• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek radiowozu podczas pościgu za porsche 911

Michał Stąporek
10 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Kierowca radiowozu ścigał pirata drogowego w porsche 911. Podczas pościgu wjechał w plamę oleju, stracił panowanie nad kierownicą i zderzył się z jadącym prawidłowo fordem focusem. Kierowca radiowozu ścigał pirata drogowego w porsche 911. Podczas pościgu wjechał w plamę oleju, stracił panowanie nad kierownicą i zderzył się z jadącym prawidłowo fordem focusem.

Dwaj policjanci trafili do szpitala po tym, jak podczas pościgu za piratem drogowym w porsche 911 radiowóz zderzył się na Dąbrowie z fordem focusem.



Czy uczestniczyłeś w wypadku drogowym?

Około godz. 20 dyżurny w Komendzie Miejskiej Policji w Gdyni otrzymał zgłoszenie o dwóch kolizjach, jakie na obwodnicy Trójmiasta spowodował kierowca czarnego porsche 911. Tę informację rozesłano do patrolujących okolicę radiowozów. Załoga jednego z nich zobaczyła poszukiwane auto na ul. Rdestowej zobacz na mapie Gdyni na Dąbrowie.

Policjanci zaczęli pościg za uciekającym autem. Po dwóch kolizjach porsche było na tyle pokiereszowane, że wydostawały się niego płyny eksploatacyjne. Wśród nich olej.

- Podczas pościgu policjanci wjechali w plamę takiego oleju. Kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w jadącego z naprzeciwka forda focusa - informuje aspirant sztabowy Sławomir Guz z KMP Gdynia.

Kierowcy forda na szczęście nic się nie stało. O większym pechu mogą mówić policjanci: obaj trafili do szpitala, jeden poobijany, drugi z podejrzeniem złamania nogi.

Ponieważ w wypadku na ul. Rdestowej brał udział policyjny radiowóz, na miejsce zdarzenie przyjechał prokurator.

Ścigane przez policjantów porsche nie ujechało daleko. Porzucone auto znaleziono na ul. Sezamowej zobacz na mapie Gdyni. Nie było w nim kierowcy, ale policjanci twierdzą, że jego zatrzymanie jest kwestią czasu. Jego tropem podążają już funkcjonariusze z psami tropiącymi.

Opinie (518) ponad 50 zablokowanych

  • kierowcy forda nic się nie stało (1)

    oprócz tego że stracił samochód, i teraz będzie rok czasu czekał na odszkodowanie i zakończenie sprawy. Nie wierzysz? a ja to wiem.

    • 6 3

    • Bzdura misiu. No chyba że radiowóz nie miał OC.

      Miałem kiedyś stłuczkę z radiowozem. I po kilku dniach odszkodowanie było na koncie.

      • 4 0

  • (6)

    Ostatnio jak mnie zlapali na obwodnicy przy 170 to pan sierzant spytal - po co pan jechal tyle skoro nas pan widzial. Odpowiedzialem ze akurat mialem ochote, a on ze to bez sensu, bez sensu bo sie jedzie wolno przy policji i szybko jak jej nie ma- probowalem mu tlumaczyc ze to nie tak, ze to kwestia poszanowania dla prawa, nawykow, myslenia itp ale patrzyl na mnie jak na wariata i dal zasluzone 8 punktow...

    • 6 1

    • i lepiej Ci ?

      • 2 0

    • debilu ja bys jechal 170 to bys dostal 10pkt skoncz fantazje wymij reke z gaci i idz na dwor (2)

      • 2 0

      • dokladnie :)

        on pewnie pomylil 170 z 97 haha ;)miszcz kerownycy na lefym pasie z dlugimi sfiatlami :)swietny kierowca - potem takich ogladamy po wypadkach na obwodnicy. smutne i minki placza ze swojej glupoty

        • 0 2

      • Jeśli jechał 170 to przekroczył dozwoloną prędkość o 40 kmh tak więc grozi mu 8 punktów.

        • 1 0

    • chlopie utrata prawka na rok dwa (1)

      przepadek auta lub mieszkania/domu i bedziesz jezdzil jak na zachodzie :)szanuj chlopie prawko170 na obwodnicy? pewnie mozna i wiecej ale droga nie jest dobrze wyprofilowana. poza tym sa ludzie ktorzy maja slabsze auta i akurat bedzie wyprzedzac.... myslisz ze bede mieli czas na zoabczenie takiego pajaca ktory jedzie 170? jak masz kase to mandatu nie boisz sie ale punktow juz tak.

      • 1 1

      • obwodnica 261 km/h a wiem że są szybsi tak tylko chcę cię wyprowadzic z równowagi :) Pozdrawiam

        • 1 0

  • czyja zatem wina ??? (1)

    jesli radiowoz jechal na sygnale to byl uprzywilejowany co nie oznacza ze uprawniony do spowodowania zagrozenia zycia dla pojazdu nadjezdzajacego z naprzeciwka swoim manewrem wyprzedzania, zwlaszcza ze w tym miejscu nie bylo szans dla focusa zjechac szybko na pobocze/chodnik z powodu wysokosci kraweznika, zatrzymanie w miejscu tez na nic by sie zdalo ---jesli radiowoz nie jechal na sygnale nie byl zatem uprzywilejowany i podczas wyprzedzania wymusil na focusie pierwszenistwo i spowodowal zagrozenie zycia ---mysle ze bezposredni swiadkowie zdarzenia moga byc bezcenni dla kierowcy focusa .... bo sprawa "plamy oleju" pachnie mocno niedobrze

    • 5 0

    • Sygnały nie zwalniają z myślenia

      ,a tym bardziej z respektowania przepisów prawa drogowego. To już nie te czasy.

      • 0 3

  • założę się, że jedynym winnym będzie kierowca Focusa (1)

    bo:po pierwsze - Policja na pewno nie popełniła błędu (oni są nieomylni)po drugie - skoro faceta z Porsche stać na takie auto to na pewno stać go na dobrego adwokata który go z tego wybroni - a skoro go nie złapali w aucie to on powie, że pojazd mu skradziono i tyle w temaciepo trzecie - Pan z Focusa miał pecha, bo z ubezpieczeniami radiowozów to różnie bywa (może np w ogóle nie być ubezpieczony), poza tym policjanci, żeby się wywinąć będą się chwytać każdej możliwości, a to że jedno światło miał niesprawne, a to, że opon zimowych nie miał, a to, że oni jechali na sygnale i ostrzegali że są uprzywilejowani, a on na pewno jechał za szybko no i utrudniał pościgna 100 proc znajdą jakiegoś bata na nieszczęśnika........bo taka właśnie u nas jest policja - sami nie potrafią za wiele zrobić, ale jak kogoś uwalić to pierwsi

    • 3 2

    • gosciu a odciski z kierownic !nie madrkuj sie ?

      • 1 0

  • Co prócz głupowatego wyglądu trzeba jeszcze aby być policjantem ?. (3)

    • 2 6

    • Chyba mieć takiego syna jak Ty :)

      • 1 0

    • za to, żeby wypisywać anonimowe farmazony (1)

      na forum to trzeba być bohaterem.

      • 1 0

      • IP się nie zmienia ;)

        • 0 0

  • Miazga... (2)

    Policjańci w KIA Ceed rozbijając nowy radiowóz ścigając Porsche 911. Chłopaki chyba naoglądali się filmów na wideo... było by to nawet śmieszne gdyby nie to że to my podatnicy zapłacimy za ten wypadek :/

    • 5 4

    • (1)

      miazga plac na ciebie policja liczy

      • 1 0

      • Tym bardziej że jesteś bezrobotny... żenada

        • 1 0

  • bandzior

    nie dosc,ze stracil porszawke to jeszcze mu PSY d...pe zgryza.latwo przyszlo-latwo poszlo

    • 6 1

  • to maz kaczynskiej (1)

    pewnie dubieniecki uciekał bez prawka

    • 3 2

    • Swiadek

      Nie to tym razem nie mąz Kaczynskiej

      • 0 0

  • Może mąż Kaczyńskiej uciekał?

    • 2 1

  • śmiech na sali (4)

    strasznie mnie interesuje średni wiek osób którzy sie tu wypowiadają ... Strasznie niewychowana dzisiejsza młodzież ... BTW skoro już z was tacy znawcy geniusze zbrodni itp .więc zacznijmy wywód ...W porsche 911 jakim jechał uciekający w lewy przednim rogu samochodu znaduje się zbiorniczek wyrównawczy płynu bądź oleju, jak zwał tak zwał ,do wspomagania olej ten jest bardziej gęsty niż silnikowy i w układzie znajduje się go około litra . w momencie kiedy pojazd poruszał się z prędkością zapewne powyżej 100km/h ciśnienie płynu spowodowane tym i tym było bardzo wysokie a w momencie kiedy np odłaczył się przewód z ów płynem jego litr w tępie natychmiastowym wydostał się na ulicę ... plama była na rogu zakrętu więc najprawdopodobniej radiowóz leciał dość szeroko żeby zachować bezpieczeństwo w zakręcie lecz kiedy zewnętrznyk kołem najechał na olej samochód przesunęło dajmy na to o 30moze 50 cm i to wystarczyło by zachaczyć o forda . . . mimo wszystko kierowca Porshe jest niesamowitym głupkiem i w tym momencie pewnie trzęsie portkami wyjeżdzając z kraju ...Jeśli nie to jest jeszcze głupszy niż myślalem ...

    • 9 3

    • Ręka ręke... śmiech na sali :

      Ktoś stawia się za kolesiowem Napewno stały bywalec pokładu w gdyni ;-)

      • 0 0

    • Drogi Julku

      To nie Fiat lub inny Ford aby dochodziło do takiej awarii,jednakże idąc twoim myśleniem.Plama powstałaby tylko wtedy gdyby to auto stało w miejscu a olej w ilości 1L chlustnąłby centralnie na jezdnię.Polecam zapoznać się z mechaniką płynów.

      • 0 0

    • Człowieku. Tam nie było żadnej plamy oleju. Poza tym to było na prostej drodze a nie jak piszesz na zakręcie. Gdyby policjanci mieli zapięte pasy to nic by się im nie stało. Kierowca radiowozu był pełen życia po tym zdarzeniu, wysiadł, śmiał się i żartował. Dopiero jak odebrał telefon to zaczął udawać rannego.

      • 0 2

    • smiech z wypowiedzi

      czy widziales kiedys porshe? czy wiesz gdzie umieszczony jest zbiorniczek? przekladnia kierownicza?jak jest chroniona?chyba nie? porsze musialo by dostac takiego dzwona zeby cieklo ze dalej by nie pojechalo...chyba ze na dwoch kolach;-p tak czy siak kierowce porsze zastrzelic!!za glupote,choc pewnie sam to zrobi z powodu rat;-) a policjantom wpoic wiedze ze kijanka a nawet tym co maja samolotu nie dogonia,trzeba myslec i robic blokade zmusic do zjechania z ulicy.i sam by stanol bo by zawisl na podwoziu.a nie z motyka na wiatr!!!zeby chociaz akcja zakonczyla sie powodzeniem a nie narazeniem innych ludzi!!

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane