2007-10-24 20:08
Moze i nie musieli zapinac pasow ale na pewno nie musieli jechac ponad 100 na godzine, to ze zgineli to jest ich wina. nie mowie zeby jechali przepisowo ale przynajmniej wolniej niz to wyrachowala sobie policja to by final tego zdarzenia bylby na pewno inny.....
2007-10-26 14:52
jako kolega i przyjaciel dziekuje wszystkim ktorzy byli obecni na ostatnim konwoju chlopakow...
2007-10-26 18:59
,,tak polaczku ale to nie ty musiales patrzec na swojego ojca"
A czy ktoś w tej sprawie powiedział coś na wyżej wymieniony temat?
Ta wypowiedz jest malo wyrazista.A pozatym każdy pewnie cierpiał na swój sposób i każdego w jakim kolwiek stopniu to dotkneło.Nie bądzmy już tacy uszczypliwi!
2007-10-26 20:13
to straszna tragedia,znalam Elunie osobiscie i synka.Dawida,mez nie mialam okazji poznac,ale napewno byl dobrym czlowiekiem.Kiedy sie dowiedzialam to nogi mi sie ugiely bo stracic mez to bol nie do opisania.Elunia i Dawidku coz moge Wam powiedziec,napewno nic co ukoi Wasz bol bo nie ma takich slow,ale sercem jestem z Wami.
2007-10-26 21:26
Niech Bóg ma ich w swojej opiece! Wieczny odpoczynek racz im dać Panie...
2007-10-26 22:44
i już wiadomo !!!!!
wina tylko tych z peguota !!!!!
2007-10-26 23:59
Podziękowania za uczestnictwo w pogrzebie.Codziennie widzę chłopców z ochrony.Wiem jak ciężka jest Wasza praca.Teraz patrzę na Was przez łzy, bo widzę swego brata.
2007-10-27 14:35
wyglądało to za strasznie
2007-10-28 19:15
nic nie wiecie o robocie w konwojach ludzie w wielkim stresie ja wykonuja za marne pieniadze bo mają rodziny i chca zoztac w kraju
2007-10-30 12:39
na tym skrzyzowaniu nie po raz pierwszy dochodzilo do wypadkow!sama tez mialam tam na szczescie lekka stluczke!sytuacja byla taka sama jak tutaj!ja bylam mozna powiedziec ta"gruszka"!skrecalam w lewo zeby opuscic skrzyzowanie i ni z tego ni z owego wyjechal mi "cienias" z duza predkoscia i zachaczyl o moj prawy bok!ja jechaalm "maluszkiem" wiec tylko lekko mnie odrzucilo i obtarlo zderzak!a "cieniaskowi"lekko obtarlam nadkole!nikomu na szcczescie sie nic nie salo!wiem ze to byla moja wina!ale nie tak dokonca!gdyz auta ktore zajmowaly dwa pasy obok,staly!wiec mialy pewnie juz swiatlo czerwone!a ja musiaalm opuscic skrzyzowanie!tam powinna byc inaczej zorganizowana sygnalizacja swietlna-moim zdaniem!no i powinny byc tzw,"powtarzacze"swiatel!wszedzie na zachodzie sa,mimo ze sie mowi ze nie ma!od momentu mojego zdarzenia na tym skrzyzowaniu unikam go jak tylko moge!wole jechac dalej i dluzej ale bezpiecznie i do celu!trzeba sie pomodlic za dusze tych panow i za to zeby juz wiecej nie dochodzilo tam do kolizji!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
