• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek w Chyloni: dwie osoby zginęły

msz
19 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 14:06 (19 października 2007)
Tragiczny wypadek miał miejsce w Gdyni Chyloni. O godz. 9.35 samochód osobowy zderzył się z samochodem ciężarowym. W wyniku wypadku zginęło dwóch mężczyzn: 31-letni Robert P. i 47-letni Andrzej O. Obaj byli mieszkańcami Malborka.

Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ul. Morskiej i Kartuskiej w Gdyni. Jadący ul. Morską w stronę Gdyni samochód ciężarowy marki Tatra (tzw. gruszka), mając zielone światło chciał skręcić w lewo, w ul. Kartuską. Niestety nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu ul. Morską w kierunku Rumi Peugeot'owi firmy konwojującej pieniądze. Kierowca i pasażer samochodu osobowego zginęli na miejscu.

- Zgodnie z zasadami ruchu kierowca ciężarówki powinien ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z prawej strony - mówi asp. sztab. Hanna Kaszubowska , rzecznik prasowy komendy miejskiej w Gdyni. - Kierowcy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

O godz. 13.10 na skrzyżowaniu przywrócono normalny ruch.

Policja ustala okoliczności wypadku. Z relacji świadków wynika, że przyczyną mogła być też duża prędkość samochodu osobowego.
msz

Opinie (312) ponad 300 zablokowanych

  • współczuje rodzinom
    śmierć bliskiej osoby, to niewyobrażalny ból, cierpienie i mnóstwo pytań bez odpowiedzi
    memento mori barany, nigdy nie wiadomo, kto będzie następny, więc może zostawcie te swoje mądrości na inną okazję?

    • 0 0

  • (1)

    "Oczywiście Policji nie obchodzi takie wymuszanie, bo znacznie korzystniej jest przyczaić się z radarem"

    ty masz DAreck jakiś uraz do radarów, ty chyba wyłapałeś niezły mandat, przyznaj się, co?
    ja uważam, że fotoradar powinien stać co kilometr, kiedy widze jak zapierdzielacie przez morene, to bym do was normalnie strzelał

    • 0 0

    • A kto nie wyłapał? Ale przynajmniej dzięki temu wiem o czym piszę...

      ... bo tak się dziwnie składa, że dzielnych panów z radarami spotyka się wyłącznie w miejscach, gdzie droga jest równa i szeroka, wokoło brak żywej duszy, jest znakomita widoczność, a przy drodze stoi bezmyślny znak ograniczenia prędkości. "Bezmyślny" dlatego, że ma np. zapewnić bezpieczeństwo przy kiepskiej widoczności, albo w czasie deszczu. Oczywiście w takich warunkach policjanta przy drodze się nie uświadczy.

      Drugi podstawowy grzech policjantów-radarowców to brak regularności - czyli jedynie sporadyczne pojawianie się w miejscu połowu. W teorii ma to niby wyrobić w kierowcach nawyk ciągłego przestrzegania przepisów (w myśl zasady: "nie znacie dnia, ani godziny"), ale w praktyce chodzi wyłącznie o nieodstraszanie zwierzyny, bo to mogłoby pogorszyć statystykę skuteczności dzielnych radarowców.

      Jak dla mnie, to całe Trójmiasto może być oradarowane co 100m. Będzie się jeździło wolno i "bezpiecznie", tak jak obecnie w niektórych miejscach zderzak-w-zderzak-byle-minąć-skrzynkę-z-radarem.

      A ci, których bawi zap..nie po miejskich i osiedlowych drogach z szaleńczą prędkością, to z reguły używają antyradarów, co skutecznie ich chroni przed mandatami...

      • 0 0

  • wypadek na chlonii

    Ja tez pracuje w konwojach,woze kase.To co sie stalo rusza nas wszystkich,pracujacych w tym zawodzie.Widze jak ludzie z nas szydza,bo widza ze koles idzie zbronia.A wiedza jaka to jest nie wdzieczna praca.Maly zarobek,duzy stres wozac pieniadze.Brak zrozumienia wsrod spoleczenstwa.

    • 0 0

  • ja widziałem co zostało z tego samochodu
    gdyby jechał dozwoloną 50 km/godz w mieście, być może wypadek miałby inne skutki
    ale od tego jest policja, biegli, prokurator i sąd

    • 0 0

  • (1)

    jest jeszcze mój DArcku zasada ograniczonego zaufania, właśnie na skrzyżowaniach i prywatna zasada - tak jedź jakby cie wszyscy chcieli zabić

    • 0 0

    • To pięknie wyląda w teorii,

      albo jak jedyny kontakt z autem ma się dwa razy dziennie po 15minut

      • 0 0

  • WYRAZY WSPÓCZUCIA DLA RODZIN

    • 0 0

  • Szkoda naprawdę szkoda

    gadać po prostu jeżdzą debile,którzy myślą,że mogą się włączyć do ruchu,a jadący wyhamuje albo jedzie wolno,ostatnio zajechał nam drogę idiota w VW Golfie,zadowolny że włączył się do ruchu dobrze,że mój mąż jechał wolno i zdążył wyhamować,trąbilismy na imbecyla nawet gnój nie przeprosił,miałam taką ochotę go dogonić (tylko ja akurat nie siedziałam za kierownicą więc było to nie możliwe) i wywlec kolesia z samochodu i nastukać mu za jego głupotę.

    Zresztą ile się pisze o nietrzeźwych kierowcach,a ciągle siadają za kierownicą i powodują wypadki,nie wiem co z ludźmi się dzieje,chyba szukaja wrażeń ,ale dlaczego cudzym kosztem,bo pozbawiaja kogoś życia,a pijak ma farta i tak przeżyje i jeszcze nic mu się nie stanie.

    • 0 0

  • Wcześniej ktoś pisał,

    że jedna z ofiar nie zobaczy swojego dziecka,straszne,maleństwo nie bedzie znało Taty biedactwo,naprawdę wielka tragedia.

    • 0 0

  • wyrazy współczucia dla rodzin ofiar

    Kiedyś też mieliśmy z żona wypadek i nikt nie przewidzi sytuacji, która ma zaraz nastąpić.
    Jedziesz i myślisz o rzeczach codziennych nie zastanawiasz się co moze się stać a zwłaszcza gdy jesteś zawalony pracą.
    kierowca betoniarki miał swoją pracę do wykonania a chłopcy swoją i każdy chciał się wywiązać z obowiązków jak najlepiej.
    Szkoda tylko, że w naszym kraju liczy się kasa dla firm w których pracujemy a nie ludzie.

    • 0 0

  • nasze miasto .pl

    Jadąca od strony Rumi tatra skręca w lewo. W tym samym czasie po pasie z Gdyni pędzi peugeot, należący do firmy konwojującej gotówkę. Kierowca nie ma szans wyhamować. Z całą siłą uderza w tatrę. Umiera po kilkunastu minutach, pasażer ginie na miejscu. Mają 47 i 31 lat.
    - Przez chwilę mieliśmy nadzieję, że kierowca żyje - mówi st. kapitan Piotr Socha z gdyńskiej straży pożarnej. - Wyrzuciło go na ulicę podczas zderzenia. Pasażer zakleszczony w aucie nie żył od razu.
    - 31-letniemu kierowcy tatry nic się nie stało, był trzeźwy - mówi Hanna Kaszubowska, rzecznik komendanta policji w Gdyni.

    inne zdjęcia z wypadku na www.kfp.pl

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane