• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyróżnienie dla młodej gdańskiej badaczki

ms
4 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Dr Dagmara Hering bada nowe sposoby leczenia nadciśnienia tętniczego. Od początku swojej kariery naukowej jest związana z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym. Dr Dagmara Hering bada nowe sposoby leczenia nadciśnienia tętniczego. Od początku swojej kariery naukowej jest związana z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym.

Młoda badaczka z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego pokonała ponad 90 konkurentów i dzięki stypendium Fundacji na rzecz Nauki Polskiej przez rok będzie pracować w instytucie naukowym w Melbourne.



Doktor Dagmara Hering z Zakładu Nadciśnienia Tętniczego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego weszła do zaszczytnego grona siedmiu laureatów stypendium programu Kolumb realizowanego przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.

Doktor Hering bada nowe metody leczenia nadciśnienia tętniczego poprzez niszczenie (tzw. ablację) elementów unerwienia nerek u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym i chorobami układu krążenia. W ośrodku Baker IDI Heart and Diabetes Institute w Melbourne będzie sprawdzać możliwość wykorzystania tej terapii u pacjentów należących do tzw. grupy wysokiego ryzyka sercowo-naczyniowego, którym nie udało się zbić ciśnienia tętniczego standardowymi metodami leczenia.

O wyjeździe marzyła od dawna. - To najlepszy w tej chwili instytut na świecie. Od dawna chciałam tam pojechać, ale podróż oraz pobyt na miejscu przerastały moje możliwości. Teraz moje marzenie się spełni - cieszy się młoda gdańska badaczka.

Dotychczasowe badania przeprowadzone w Baker IDI Heart and Diabetes Institute wykazały, że zabieg ablacji układu współczulnego nerek jest skuteczną i bezpieczną metodą leczenia opornego nadciśnienia tętniczego. - Mój projekt badawczy pozwoli ustalić, którzy pacjenci są potencjalnymi kandydatami do leczenia niekontrolowanego nadciśnienia tętniczego metodą ablacji odnerwienia nerek, a którzy nie mogą być poddani takiemu zabiegowi - wyjaśnia dr Hering.

Dr Dagmara Hering ma 35 lat. Od początku swojej kariery naukowej jest związana z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym, gdzie w 2006 roku otrzymała stopień naukowy doktora nauk medycznych. Jest specjalistą w dziedzinie chorób wewnętrznych i hipertensjologii. Obecnie pełni funkcję adiunkta w Zakładzie Nadciśnienia Tętniczego. Ma na swoim koncie bogaty dorobek naukowy i zawodowy.

O stypendium zagraniczne Kolumb przyznawane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej walczyło w tym roku 101 kandydatów z ośrodków naukowych w całej Polsce. Wysokość stypendium wynosi od 3 do 5,5 tys. euro miesięcznie, w zależności od miejsca odbywania stażu. Fundacja przyznała do tej pory 188 takich stypendiów.
ms

Miejsca

Opinie (63) 5 zablokowanych

  • młodej? (12)

    przecież ona ma 35 lat!!!

    • 12 103

    • a ty ile szczawiu masz lat? 16 ?

      Jesli masz 16 czy 19 to jestes jedynie szczawiem, a nie mlody.

      Pewnie ze mlodej, bo stary to ma 70 lat!

      • 29 3

    • jak na badaczkę to bardzo młoda

      • 40 4

    • Debil

      Bo debilu zeby byc badaczem to trzeba pare lat zycia na nauke poswiecic, a nie siedziec przy kompie w dresie. Pobaw sie swoja nowa komorka!!! DEBILU

      • 39 0

    • (3)

      ehh, od razu się rycerze obrońcy odezwali.

      35 lat to naprawdę górna granica bycia młodym. to jest ten etap kiedy się o kobiecie nie mówi publicznie że jest młoda - bo już zaraz zacznie trącić ironią. między młodością i starością jest jakiś etap dojrzałości - i właśnie 35 lat, kilka lat po doktoracie to właśnie ten etap. przy średniej ~79 to niemal połowa życia

      Gdyby coś nie było na rzeczy to ten komentarz nie pojawiłby się ;)

      • 10 13

      • tyle, że tu chodzi o wiek naukowca, a nie kobiety wogóle (2)

        a w tym przypadku wiek 35 to "młoda".

        • 16 0

        • (1)

          Oszukujesz się. Większość konkursów dla młodych naukowców ma limit 30 lat - bo tak się mówi o doktorantach/świeżych doktorach(

          • 1 6

          • eh, 19 lat matura, 6 lat studiów medycznych, 1 rok stażu po studiach, 5 lat specjalizacji lekarskiej ->31 lat jeżeli bez przestoju, do 5 lat doktorat (może być rozpoczęty podczas specjalizacji) => Naprawdę jest młoda jak na swoją specjalizację i stopień naukowy.

            • 4 0

    • oj wygląda super i mam na taka Panią chęć:)

      • 6 1

    • JESTEM BARDZO ZADOWOLONY

      DAGMARA ODNOSI TAKIE SUKCESY, AZ MI ANDRELINA SKOCZYLA.TO NIE DO PRAWDY ZEBY TAK Z CISNIENIEM WALCZYC.WOW CZY JA MAM SZANSE ZEBY MI CISNIENIE OPADLOO???????

      • 2 0

    • Ja też ma 35 lat

      i jestem młoda

      • 4 1

    • jasne że młodej...dla naukowca to dopiero początek...

      • 0 0

    • nie znęcajcie się nad młodym, jak bedzie miał 30-35lat,
      i Ktoś mu powie "stary pryku", wówczas poczuje, jak to dobrze być "starym"

      • 0 0

  • Po polsku to bedzie Dagmara Śledź (3)

    Piękna kobieta pozdrawiam

    • 29 8

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • prędzej to ona może ciebie zbadać, tak że ci tętniaki uszami wyjdą

        • 3 0

    • Chyba wyraźnie napisali, że od zawsze jest związana z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym. W mieście śledzi, to co najwyżej jest technikum dla fleczerów.

      • 3 0

  • bravo Hering !

    sledzie z toba

    • 18 6

  • hallo, czy tu same buraki są?

    Gratulacje dla młodej badaczki. Oby więcej takich zdolnych i ambitnych ludzi a nie takich buraków co tu wypowiadają się na forum. Fantastycznie, ze ma pasję i talent- mam nadzieję, ze zdobyta na stypendium wiedza pomoże wielu chorym.

    • 57 0

  • pytanie naukowe (1)

    czy Dagmara ma męża? chętnie pojechałbym z nią na drugi koniec świata:))
    razem moglibyśmy wiele odkryć...

    • 11 22

    • do tego mąż jest niepotrzebny

      żebyś ty wiedział co się na studiach medycznych dzieje, o nocnych dyżurach nie wspomnę

      • 5 2

  • szkoda (1)

    ze wszystko co unas wymyslą jest sprzedawane za granice- tyle firm jest co wyzucają na bzdety kase a jak cos wymysla to nie ma chętnych!!

    • 5 2

    • większą żenadą są byki ortograficzne

      wyRzucają

      • 0 1

  • No i kolejny naukowiec wyjedzie (2)

    Myślicie ,że wróci? CHyba na emeryturę i to z sentymentu...

    • 23 4

    • wróci, ale leczyć się na koszt podatnika

      jak cała "brytyjska" emigracja

      • 0 2

    • Dar

      Wróciła i ciężko pracuję

      • 0 0

  • Opodatkować stypendia :-)

    J.W ;-)

    • 4 13

  • dobrze że nie goering ;)

    • 3 19

  • Pojedzie zagranicę i taki będzie z niej pożytek. (9)

    A podatnik ją wykształcił. Chce jechać, niech odda co społeczeństwo na nią łożyło.

    • 4 33

    • Kompleks małego członka (2)

      A ty zapłaciłeś za swoje wykształcenie zawodowe, ćwoku niedorobiony? Spadaj. W kolejce po rozum stałeś ostatni. Bez odbioru.

      • 7 1

      • nie zapłaciłem, ale nie uciekłem z Polski (1)

        płacę podatki, spłacam swój dług wobec społeczeństwa

        • 0 2

        • ale pojechałeś patriotyczną nutą

          też byś gdzieś śmignął ale widać Cię nie chcą, albo kiepsko z językami obcymi
          p.s. Pani Doktor "spłaca swój dług" pracując dla ludzkości, a nie tylko społeczeństwa, szukając nowych metod leczenia, co lepsza, jak widać, znajduje takie metody.
          Jak kiedyś Cię wyleczą dzięki jej wynikom badań to też będziesz takie farmazony opowiadał?

          • 1 0

    • A czy taka osoba nie lepsza od takiej (3)

      co nic przez 5-10 lat studiów nie zrobiła absolutnie nic i żyła sobie na koszt podatników?

      Może po prostu wszelkie studia zrobić normalnymi - płatnymi studiami. Chcesz to płać jak w każdym normalnym kraju, gdzie ludzi po uniwerku się szanuje, bo każdy wie, że skoro tam poszli to wiedzieli po co i CZEGOŚ się tam nauczyli (WB, USA).

      • 7 2

      • to przykre, że jedynym sposobem, na szacunek wykładowców do studentów

        jest płacenie za studia... :(

        • 1 1

      • jak będą płatne studia to na pewno będzie suuuper poziom ludzi po studiach (1)

        przecież wtedy studiować będą tylko Ci co ich stać, nie mówię, że to same głąby, no ale nie oszukujmy się, to czy miałeś fantastyczne wyniki w liceum, masz duża wiedzę i jesteś bystry itd,nie będzie miało znaczenia. Będziemy mieli za to wielu "nadzianych" przeciętniaków po studiach, a nawet mniej niż przeciętniaków, bo większość "przepchnie się" te studia tylko po to żeby zamożna rodzina nie miała kompleksów, że ma niewyedukowane dziecko.
        Poza tym teraz to się fajnie takie tezy o płatnych studiach wygłasza, jak już swoje zaliczyłeś ("na koszt podatnika"). Ja tam wole na nich płacić podatki i wiedzieć, że w tej grupie ma szanse przebić się jakiś mózgacz, co to dużo pożytku przyniesie społeczności.

        • 1 0

        • Twoją wypowiedź potwierdzają obecni absolwenci

          studiów zaocznych i wszystkich tych Wyższych Szkół Lansu i Bansu.

          • 0 0

    • też mogłeś skorzystać z tej szansy i się wykształcić

      • 5 0

    • szkoda, że nikt nie troszczy się o to, co ci wykształceni patrioci mają

      wkładać do garnka od 15go do końca miesiąca...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane