• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyręczyć świętego Mikołaja

Dorota Korbut
6 grudnia 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Już na kilka tygodni przed Gwiazdką rozpoczyna się prawdziwy szał
przedświątecznych zakupów. Sklepy odwiedzają całe rodziny - dzieciaki
domagają się coraz bardziej wymyślnych prezentów. Z półek groźnie spoglądają pokemony i uzbrojeni po zęby wojownicy. Wszyskie potwory bije jednak na głowę Harry Potter. Niektóre zabawki budzą mieszane uczucia, jak choćby laleczki, które robią siusiu i... nie tylko. Przed świętami oblężenie przeżywają także sklepy zoologiczne. Dziś nikogo już nie dziwi pokaźne zawiniątko pod choinką z karteczką: "Dla Pikusia".

Ci, którzy poszukują poczciwych pluszaków lub lalek, jakimi sami bawili się w dzieciństwie, mogą przeżyć rozczarowanie. W sklepach i hipermarketach czają się rozmaite trolle i całe zastępy postaci rodem z kolejnych superprodukcji Disneya. Są też bohaterowie znani z dobranocek - choćby Bob Budowniczy i jego przyjaciele z placu budowy. Nie brakuje samochodowych torów przeszkód i pociągów elektrycznych. Tradycyjnie kupują je tatusiowie, których pociechy są jeszcze zbyt małe, by docenić walory nowej kolejki. Jeżeli pluszaki, to koniecznie z pozytywką - jak łoś, który śpiewa piosenkę
o Rudolfie-reniferze, radośnie machając porożem.

Najtańsze maskotki to wydatek kilku złotych. Jednak ci, którzy koniecznie chcą pozbyć się gotówki, bez trudu zakupią interaktywne zabawki za kilkaset złotych. Sztuczne zwierzaki gadają, miauczą, kiwają głową, maszerują, mrużą oczy, domagają się pieszczot. Nie trzeba ich tylko wyprowadzać na spacer.

Na szczęście nie wszyscy ulegają przedświątecznemu szaleństwu.
- Ludzie są biedni - kiwa głową Jolanta Janowicz z gdańskiego sklepu "Toys". - Szukają zabawek tanich, dobrze wykonanych, ładnie zapakowanych, z atestem.

Dla dziewczynek rodzice chętnie kupują garnuszki, zestawy "Mała gospodyni" oraz "Baby Born" - laleczkę, którą można przewijać. Choć w telewizji pełno jest drapieżnych bajek, tu panuje wyciszenie. Pokemonów już prawie nikt nie kupuje. To rok czarów-marów, wszędzie króluje Harry Potter. Książkom o młodym czarodzieju towarzyszy niezliczona ilość gadżetów. Są kalendarze, gry, a nawet karty do magicznych sztuczek z wizerunkiem Harry'ego Pottera. Jedna talia to nie lada wydatek - kosztuje ponad 20 zł.

- Wśród dzieci panuje prawdziwa "potteromania" - potwierdza Magdalena Lipska, mama 8-letniej Dorotki i 5-letniego Pawełka. - Są już książki, figurki, albumy z naklejkami, zakładki, a nawet klocki lego z Harrym Potterem. W zeszłym roku córka zażyczyła sobie domek dla lalek, teraz syn chce Action Mana - taki męski odpowiednik Barbie. Zobaczył go na reklamach w telewizji. Chce też deskorolkę, ale będzie musiał poczekać do wiosny. Wiem, że rodzice chętnie kupowaliby programy edukacyjne, jednak dzieciaki zdecydowanie wolą gry komputerowe - im więcej "bum" i "trach", tym lepiej.

W Polsce przyjął się także zwyczaj obdarowywania czworonożnych przyjaciół. By nasz Ciapek zechciał z nami gadać w Wigilię, nie wystarczy już przekupić go kolorową miseczką czy ozdobną obróżką. Dla Mruczka są drapaczki do tępienia pazurków w kształcie sympatycznych myszek, dla piesków przygotowano smakołyki w kształcie szaszłyków i hamburgerów. Możemy także uszczęśliwić naszego chomika lub... szczura, fundując mu specjalne spacerowe szelki.

- W tym roku oferujemy gadające zwierzaki - maskotki dla psów i kotów - mówi Waldemar Celej, kierownik filii hurtowni Euro-Zoo w Gdańsku. - Kaczki, koguty i małpki wydają różne odgłosy. Jest też sporo psich smakołyków z preparowanych ścięgien wołowych, formowanych w kości, koszyczki czy mikołajowe pastorały.
Z takich przezentów chyba jednak najbardziej cieszą się właściciele, pupilom wymyślne kształty nie robią żadnej różnicy...

Głos WybrzeżaDorota Korbut

Opinie (5)

  • "Możemy także uszczęśliwić naszego chomika lub... szczura, fundując mu specjalne spacerowe szelki"

    Taaaa....

    • 0 0

  • Szkoda, że dla kanarków i papug jeszcze nie wymyślili uprzęży. Można by było z takim ptaszkiem jak z latawcem wyjść na spacer :)))

    • 0 0

  • Propozycja..

    a szczura to proponuje wychowac (nie jak chomika tylko jak psa) i puszzcac wolno po mieszkaniu...
    nie sa to mzonki.. mialam szczura ktory biegal mi po mieszkaniu i ogrodzie a spal albo gdzies na koldrze albo w klatce... i tylko na poczatku zrobil pare szkod np. zjadl smoczek siostry... hihihi

    Wesolych i rodzinnych Swiat Bozego narodzenia...
    bo wazniejsza jest rodzina niz prezenty...

    • 0 0

  • a propos Mikołaja - Aniołek

    Dawno, dawno temu, podczas pewnego pięknego Bożego Narodzenia Święty Mikołaj przygotowywał się właśnie do swojej corocznej podroży po świecie. Jednak od samego poranka wszędzie piętrzyły się same problemy... Czworo elfów zachorowało, a zastępcy nie produkowali zabawek tak szybko, więc Mikołaj zaczął podejrzewać, ze może nie zdążyć... Następnie żona Mikołaja oświadczyła mu, ze jej Mama ma zamiar wkrótce ich odwiedzić, co bardzo zdenerwowało, a nawet wyprowadziło z równowagi Świętego Mikołaja. Na domiar złego, kiedy poszedł zaprzęgać renifery, okazało się, że trzy z nich są w zaawansowanej ciąży, a dwa inne zwiały - Bóg jeden wie dokąd. Święty Mikołaj zdenerwował się jeszcze bardziej ... Kiedy zaczął pakować sanie, jedna z płóz złamała się. Worek runął na ziemie, a zabawki rozsypały się dookoła. Wkurzony Mikołaj postanowił wrócić do domu na kawę i szklaneczkę whisky. Kiedy jednak otworzył barek, okazało się, ze elfy ukryły cały alkohol i nic nie było do wypicia... Roztrzęsiony Święty Mikołaj upuścił dzbanek do kawy, który roztrzaskał się na kawałeczki na podłodze w kuchni. Poszedł więc po szczotkę, ale okazało się, ze myszy zjadły włosie, z którego była zrobiona...
    I właśnie wtedy zadzwonił dzwonek u drzwi... Mikołaj poszedł otworzyć. Za drzwiami stal mały biały aniołek z piękną, wielką choinką. Aniołek radośnie zawołał:
    - Wesołych Świąt, Święty Mikołaju! Czyż nie piękny mamy dziś dzień? Przyniosłem dla Ciebie choinkę. Prawda, ze jest wspaniała? Gdzie chciałbyś, żebym ją wsadził?...
    ...stąd właśnie drogie dzieci wzięła się tradycja aniołka na czubku choinki.

    • 0 0

  • Do Aniołka

    :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane