- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (64 opinie)
- 2 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (387 opinii)
- 3 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (356 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (36 opinii)
- 6 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
Wypchnął ciężarną żonę przez balkon - odpowie za próbę zabójstwa
O usiłowanie zabójstwa zdecydowała się oskarżyć prokuratura 32-letneigo mieszkańca Gdyni, który wypchnął z balkonu na pierwszym pietrze swoją 29-letnią żonę. Kobieta, która była w piątym miesiącu ciąży, doznała poważnego urazu głowy.
- Jak ustalono, oskarżony znęcał się nad pokrzywdzoną ze szczególnym okrucieństwem w okresie od 2013 do 2016 roku. To był długotrwały i eskalujący ciąg przemocy pod różną postacią. Mężczyzna znieważał i poniżał żonę, groził jej pozbawieniem życia, spowodowaniem obrażeń ciała czy zabraniem dziecka, a także izolował od otoczenia, ograniczając kontakty z innymi osobami, w tym z rodziną i znajomymi - mówi Tatiana Paszkiewicz z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak ustalili prokuratorzy, mężczyzna m.in. bił kobietę po całym ciele, także za pomocą kabla i metalowej pałki. Rzucał swoją żoną o podłogę i popychał ją z ogromną siłą na ścianę. Zdarzało się także, że przypalał ją papierosami.
Już wcześniej dochodziło w tym domu do awantur
Choć w mieszkaniu zajmowanym przez rodzinę kilkukrotnie dochodziło do interwencji - zarówno pracowników socjalnych, jak i policji - to z czasem zaczęło dochodzić do eskalacji przemocy ze strony 32-latka.
Wszystko zakończyło się 2 czerwca ubiegłego roku, gdy podczas awantury wypchnął on znajdującą się w piątym miesiącu ciąży kobietę z balkonu. 29-latka doznała poważnego urazu głowy, na szczęście jej nienarodzonemu dziecku nic się nie stało. Chwilę później mężczyznę zatrzymano.
32-latek usłyszał zarzuty dotyczące znęcania się nad żoną oraz usiłowania pozbawienia jej życia. Nie przyznał się do popełnienia żadnego z tych czynów. Choć policja i prokuratura dysponowały zeznaniami kilku bezpośrednich świadków, to mężczyzna zaprzeczył, że wypchnął kobietę z balkonu.
Duży materiał dowodowy - w tym też opinie biegłych
Prokuratura postanowiła bardzo uważnie przygotować się w przypadku tej sprawy do procesu. Wystąpiono m.in. o liczne opinie biegłych. Jedną z nich jest opinia psychologa, który dokładnie przebadał 29-latkę i stwierdził, że posiada ona cechy zespołu maltretowania, co potwierdza, że była ofiarą przemocy domowej.
Wersję kobiety potwierdzają też różni świadkowie, którzy nie raz i nie dwa widzieli ją z wyraźnymi śladami przemocy - siniakami na twarzy czy przedramionach.
Ostatecznym dowodem będzie jednak zapewne opinia sądowych lekarzy, którzy przebadali 29-latkę i znaleźli na jej ciele ślady wielu urazów spowodowanych przez bicie lub przypalanie. Były one w różnej fazie gojenia się, co z kolei potwierdza, że przemoc względem kobiety była stosowana wielokrotnie i przez dłuższy okres czasu.
Biegli zbadali też, czy możliwe było, aby to właśnie mąż - w taki sposób, jak opisali to świadkowie - wypchnął kobietę z balkonu. Sprawą zajęli się specjaliści z Instytutu Ekspertyz Sądowych. W ich ocenie zeznania świadków przedstawiły tu jedyny możliwy bieg wypadków.
Oskarżony miał też pornografię dziecięcą na twardym dysku
32-latek usłyszał dodatkowo jeszcze jeden zarzut dotyczący posiadania treści o charakterze pedofilskim. Na dysku jego komputera znaleziono zdjęcia pornograficzne z udziałem małoletnich.
W przypadku tego zarzutu mężczyzna również nie przyznał się do winy. Tu jednak - nie tak, jak w kwestii maltretowania żony - odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień.
Kara może być surowa
Fakt, iż prokuratura zdecydowała się oskarżyć mężczyznę o próbę zabójstwa może oznaczać, że spędzi on długie lata w więzieniu. Jeżeli sąd przychyli się do zdania prowadzących śledztwo i uzna, iż faktycznie 32-latek próbował zabić swoją żonę, to nie będzie mógł go skazać na karę mniejszą niż 8 lat bezwzględnego więzienia (w teorii grozi mu nawet dożywocie).
Dzień po zatrzymaniu mężczyzna został przez sąd tymczasowo aresztowany. Za kratkami przebywa do dziś.
Opinie (151) ponad 20 zablokowanych
-
2017-05-11 17:21
przemoc doowa
Prawo chroni ale kuleje wykonanie, to wina służb a więc ludzi, nas sąsiadów, po drugim zgłoszeniu na policję zakaz zbliżania się + obowiązek odbycia terapii dla sprawcy
- 12 0
-
2017-05-11 17:29
Tak sobie wybrała partnera..
Nie żali mi Jej..Szkoda tylko dzieciaka.
- 2 9
-
2017-05-11 17:48
To ja wam powiem jedno. Codziennie obserwuje sasiadke z 3letnim dzieckiem. Pierwsze dziecko zostało jej odebrane, tu teoretycznie jest kurator jakas opieka socjalna... i nic. Jak się kończy telefon na policje? Zgłaszam, że babka jest kompletnie pijana, przyjeżdża policja, przychodzi jej koleżanka (nie lepsza) z klatki obok i teoretycznie ma się dzieckiem zająć 24 h. Policja spisuje, jedzie, a ta idzie sobie po malucha i chleje dalej. I tak w kółko. ręce opadają.
- 17 0
-
2017-05-11 18:04
od kiedy to "przemoc się stosuje"
przemoc to przestępstwo, a przestępstw się nie stosuje, ale ktoś się ich dopuszcza albo je popełnia. Przestańmy używać określeń zupełnie nieodpowiednich do znaczenia czynów, takie określenie jak "stosowanie przemocy" w mojej ocenie ma na celu łagodzenie odbioru tego czym przemoc sama w sobie jest. Może zostać również odebrana, zwłaszcza przez ofiarę przemocy jako element przyzwolenia na takie zachowanie albo bagatelizowania tego procesu i jego tragicznych skutków. Nie można w takiej sytuacji zapominać o ofiarach i ich prywatnych tragediach.
- 5 1
-
2017-05-11 18:10
Najpierw sprawa radnego z PIS (5)
Teraz ten narodowiec. Co się z prawicą dzieje?
- 10 4
-
2017-05-11 18:31
A odpowiesz najpierw co się dzieje z twoim móżdżkiem ? A właściwie gdzie on się POdział ?
- 3 6
-
2017-05-11 19:51
Konserwatysta Mikke ma dzieci z 5 kobiet
specjalista od wychowywania dzieci, wychował złodziejkę i narkomankę.
Prawica specjalizuje się w wytykaniu błędów i grzechów, ale innych ludzi.- 6 0
-
2017-05-11 20:36
Przecież ten co wypchnął kobitę z balkonu do kościoła nie chodził (2)
Miał za to dziecięcą pornografię, zapewne brał pieniądze od babci oraz matki. Był lewicowcem - do pracy nie chodził, pił, palił... Ot klasyczny przedstawiciel lewactwa...
- 4 3
-
2017-05-11 23:43
Pisali że to jakiś znany działacz narodowiec z Pomorza
Nie lewicowiec.
- 0 0
-
2017-05-12 00:02
Akurat dając pod opiekę księdzu swoje dzieci, naraża się je na niebezpieczeństwo.
Już teraz na wycieczkę z noclegiem z księdzem, rodzice zwykle wysyłają jakiegoś swojego przedstawiciela, jako przyzwoitkę.
Nikt nie chce tragedii, lepiej dmuchać na zimne.- 0 0
-
2017-05-11 18:12
Arkowiec (1)
Przed chlopakami ucieka a dziewczyne leje arka standard
- 6 3
-
2017-05-11 19:07
pomyśl zanim coś napiszesz, to nie boli.
- 2 1
-
2017-05-11 18:12
Komentarze poniżej pasa (1)
Nie wiem kto czyta ten portal, ale te komentarze sa poniżej pasa.
oby wam durnie przytrafiło się to samo.
banda wieśniaków...- 4 3
-
2017-05-11 21:11
Durnie ? przytrafiło się to samo.?? A ni by jak? :)
żona będzie ich biła a potem wywali przez okno :) a ha naturalnie wczesniej zajdzie on w ciąże :)
- 0 0
-
2017-05-11 18:29
łobuz kocha najmocniej...
- 0 5
-
2017-05-11 18:48
a z którego piętra ją wypchnoł? (1)
chyba z parteru, skoro doznała urazu głowy
- 0 3
-
2017-05-11 21:46
Ortografia i kretynizm
- 0 0
-
2017-05-11 18:51
A co ją trzymało 3 lata przy oprawcy? (1)
Zapewne jej to nie przeszkadzało bo chcącemu nie dzieje się krzywda.
Albo jest imbecylką wiec trzeba ją ubezwłasnowolnić albo jest sadomasochistką i faceta można uwolnić.
Nie ma co współczuć patologii.
Ale za pedofilie jeśli krzywdził dzieci to należy typa skazać. Może go przypalą od d*py strony tak jak lubi?- 3 7
-
2017-05-11 21:48
Nie znasz sytuacji więc się nie wypowiadaj!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.