W niedzielę po południu na placu terminalu DCT w gdańskim Porcie Północnym doszło do wypadku. Suwnica placowa przejechała mężczyznę, który helikopterem został przetransportowany do szpitala.
ok. godz. 16 w niedzielę, doszło do groźnego wypadku. Suwnica najechała na jednego z mechaników pracujących w porcie. Z relacji świadków wynika, że prace zostały wstrzymane na parę godzin. Pracownik został przetransportowany helikopterem do szpitala.
2013-06-20 09:20
dziś popłynie w Tobie nasza krew! do zobaczenia na punkcie Maciek!!!!
2013-06-20 19:36
Kochani dziekuje Wam w imieniu mojego brata za tak wspaniala reakcje Za to ze jestescie Mam nadzieje ze Macko kiedys bedzie mogl Wam za to sam podziekowac
2013-06-20 20:38
Maciek robił to samo gdy ktos inny z jego przyjaciol potrzebował pomocy, dobro powraca Kasiu . Maciek da rade !
2013-06-21 13:33
Kasiu Maciek napewno sam podziekuje ja w to bardzo mocno wierze!
2013-06-20 20:47
Czy mogli byscie oczewiscie w miare mozliwosci informowac o stanie Macka?Czy sie wybudzil,jakie sa rokowania,jaki jest jego ogolny stan.Napewno nie tylko ja czekam na takie wiadomosci.Mam nadzieje ze z kazdym dniem bedzie coraz lepiej.Trzymam kciuki za niego i wierze w to ze wszystko jakos sie ulozy.Chlopaku wiem ze jestes twardy:)macius nie daj sie i walcz :)a rodzinie zycze duzo pozytywnego myslenia czerpcie ja z tych wszystkich pozytywnych wpisow macie mnustwo ludzi za soba bedzie dobrze ja w to wierze
2013-06-21 10:43
Maćku! Teraz płynie w Tobie krew Twych bliskich, rodziny, przyjaciół a także Ludzi o dobrych sercach, którzy oddali krew na prośbę Twych bliskich. Teraz musi być tylko lepiej, dasz radę. Cała Twoja rodziba, oraz osoby Ci bliskie modlą się o Ciebie, a sam Pan Bóg ma Cie w opiece.
2013-06-21 22:03
obcinała rękę i nogę?
2013-06-21 23:01
Nie zdążył, bo nieustannie musi się zajmować takimi myślicielami jak Ty, Przyjacielu
2013-06-21 14:07
jeszcze raz apeluje o oddawanie krwi dka Macka, On nadal jej potrzebuje! Zachecam rowniez do uczestniczenia we mszy za Jego powrot do zdrowia. Msza odbedzie sie w poniedzialek w kosciele na Żabiance, pod wezwaniem Matki Bozej Fatmiskiej. Proszę również o modlitwę , teraz tylko tak można Mu pomóc
2013-06-21 15:18
Prosimy o jaką kolwiek informację na temat stanu zdrowia Maćka. Cały czas krew jest zbierana, a informacje o mszy są przekazywane. Maciek Wszyscy jesteśmy sercem przy Tobie
2013-06-21 19:38
Lekarze mowia ze stan zdrowia mojego brata jest stabilniejszy Organizm Macka walczy Wdalszym ciagu przetaczaja i dotleniaja mu krew Nadal utrzymywany jest w spiaczce Mimo tego zagrozenie zycia jeszcze nie minelo Kochani modlcie sie moze Bog zmiluje sie i nas wyslucha
2013-06-21 20:45
Boże dziękujemy za to, że pomagasz Mackowi, modlmy sie o dalsze dobre wiadomosci. Modlitwa czyni cuda
2013-06-21 21:51
zejdź na ziemię
2013-06-21 21:57
zabierzcie go ze szpitala, odłączcie od respiratora, nie dajcie krwi i wtedy empirycznie stwierdzicie, czy pomoc jest boska czy medyczna.
aha...żeby było jasne, wierzę w Boga, ale nie wierzę w gusła
2013-06-22 00:34
skoro lekarze mowia ze trzeba sie modlic, znaczy ze z medycznego punktu widzenia zrobili wszystko, a reszta jest w rekach Boga to trzeba prosic Go o opieke nad Mackiem. Dlatego My ,Ci ktorym zalezy na Macku modlmy sie za Niego
2013-06-21 23:07
Modlimy się i będziemy nadal się modlić za Maćka i za Jego rodzinę. Pan Bóg jest Miłosierny.
2013-06-22 11:55
Ja sie modle caly czas za Macka niestety nie moge byc na mszy , poniewaz jestem w Holandii i nie mam jak zjechac na msze :( Bog jest wszdzie i naprweno mnie tez slucha.Wiara czyni cuda ja wierze ze Maciek z teego wyjdzie !
2013-06-21 21:53
Maciek wracaj,czekamy.
2013-06-21 21:55
Maciej trzymam kciuki za Ciebie dasz radę
2013-06-21 21:58
pytam poważnie
2013-06-22 01:05
tak zależy mi, więc co zrobić?
2013-06-22 08:28
i przestańcie pisać o modłach bo
TO NIC NIE DA
Pomyślcie razem z rodziną jak realnie facetowi pomóc.
Przeczytałem wszystkie posty tutaj i widzę, że facet jest lubiany. Ja go nie znam i prawdę mówiąc nie chcę znać. Niemniej zdarzyła się tragedia, tym gorsza, że prawdopodobnie sam w znacznej części jest sobie winien.
Ponieważ rodzina na razie myśli o szpitalu, to jeżeli chcecie mu realnie pomóc, to załóżcie konto, gdzie można by wpłacać pieniądze.
Facet będzie potrzebował drogiej rehabilitacji, psychologa a może nawet psychiatry, żeby go na razie "na lekach" przetrzymał, będzie potrzebował wózka, protez. To kosztuje kupę forsy i mimo szoku to trzeba tym myśleć teraz, po później to przedłuży leżenie bez nogi i ręki w łóżku.
Zróbcie konto, zarejestrujcie zbiórkę aby była legalna, sam wpłacę jakąś kwotę. Wystarczy, że jeden wpłaci 5zł a inny może 50zł i będzie można mu jakoś realnie pomóc. Życie ma już zrujnowane i waszym zadaniem jako przyjaciół jest jego odgruzowanie na ile się da.
Także: nie kciuki, modły, wycie do ksieżyca i lament. Tylko dawać numer konta.
2013-06-21 22:20
Lipek trzymaj się ,musisz dać radę bedę się modlić za Ciebie .
Wiesia
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
