyni, na nitce drogi w stronę Gdyni. Motocyklista zderzył się z samochodem osobowym. Nie wiadomo kto zawinił.

Najbardziej poszkodowany został kierowca motocykla. W ciężkim stanie został zabrany przez śmigłowiec, który lądował na obwodnicy. Spowodowało to ogromne korki, o czym informowaliśmy w naszym Raporcie. Służby ratunkowe musiały bowiem zamknąć ruch na obwodnicy w obu kierunkach.

Przypominamy, że przekonanie o tym, że sucha droga jest bezpieczna i można jechać szybciej, najczęściej jest złudne. Ze statystyk jednoznacznie wynika, że zdecydowanie najwięcej wypadków zdarza się w ciągu dnia, przy dobrej widoczności, bez opadów i na dobrej drodze.
  • Skutki wypadku na obwodnicy.
  • Skutki wypadku na obwodnicy.
  • Skutki wypadku na obwodnicy.
  • Skutki wypadku na obwodnicy.
  • Skutki wypadku na obwodnicy.
  • Skutki wypadku na obwodnicy.
  • Skutki wypadku na obwodnicy.
  • Skutki wypadku na obwodnicy.
neo

Opinie (434) 10 zablokowanych

  • Tom

    Widziałem tego motocyklistę za węzłem matarnia. Wyprzedzał samochody na tzw. trzeciego. Jednym słowem jechał jak szalony.

    • 8 3

  • Sezon otwarty.

    • 2 3

  • Szlifierki dla debili. (1)

    Jeżdżą jak debile.Ale wielki szacunek dla motocyklistów na ciężkich motocyklach.Aż miło popatrzeć na takie cacka.No i ten wydech,szczególnie wolno ssące.Gęba się sama uśmiecha.

    • 8 6

    • Te a widziales motor szybkossacy znafco?

      Moze wymien jakis doladowany seryjnie.....

      • 0 2

  • (9)

    Co to małe g*wno robi na lewym pasie? Sorry, ale jak się ma takiego wypierda, jeździ się pasem prawym albo w ogóle się nie wjeżdża na obwodnicę. Pewnie zajechał drogę motocykliście.

    • 5 19

    • (7)

      Też uważam że obwodnica powinny jeździć samochody które dają radę a nie jakaś Corsa czy inne male g*wna które wyciągają max 120 i jeszcze lewym pasem Cisna

      • 1 6

      • Mam corse (6)

        W d*pie byleś g*wno widziałeś... Corsy ( oczywiście poza silnikiem 1,0) to całkiem niezłe auta... na spokojnie bujają się do 160 km/h więc nie auto winne tylko kierowca że nie umie wykorzystać potencjału auta...

        • 3 1

        • (4)

          Co z tego, że się "bujają" 160km/h skoro:
          - taką prędkość osiągają najszybciej w czasie 15 MINUT i to pod warunkiem, że jadą z górki i z wiatrem
          - przy tej prędkości odpadają lusterka, a hałas jest tak wielki, że masz wrażenie, że ten "samochód" zaraz się rozpadnie

          Nie rozśmieszaj mnie pojazdami z motorem 1.0 czy 1.2, bo taki silnik pasuje do kosiarki, a nie do samochodu. Silniki zaczynają się od 6 cylindrów i pojemności 3.0.

          • 1 5

          • (3)

            to auto miejskie, co nie zmienia faktu że ma moc...

            A nie każdego stać na 6 cylindrowe auto o pojemności 3,0. mieszkamy w Polsce nie na zachodzie...

            • 1 0

            • (2)

              Też mieszkam w Polsce i jakoś mnie stać na V8, więc to tylko kwestia chęci. No, ale jak się w szkole balowało zamiast uczyć, to teraz zamiast BMW jeździ się Corsą. I fajnie, jeździjcie sobie Corsami i innymi małymi i wolnymi zawalidrogami, ale nie tamujcie ruchu na lewym pasie!

              • 0 4

              • (1)

                Jesteś fantastycznie powierzchownym człowiekiem skoro osadzasz wykształcenie ludzi po aucie jakimi jeżdżą, nie ma co klasa sama w sobie...

                Niektórzy maja inne priorytety niż auta z takimi silnikami, ale co ja będę dyskutować z kimś takim...

                • 3 1

              • Pokaż mi człowieka przy kasie, który z własnej, nieprzymuszonej woli kupuje taką popierdółkę jak Corsa czy inne małe wozidło z silnikiem od kosiarki. No chyba, że jako piąty samochód w rodzinie dla żony czy córki na doszkolenie. Także możesz myśleć o mnie co chcesz, ale faktów nie zmienisz. Takimi samochodami jeżdżą w 99% ludzie niezbyt majętni.

                • 0 2

        • haha hihi

          160... buhahha
          chyba po pierwsze licznikowe (czyli w rzeczywistości max 140), a po drugie to z takiej góry jaka jest tam właśnie na obwodnicy...

          • 0 4

    • Tak właśnie było

      • 0 0

  • Motocykliści nie powinni być refundowani z NFZ (4)

    Nie powinno się ich leczyc po wypadku z własnej winny

    • 6 10

    • Ale wina była kierowcy samochodu a nie motoru

      • 2 1

    • Idąc tym tropem myślenia - nie powinno się leczyć palaczy, jak zachorują, alkoholików, jedzących niezdrową żywność itp....

      • 0 0

    • Kierowców samochodów po wypadku z ich winy też nie powinno się leczyć. Jak sprawiedliwie to sprawiedliwie!

      • 0 0

    • meejg

      Tych, którzy mają tak głupie wpisy, powinno się leczyć obowiązkowo. Kocham wszystkich motocyklistów!!!

      • 0 0

  • Ciekawe kto zawinil (1)

    Wszystkiemu winne szkolki nauki jazdy oraz profil przygotowawczy kierowcow.
    Powinno sie zaczac i konczyc kurs drastycznymi zdjeciami i filmami z wypadkow!!!
    Uswiadamic na kazdym kroku ze +10 km/h to kalectwo a +20 +smierc !!!
    I nie jest waznym czym sie jedzie...

    • 2 5

    • Oczywiście, że ważne jest czym się jedzie. Jak jedziesz zardzewiałym g*wnem na łysych oponach z rozklekotanym zawieszeniem i niesprawnym układem hamulcowym to uważasz, że jest ok?

      • 0 1

  • oczywiście tylko motocykliści

    ogólnie wiadomo, że kierowcy samochodów jeżdżą przepisowo, nie przekraczają dopuszczalnej prędkości, włączają kierunkowskazy, nie przecinają linii ciągłej, nie wymuszają. I nikt nigdy nie widział samochodu na obwodnicy który przekroczył dopuszczalną prędkość.

    • 7 2

  • Na jego miejscu przesiadł bym się teraz na Ogara

    • 1 1

  • Będzie nauczka że się jeździ przepisowo !

    • 1 4

  • kierowca

    wczoraj w kierunku Szadółek zjechałam na prawy pas- za mną 6 motocykli jechało na lewym, ale tak im się spieszyło, że tego w samochodzie przede mną wzięli z dwóch stron- od bandy i między samochodami na lewym i prawym pasie- osaczyli go ... szok- a że nie doszło do wypadku to tylko cud...fakt siali terror równo, jak wracałam też pełno ich było

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane