- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (128 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (73 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
Wyroki dla policyjnego gangu
Podczas rozprawy przed Sądem Okręgowym w Gdańsku prokurator Teresa Jurek-Tymińska zakończyła mowę oskarżycielską. Ostatnie słowo w procesie zabrała też część oskarżonych, pozostali zrobią to na kolejnej rozprawie.
Najwyższej kary 15 lat więzienia z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie dopiero po 14,5 roku prokurator zażądała dla przywódcy gangu, byłego gdyńskiego policjanta Roberta M.
- Ten człowiek to porażka policji - podkreśliła Jurek-Kamińska.
Także 15 lat więzienia z możliwością wcześniejszego wyjścia na wolność po 12 latach prokurator żąda dla innego byłego funkcjonariusza gdyńskiej komendy Bartosza D. Kar 12 lat więzienia prokurator domaga się z kolei dla dwóch pozostałych byłych gdyńskich policjantów Karola J. i Kazimierza P.
Dla ostatniego oskarżonego w procesie przedstawiciela organów ścigania byłego funkcjonariusza wydziału zwalczania zorganizowanej przestępczości gdańskiego Centralnego Biura Śledczego Tomasza T. prokurator zawnioskowała o karę ośmiu lat więzienia.
Grupa przestępcza z udziałem policjantów działała od 1999 r. Jej proces rozpoczął się w marcu 2004 r.
Na trop udziału w przestępstwach byłych funkcjonariuszy organa ścigania wpadły przy okazji śledztwa w sprawie porwania dla okupu małoletniej gdynianki 21 stycznia 2002 r. Za jej uwolnienie przestępcy dostali 350 tys. dolarów okupu.
Wcześniej bandyci porwali dwoje dzieci. Pierwszy raz w marcu 2000 r. uprowadzili dziewczynkę dla 150 tys. dolarów okupu. W maju 2001 r. porwali chłopca. Wypuścili go na wolność, nie dostając haraczu.
Swoją przestępczą działalność szajka zaczęła od napadów. Pierwszym był napad 31 sierpnia 1999 r. na jedną z gdyńskich hurtowni, skąd skradli ponad 36 tys. zł. Rok później obrabowali inną hurtownię w tym mieście, gdzie grożąc pracownikom użyciem broni, zabrali towar wartości ponad 1,5 mln zł. W lipcu 2001 r. wtargnęli w Gdańsku do kolejnej hurtowni, skąd ukradli ponad 18 tys. zł.
We wrześniu 1999 r. mężczyźni napadli na TIR-a, przewożącego papierosy, warte ponad 960 tys. zł. W grudniu tego samego roku ich łupem padła w Gdyni ciężarówka wraz z towarem (firany i zasłony) o wartości blisko 240 tys. zł.
Nie są to jedyne przestępstwa oskarżonych. W czerwcu 2001 r. w Gdańsku napadli na pracowników firmy ochroniarskiej konwojujących pieniądze i zabrali im ponad 220 tys. zł. Kilka miesięcy później włamali się też do prywatnego mieszkania w Gdyni. Ich łupem padło mienie o wartości ok. 18 tys. zł.
Opinie (23) 4 zablokowane
-
2006-10-06 11:57
Do Darecka
Nie wmawiajmy mlodym ludziom, ze nie maja perspektyw, bo to nie prawda. Wmawiajmy im raczej, ze maja niesamowite perspektywy. Musza sie niestety sami zatroszczyc o swoja przyszlosc. Ruszyc glowa, wymyslac nowe idee. Kto to ma robic jak nie mlodzi? Nie utrzymujmy ich w przeswiadczeniu, ze nie ma co sie wysilac, bo i tak nic sie nie osiagnie. Nasze polskie "narzekactwo" prowadzi do tego, ze szukamy winnych swojej niedoli u innych, a nie w naszej niemocy.
Zgadzam sie z opinia, ze sklonnosc do przestepstwa nie wywodzi sie z biedy, lecz z mentalnosci. Nie wmawiajmy wiec sobie, ze to biedota ma taka mentalnosc, bo my wszyscy sami ja prowokujemy.- 0 0
-
2006-10-06 12:01
Tem MINISTER z prawdziwego zdarzenia dopiero bierze
się zapewne za takich głupich jak ty,aza!Żal d..ściska od twej pustki mózgowej!Wolisz pewnie kaliszów, siwców albo"prof."po wieczorówkach partyjnych???A potem ich"ustawy" typu JEDNORĘKI BANDYTA,gdzie nasz kraj stracił m i l i o n y na przekrętach jaskerni,wiatrów czy tp.!
- 0 0
-
2006-10-06 12:25
BIEGŁA
taki minister to dopiero się skompromitował,żal to mi Ciebie ,że tak myslisz. Prokuratura obecnie jest na usługach polityków a przestępcami zajmują się dla szumu medialnego . Gdzie działajace 24h prokuratury ? tak rozgłaszany pomysł ?
- 0 0
-
2006-10-06 21:38
25 lat i ani dnia mniej !
bo inaczej pomyślę, ze sąd spaprał sprawę
- 0 0
-
2006-10-06 23:00
tragedia
w wyroku brakuje konfiskaty majątku i.t.d.
- 0 0
-
2006-10-06 23:25
Wpadli na firankach??
Woow, frajerstwo :P
- 0 0
-
2006-10-06 23:25
a może
wpadli na koronkach :P
- 0 0
-
2006-10-06 23:26
Czemu
nie zapadł wyrok konfliskaty mienia?
- 0 0
-
2006-10-07 10:18
prokuratura, policja, sądy-
to dawne esbeki lub ich rodziny/potomkowie(koncówki nazwisk: ...ć, ...ko ,..łka, ...icz, ...wicz )tam pracują tylko z protekcji.
Gauck zrobił z niemcami-agentami i tajnymi współp., co trzeba w RP trzymający władzę -mafia nigdy do tego nie dopuści bo za tym stoi KGB+GRU , w USA dobrze o tym wiedzą i sami się też ich boją > oskarżają biednych muzułmanów- 0 0
-
2006-10-07 20:20
łże-inteligencjo naucz się czytać!!!!!!!!!!!
to są wnioski prokuratora.A do wyroku jeszcze daleko.to ten pseudo dziennikarzyna nawet nie wie o czym pisze.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.