2007-10-20 17:09
Nie uczestniczyłem w żadnej niebezpiecznej sytuacji i przez kilka lat nie widziałem aby coś się zdarzyło. Niestety to nie wina złego skrzyżowania, ale głupota i brawura kierowcy.
2007-10-20 17:44
Ech. Ja widziałam ten moment jak się zderzyli.... ;(
Jakoś cały czas myślę o tym wypadku... :(
2007-10-20 18:43
zmienic sygnalizacje NATYCHMIAST
2007-10-20 18:56
TO FIRMA POWINNA BEKNAC,PRACOWALI W SOLID SECURITY A JECHALI AUTEM PATRON SERVICE.JEDNA WIELKA SCIEMA.
2007-10-20 22:09
jezeli nie znasz szczegulow to sie nie wypowiadaj na temat kto gdzie pracowal i czym jechal.
2007-10-20 19:13
Ubolewania i Wyrazy Współczucia dla Rodzin.
Byli dobrymi fachowcami,których nie zapomnimy i o których będziemy pamiętac.
Łączymy się z Wami w bólu.
2007-10-20 19:32
Znałam Roberta P w tej chwili najwiekszą tragedie przeżywa jego rodzina był bardzo dobrym i wesołym człowiekiem Współczuje rodzinom tej tragedii, trzymajcie się.
2007-10-20 19:37
Solid Security i Patron Service to praktycznie jedna firma i to było tak że jedna z ofiar wypadku pracowała w Solidzie a druga w Patronie...
2007-10-20 22:11
skad wy bierzecie takie pomysly??? oboje pracowali w patron servic.nuie mieszajcie ludziom w glowach
2007-10-20 19:47
a czy w samochodach przewożących pieniądze nie ma zamontowanych GPS-ów?
2007-10-20 19:51
Nie ma, ale to by i tak nic nie zmieniło w tym przypadku.
2007-10-20 19:52
Widziałem ten wypadek to prawda samochód to jedna wielka miazga.Widziałem jak wyciągali tego chłopaka musieli rościąć samochód aby go wyciągnać,a co gorsza ludzie stojący zaczeli robić zdjęcia telefonami komórkowymi,człowiekowi króry jóż nie żył to jest głupota po co im te zdjęcia tylko debile mogą fotografować prywatnymi telefonami to co się stało.Ludzie w takich momętach spekulują dodają swoje pięć groszy nie znając prawdy.Wyrazy współczucia dla rodzin.
2007-10-20 20:04
tak czytam te komentarze i sie zastanawiam czy ktos kiedys byl w takiej sytuacji...
wypadek straszny..ale dziwia mnie komentarze tupu "morderca z gruszki".Pameietajcie ze taki kolos to nie osobowka , nie ma takiego odejscia z miejsca..i tez szybko sie niezatrzymuje..wiec jezeli wjechal na skrzyzowanie zapewne myslal ze jest pusto...a niestety chlopaki musieli ciac i to ostro, pozatym po sladacvh hamowania zero reakcji hebel w deche i koniec..moze zmeczenie..
a jak juz wjechl to bylo po zawodach...niestety glowna przyczyna jest tu predkosc usprawiedliwiona lub nie..ale zabija predkasc...
kondolencje dla rodzin oraz innych kierowcow z tej firmy
2007-10-20 20:06
Jechali około 110- 120km/h. W dodatku nowym wozem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
