- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (94 opinie)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (136 opinii)
- 3 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (280 opinii)
- 4 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (40 opinii)
- 5 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (123 opinie)
- 6 To samo morze, a toalety to nie problem (201 opinii)
Wypadek pod hotelem Grand w Sopocie
Tragiczny wypadek pod hotelem Grand w Sopocie. Po zderzeniu BMW i motocykla, kierujący motocyklem zmarł w drodze do szpitala. Do szpitala trafiła także pasażerka motocykla.
Aktualizacja, godz. 22:20 Dotarła do nas smutna informacja, że podczas transportu do szpitala zmarł ciężko ranny w wypadku motocyklista.
Aktualizacja, godz. 21:38 Znamy już więcej szczegółów tego zdarzenia, które przekazał nam rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Sopocie.
- W naszej ocenie do zderzenia doszło, gdy jadący od strony Gdyni samochód marki BMW skręcał z ul. Powstańców Warszawy na parking hotelu Grand. W tym momencie w jego prawy bok uderzył jadący od strony Gdańska motocykl, którym jechały dwie osoby. Zarówno kierowca motocykla, jak i jego pasażerka zostali przewiezieni do szpitala. On w stanie ciężkim. Dwie osoby jadące samochodem marki BMW nie ucierpiały w tym wypadku.
Samochód, który uczestniczył w wypadku miał niemieckie numery rejestracyjne. Pierwsze dwie litery - GL - wskazują, że zarejestrowano go w niemieckim powiecie Rheinisch-Bergischer, leżącym w kraju Nadrenia Północna Westfalia.
Do wypadku doszło ok. godz. 20. Zgodnie z relacją naszego czytelnika, samochód marki BMW, który wjeżdżał na parking przy hotelu zajechał drogę motocykliście jadącemu ul. Powstańców Warszawy
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, które zaczęło reanimować motocyklistę. Akcja trwa już ok. pół godziny - relacjonuje nasz czytelnik.
Policja potwierdza, że doszło do takiego zdarzenia. - Policjanci są na miejscu, trwa akcja ratunkowa - informuje Marta Augustyn, rzecznik policji w Sopocie.
Więcej szczegółów wkrótce.
Opinie (541) ponad 20 zablokowanych
-
2012-10-11 14:55
WIEK (1)
Co wy pierdo...na motocykliste ze taki i taki a nawed nie wiecie czy to chlop w podeszlym wieku czy malolat wariat!!!
- 2 6
-
2012-10-11 15:18
naweD - Ty lepiej idź do szkoły
....
- 2 0
-
2012-10-11 15:01
poimyśl zanim napiszesz
Ludzie którzy nigdy nie jezdzili na 2 kółkach nie mają pojęcia jak wyczulony jest umysł motocyklisty na wszystkie bodzce,ale w przypadku wymuszeń nic nas nie ochroni.Do kierowcy BMW...........żyj ze świadomością,że kogoś zabiłeś
- 6 7
-
2012-10-11 15:01
ilu tu specjalistow
Ilu tu specjalistow uhuhu...sami geniusze,fizycy,lekarze...
- 4 3
-
2012-10-11 15:02
motocyklista
Motocyklista zmarł, wyrazy współczucia. Znałem go bardzo dobrze, świetny człowiek.
- 6 1
-
2012-10-11 15:06
z jaką prędkością jechał motocyklista? (3)
- 3 3
-
2012-10-11 15:10
-
podobno 130km/h wyciagneli tą czarna skrzynke
- 0 1
-
2012-10-11 15:14
podobno 300 na jednym kole ...tak pisza
- 2 0
-
2012-10-11 15:23
-
Ja słyszałem że jechał przepisowo, natomiast wgniecenie już było w BMW przed zderzeniem.
- 2 1
-
2012-10-11 15:10
czemu
nikt nie pisze np. znowu Bmw tylko motor i motor
- 3 3
-
2012-10-11 15:18
wszystkiemu winny jest tunel (1)
zachęca on zarówno kierowców jak i motocyklistów do szybkiej jazdy. przedtem, gdy były światła, nie było takiego problemu
- 6 2
-
2012-10-11 15:19
Zgadzam SIĘ!!!
Pie*do*ony tunel!!! widziałem go jak stał z tabliczką "Gaz do dechy" i wkurzał kierowców !!!
- 4 1
-
2012-10-11 15:18
Umc Umc Umc (2)
Another One Bites The Dust...
Logicznie - Mamy do rozpatrzenia dwie przyczyny tej tragedii:
1. Zajechanie drogi przez kierowcę BMW.
2. Nadmierna przędkość kierowcy motoru (widać po zniszczeniach - za nadmierną rozumiem powyżej 30 na godzinę - jadąc tyle rowerem wjechałem w tył ciężarówki i był tylko siniak na barku).
Jeżeli Kierowca BMW nie zajechałby drogi kierowcy Motoru - nie byłoby wypadku - ale:
Jeżeli Kierowca Motoru jechałby z przepisową prędkością:
- jego nadludzko wyostrzone zmysły (wiercik gsx) zdołałyby go uchronić przed pewną kraksą.
- kierowca BMW zdążyłby wjechać do hotelu - skoro dał radę przebujać się z Niemiec do Polski, nie może być złym kierowcą.
Jasne, przepisy mówią - winny ten kto zajechał.
Ale odwróćmy sytuację.
Kierowca motoru skręca i nagle wbija się w niego z prędkością 200 na godzinę kirowca BMW przez kolejne 100 metrów pchając przed sobą wrak motoru i resztki kierowcy motoru.
I kto zawinił? Kierowca motoru, który poruszał się drogą, gdzie przepisowo można jeździć 30 na godzinę i nie przewidział zbyt szybko poruszającego się pojazdu? Czy kierowca BMW przekraczający dopuszczalną prędkość?
;)
Pozdrawiam wszystkich kierujących się logiką "kalego" motocyklistów ;)
Muszę Was zasmucić, ale w konfrontacji Motor (nie ważne jak szybko) z autem obitym blachą (czy też amelinium jak kto woli) fizyka jest przeciko motocyklistom. A jeżeli fizyka jest przeciwko - nawet Bóg nie pomoże ;)- 17 3
-
2012-10-11 15:36
Hmmm
Już WIEM!!! Winne jest BMW.
Bo Jest (było) niemieckie!!! Wyobraźcie sobie, wyjeżdzacie sobie z tunelu 30 na godzinę, pogwizdując Cyrylika Sewilskiego i dłubiąc w nosie (w końcu jedziesz powoli więc możesz sobie na to pozwolić) nie zauważasz Czarnego BMW na szwabskich blachach, które nie tyle zajechało drogę, co stanęło w poprzek jezdni z wystawioną za okno wyszczerzoną Szwabską Mordą pieprzonego wojennego oprawcy czychającego na biednego polskiego husarza, dumę dróg, syna wiatru rycerza na lśniącym rumaku.
Poniosło mnie.- 2 3
-
2012-10-11 16:40
NIe zawsze jest winny ten ktory zajechal , winny jest ten ktory pierwszy zlamal przepis, jezeli jest okreslona predkosc w danym miejscu to znaczy ze nei wolno jej przekraczac. Np. zmieniajac pas ruchu, z prawego na lewy, patrzysz w lusterko widzisz HEROSA na motorze jednoczesnie zakladasz ze jedzie z dozwolona predkoscia bo przeciez nei moze szybcie jest znak powiedzmy 40km/h, zmieniasz pas a tu nagle lubudubudu... gosc siedzi w kuferku. Okazuje sie potem na pomiarze i symulacji bieglego ze typ sie pomylil i jechal 100 - on zlamal przepis pierwszy i doprowadzil do wypadku nei dostosowujac sie do znakow a i jednoczesnie nie dajac kierowcy szans na bezpieczna zmiane pasa ruchu. Tak to teraz dziala. Wszytkich zachecam do tego aby walczyli z systemem!
- 2 1
-
2012-10-11 15:22
pewnie zapier*alał na motorze, jak wyjezdzal z tunelu to go nie było widać.
- 2 4
-
2012-10-11 16:02
Spoczywaj w pokoju
Wyrazy współczucia dla rodziny. Graba byłeś super kumplem i takiego Ciebie będę miał w pamięci.
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.