• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek we Wrzeszczu. Ruch wrócił do normy

mak
7 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
aktualizacja: godz. 13:43 (7 kwietnia 2011)

Około godz. 12 we Wrzeszczu na skrzyżowaniu ul. Miszewskiego i Grunwaldzkiej doszło do wypadku, w którym mercedes ML zderzył się z fordem mondeo. Ranna została pasażerka forda.



Aktualizacja godz. 13:40. Ruch w rejonie Miszewskiego wrócił już do normy. Jak się okazało to mercedes jadący z Gdyni w kierunku Gdańska, skręcając w lewo na Miszewskiego uderzył w jadącą na wprost taksówkę (ford). Ranna została pasażerka taksówki.

***


Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do wypadku doszło w momencie, gdy jeden z samochodów skręcał z al. Grunwaldzkiej w ul. Miszewskiego we Wrzeszczu.

- Ustalamy dokładny przebieg zdarzenia. Na razie za wcześnie, by coś więcej powiedzieć na ten temat - mówi Aleksandra Siewert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

W związku z wypadkiem ruchem kierują policjanci. Utworzył się już spory korek w kierunku Gdyni.
mak

Opinie (240) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Panom Cffaniakom z dużych, czarnych terenówek już na jezdni Dziękujemy :)

    • 6 2

    • tobie też już dziękujemy

      • 1 2

  • No i spotkało się na drodze dwóch GD...

    ...pewnie niedawno przeprowadzili się z Kartuz do Gdańska.

    • 13 1

  • przebudowac! (4)

    najgorsze skrzyzowanie, jakie znam w trojmiescie!

    • 7 5

    • złe ale nie najgorsze (3)

      Moim zdaniem skręt z Hallera w Mickiewicza, jadąc od Opery do Wrzeszcza, jest gorszy. Czasem trzeba stanąć na torach (nie wiadomo z której strony cie tramwaj bez hamulców tryknie), a zaraz jak Ci sie uda uciec z tego miejsca, pakujesz się w grupę pieszych przechodzących pomiedzy tramwajem a chodnikiem. Jeśli jestes z miasta gdzie nie ma tramwajów, mozesz już nie pamiętać, że jak jest zygzak na drodze i tramwaj stoi, to też trzeba stanąć. Moim zdaniem w tym miejscu powinno być czerwone światło uruchomiane przez stojący na czujniku tramwaj.

      • 2 4

      • (1)

        Raczysz żartować, skręt z Hallera w Mickiewicza to pikuś. Stoisz grzecznie przed torami (i masz w głębokim poważaniu kierowców za sobą) bo na torach ci się nie wolno zatrzymywać i spokojnie czekasz, aż ci z naprzeciwka będą mieli czerwone, bo ty jeszcze masz wtedy zielone jakiś czas. I żadnych "przez to będzie korek" bo ty masz przestrzegać przepisów a nie martwić się o konsekwencje takiej a nie innej organizacji ruchu.

        • 1 0

        • kwestia gustu

          Z tym staniem przed torami - masz bezwzględnie rację. Niemniej zdarzyło mi się kilka razy, że musiałem stanąć na tych torach. Zazwyczaj działo się to z powodu zbyt wyrywnych "czychajacych" od strony morza, albo zamulaczy co jechali i nagle się zatrzymali, bo im się kierunki pogubiły. Widziałem też jak jakiś typ nie zatrzymał się obok tramwaju, z którego ludzie nieomal wyszli mu na maskę.
          Dziwnym trafem skrzyżowanie Grunwaldzkiej z Miszewskiego jakoś mi tak mocno nie podpada mimo, że faktycznie wymaga trochę wyczucia. Jadąc zawsze bardziej się boje o pieszych, bo oni nie mają karoserii. Błąd kierowcy to katastrofa dla pieszego.

          • 0 0

      • ja wiem.. z tramwajem jest prosta sprawa on jest większy i jak nie jesteś pewny pierwszeństwa to mu ustąp. to raz :) dwa kolega wyżej miał racje, na torach nie możesz stac i niech nie obchodzą cie opinie innych, jak Cie tramwaj skasuje to oni za szkody Ci nie zapłacą :) po 3 trzeba się rozejrzec i zaplanowac swoje manewry :) a co do skrzyżowania gdzie miał miejsce wypadek fakt jest trudne, ale da się je 'ogarnąc' jeżdżę trochę ponad rok ale nie mam z nim problemów :))

        • 0 0

  • Sprzedam

    Sprzedam Mercedesa ML. Bezwypadkowy, od kobiety niepalącej, igła!

    • 13 2

  • Ten mercedes z GD... to nie Gdańszczanin...

    to podwójny Kaszub był :D

    • 8 0

  • Najgorsi kierowcy to taxi (1)

    Zimą widziałem jak facet wyjerzdzał z parkingu więc grzecznie zatrzymałem się aby umożliwić mu wyjazd z zaspy.
    I wiecie co pan złotówa z taxi się spieszył i ominął zator dokładnie w momencie gdy inni wypchneli smochód z zaspy który następnie wbił się w bok taxi z pasażerami :-(
    Gdy widzę że taxi prowadzi stary facet to szukam młodego kierowcy.
    Wszyscy starzy taksówkarze to bez wyjatku albo SB-cy albo milicjanci którzy myślą że są lepsi na drodze. A później wiezie cię typ a ty oczywiście pasy nie zapietę i dzwon.
    Uważajcie na dziadków w taksówkach

    • 8 2

    • nie wszyscy micio - mało wiesz

      • 0 1

  • panienka

    A CIEKAWE CZY TEGO SUWA PROWADZIŁA PANIENKA CZY PAN????

    • 0 1

  • Panienki może faktycznie nie potrafią, ale normalne kobiety z pewnością dobrze radzą sobie na drodze:) często widzę frajerów, którzy np. uwielbiają mknąć superautami pod prąd...tylko nie wiem po co? Popisówka czy brak znajomości znaków?

    • 3 0

  • Mertcedesa prowadził na 100% kaszub bo tylko oni maja takie stare graty (1)

    i na pewno miał czarne podniebienie tak jak mój pies z kaszub
    Pies dobry bo ostry ale kaszub z czarnym podniebieniem to nie wiem

    • 5 3

    • a może Ślązak czyli zakamuflowany Niemiec

      jak mówi wódz?

      • 1 0

  • no proszę, ML jednak radzi sobie w terenie... (2)

    kąt natarcia = ford mondeo

    • 4 0

    • Nie radzi sobie (1)

      Gdyby sobie radził, to by nie utknął na tym fordzie tylko pojechał dalej. Jeśli zamiast MLa był Patrol to kierowca pewnie by pomyślał, że zawadził o krawężnik i nawet do głowy by mu nie przyszło się zatrzymać i sprawdzić czy coś się stało.

      • 0 1

      • oj szydera taka.

        a Patrol dobra rzecz. znajomy przeżył czołówkę z TIR-em.

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane