- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (254 opinie)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (158 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (22 opinie)
- 5 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
- 6 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (104 opinie)
Wypadek w Chyloni: dwie osoby zginęły
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ul. Morskiej i Kartuskiej w Gdyni. Jadący ul. Morską w stronę Gdyni samochód ciężarowy marki Tatra (tzw. gruszka), mając zielone światło chciał skręcić w lewo, w ul. Kartuską. Niestety nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu ul. Morską w kierunku Rumi Peugeot'owi firmy konwojującej pieniądze. Kierowca i pasażer samochodu osobowego zginęli na miejscu.
- Zgodnie z zasadami ruchu kierowca ciężarówki powinien ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu z prawej strony - mówi asp. sztab. Hanna Kaszubowska , rzecznik prasowy komendy miejskiej w Gdyni. - Kierowcy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
O godz. 13.10 na skrzyżowaniu przywrócono normalny ruch.
Policja ustala okoliczności wypadku. Z relacji świadków wynika, że przyczyną mogła być też duża prędkość samochodu osobowego.
Opinie (312) ponad 300 zablokowanych
-
2007-10-19 17:23
fotoreporter amator
o czym konkretnie mówisz?
- 0 0
-
2007-10-19 17:26
Łączę się w bólu z rodzinami ofiar
Przestańcie się czepiać że jechali za szybko,to ciężarówka wymusiła pierwszeństwo!!!Doszło do ogromnej tragedi,nieszczęśliwego wypadku!
Mój mąż również jest konwojentem w tej firmie i wiem jaka to jest praca.Wyobrażam sobie co przeżywają teraz rodziny.
- 1 0
-
2007-10-19 17:32
oczym tu gdybać (1)
ten z Gruchy to zwykły bandzior, skrecał w lewo i miał wszystko w d...
oby do pierdla poszedł.
Jeszcze ktoś napisze, że osobówka miała za mało świecące światła i ten z Tatry dlatego ich nie zuważył.- 1 1
-
2010-06-13 11:59
jestes prosty
ty baranie jak się zapiepsza 140 na /h to masz skutki ośle.
ciesz się ze tam była ta gruszka a nie
5 osobowa rodzina osobówką.co byś wtedy
powiedział matole. już wiadomo że kierowca gruszki jest niewinny.- 0 0
-
2007-10-19 17:33
A co na to komendant sekcji ruchu drogowego kom. miej. policji w Gdyni? A moze by tak od czasu do czasu w takie newralgiczne punkty profilaktycznie wysylac funkcjonariuszy jestem przekonany ze ostudzilo by to zapaly niektorych kierowcow do wykonywania wielu niepotrzebnych"ewolucji" ktore powoduja skutki takie jak te dzisiejsze. P.S. jak widze PANUF POLICJANTUW {jacy oni sa wowczas dumni i zadowoleni z siebie} z radarem na estakadzie Kwiatkowskiego albo na trasie Rozowej, badz w innym miejscu gdzie jest kawalek niezatloczonej prostej to szlag mie trafia i najchetniej zagonil bym ich do jakichs pozytecznych czynnosci a przy radarze postawil harcerzy.
- 0 0
-
2007-10-19 17:36
wyrazy wspołczócia dla rodzin i bliskich...niech spoczywaja w pokoju
- 0 0
-
2007-10-19 17:38
wypadek w Chyloni
co tu ustalac,na EEG jest kamera i wystarczy tylko odczytac co sie dzialo o tej godzinie z dyskietki.mysle,ze to jest nagrywane,chyba kamerka ma temu sluzyc w strategicznych miejscach.
- 0 0
-
2007-10-19 17:39
wspólczuje rodzinom i składam kondolence.Zdenerwowali mnie tylko ludzie którzy tam stali i sie patrzyli na .......na ciala przykryte workami,zrobili z tego sensacje a to tragedia ludzka!!!
- 0 0
-
2007-10-19 17:39
Morderca (2)
czlowiek ktory umyslnie wymusza pierwszenstwo powinnien poniesc jak najwieksza kare swoja tepota i glupota wlasnie pozbawil kogos synow ,zony stracily swoich mezow a dzieci beda wychowywane bez ojcow,8 lat to stanowczo zamalo.Nie wiem jak bedzie zyl ze swiadomoscia ze kogos zabil ale mam nadzieje ze bardzo bardzo ciezko.
- 1 0
-
2007-10-19 21:17
Nie można jednoznacznie osądzać kierowcę ciężarówki. Przecież nie znamy okoliczności.
1. Konwojenci mogli jechać zdecydowanie za szybko więc kierowca ciężarówki nie był w stanie ocenić że tak szybko nadjadą
2. Mogło mu coś zaszwankować w aucie - sprzęgło, silnik, skrzynia biegów
3. konwojenci mogli np. wyskoczyć z lewego pasa na prawy zza auta jadącego wolno
itd.itd......- 0 1
-
2010-06-13 12:15
FRAJER
zabili się na swoje życzenie młocie
130 km/h, dobrze że nie pozabijali innych ludzi
tam stali ludzie na przystanku światła ich nie zatrzymały to gruszka ich zatrzymała.
nie znasz się na przepisach to nie pisz.
A TERAZ WEŚ KROWY I WYPROWAĆ NA POLE
TYLKO UWARZAJ NA PASACH- 0 0
-
2007-10-19 17:40
Czas i nieprzewidziane zdażenie
Pracowali w firmie która sie nazywała Patron Serwis. Co za dwuznaczna nazwa w tej sytuacji. Szkoda ludzi.
- 0 0
-
2007-10-19 17:42
czy sa gdzies jeszcze jakies zdjecia z wypadku??
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.