Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w czwartek w Gdyni.
zderzył się samochód i motocykl honda. Motocyklista zginął na miejscu. 
2008-06-27 22:51
do jasnej cholery o jakiej wy kulturze piszecie?? Jazda ponad 200km/h to jazda bezpieczna dla nas wszystkich?? NIE!! Jesteście zaślepieni, ale już urodziliście się głupi. Żal mi motocyklisty, ale jako dorosły facet ojciec dwójki dzieci, mąż powinien wiedzieć jak się zachowywać na drodze:( to nie ona w niego wjechała tylko on w nią:/ i gówno gdzie stała, trzeba było zachować ostrożność!! Nie zawsze motocyklista jest winowajcą:( i taka jest prawda! ALE ile osób znam które mają kupione prawko:/ TO NIE NORMALNE!!
2008-06-27 22:52
Darujcie sobie te głupie komentarze!ciekawe jakbyście sie czuli jak o bliskiej Wam osobie tak by pisali!Dajcie temu chłopakowi Święty spokój bo zasłużył na to!Żona,dzieci,rodzina i wszyscy co znali Pawła cierpią!Miejcie tyle szacunku dla Zmarłego piszcie dobrze albo wcale! Ogromny żal,łzy cisną się do oczu zawsze będziemy o Tobie pamiętać Spoczywaj w pokoju.Kondolencje dla Rodziny
2008-06-27 22:54
a ja uwazam ze kobiety niepowinny jezdzic samochodami! skoro kobieta wymusila to kogo wina? byc moze kierowca motoru posiadal umiejetnosci jazdy tym pojazdem wie nietwierdz ze od razu jego wina!
pozdro
2008-06-27 22:56
odszedł tam gdzie wszyscy zmierzamy,wierzący ludzie powinni być na to gotowi ,wszystko juz jest dobrze ten chłopak napewno nie zmarnował zycia ta dziewczyna tez nie zmarnuje taka wola Boża ,możecie protestować ale tam gdzie jest napewno nie stanie mu się nić złego a rodzina niech wierzy.Każdy koniec życia tu ma swój smutek ale wierzcie i miejcie nadzieje
2008-06-27 22:57
skoro popisywal sie jazda na jednym kole na ulicy to ma za swoje jego kompletnie mi nie jest zal zaplacil duza cene za popisową jazde ja nawet za takimi czubami jadacymi na jednym kole sie nie ogladam nie robi to na mnie wrazenia przeciwnie gdybym mial spluwe to natychmiast bym takiego czuba odstrzelil!!! szkoda mi tylko jego zony i rodziny bo teraz musza cierpiec
2008-06-27 23:10
Wyrazy wspólczucia dla rodziny...
A Wy wszyscy którzy tak najezdzacie na motocyklistów jesteście poprostu nienormalni ,niepowazni i bezduszni.Siedzicie sobie spokojnie zamknięci w metalowej puszce i macie wszystko gdzies.Nauczcie sie postrzegać motocyklistów jak pelnoprawnych uzytkowników drogi.Nauczcie sie ich widziec bo to jest sztuką a nie prowadzenie puszki na 4 kolkach.Wczoraj przez jednego z puszkarzy o malo nie stracilem zycia!! Poprostu po naszych drogach pelnych nieudacznikow i frustratow poprostu nie da sie normalnie jezdzic. I owszem sa przypadki nadmiernej brawury wsród motocyklistów i ja rowniez to potępiam bedąc jednym z nich bo droga publiczna to niestety nie tor wyscigowy!!
Proponuje najpierw chwile refleksji nad tym jak sami jezdzimy i jak traktujemy innych uzytkownikow drogi i dopiero wtedy decydujmy sie na jakikolwiek komentaz....
Zastanówcie sie co piszecie bo ktoś kto napisał tu
ze nie ma zamiaru zwracać uwagi na motocyklistów bo pas którym jedzie jest tylko dla niego i ma gdzieś ze akurat wyprzedza go motocykl to w moich oczach jest potencjalnym morderca.
Zastanów sie człowieku nad tym co piszesz i nad tym jak jezdzisz!!!!
2008-06-27 23:13
będę Cię pamiętać uśmiechniętego tak jak tutaj:
http://nasza-klasa.pl/profile/4208158/gallery/12?page=4
2008-06-27 23:17
szkoda chłopaka i taka jest prawda nie ważne czy jechał na jednym kole czy na dwóch ,szybko czy wolno,zginął i to jest smutne!tej kobiety też szkoda-specjalnie tego nie zrobiła!!!
2008-06-27 23:42
TU SIĘ KOŃCZY WIELKOŚĆ ŚWIATA...
2008-06-27 23:52
Luzdie piszacy, ze zginal kojeny "dawca nerek"itp sa bez serca, ciekawa jestem gdy dotyczylo by to osoby im najblizszej,czy tez by tak pisli, jaka wtedy bylaby ich opinia na ten temat...Chlopak mial dopiero 29 lat i dwojke malych dzieci..Mial na imie Pawel
2008-06-29 09:52
Nie oburzaj się takim sformułowaniem.To Jest prawda.Kiedy ktoś z mojej rodziny leżał w śpiączce lekarze nie mogli doczekać się kiedy będą mogli pobrać co trzeba.nawet już później nie ukrywali zirytowania ,jak pytaliśmy o stan zdrowia.Kiedy doszło do mnie,że Oni tylko przygotowują nas do Tej prawdy/ a właściwie ktoś ze znajomych nam to brutalnie powiedział/to miałam wątpliwości.Myślałam,że będą pytać o zgodę, skądże, nie figurował w rejestrze więc mogli bez zgody.A zawsze wydawało się,że jestem "za"Trochę bolało. Oszczędzę szczegółów bo jesteś człowiekiem wrażliwym.Każdy z nas jest potencjalnym dawcą narządów i nie ma się co oburzać.Taka jest prawda tylko to nie miejsce i czas na taką dyskusję. Jeszcze nie raz coś Was zaszokuje.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
