- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Wyrzucał śmieci na podłogę zamiast do kosza. Dostał 500 zł mandatu
Nie wiadomo, czy z lenistwa, czy po prostu ze zwykłej głupoty wyrzucał sterty śmieci na podłogę, zamiast do stojących na niej kontenerów. Administratorowi jednego z obiektów handlowo-usługowych w centrum Sopotu nie uszło to jednak na sucho. Dostał 500 zł mandatu.
- Administrator obiektu handlowo-usługowego w centrum Sopotu chyba zapomniał, na czym polega prawidłowa segregacja i gromadzenie odpadów. Śmieci rzucane były wprost na podłogę, pomimo że pojemniki na odpady stały prawie puste. Interwencja w tym miejscu zakończyła się mandatem w wysokości 500 zł - informuje Straż Miejska w Sopocie.
Czytaj też:
Straż Miejska kontroluje śmietniki. Posypały się mandaty
Z administratorem - bałaganiarzem już wcześniej rozmawiali pracownicy sopockiego Zakładu Oczyszczania Miasta, od których straż miejska dostała sygnał w tej sprawie.
- Rozmowa dotyczyła prawidłowej segregacji i gromadzenia odpadów w pojemnikach. Pracownicy ZOM nie mogli opróżnić pojemników, bo na dojściu leżały góry śmieci. Pomimo rozmowy nic się nie zmieniło. Stąd interwencja straży - mówi Anetta Konopacka z sopockiego magistratu.
To nie pierwsza taka sytuacja w ostatnim czasie
To drugi ukarany mandatem taki przypadek w Sopocie, w ciągu ostatnich dwóch tygodni. 9 lipca strażnicy opublikowali zdjęcie opatrzone podpisem: "Nielegalne wysypisko śmieci? Nie, to zaplecze jednego ze sklepów spożywczych w Sopocie."
Wspólna kontrola strażników miejskich i pracowników sanepidu zakończyła się tam nałożeniem mandatów na kwotę 1500 zł. O ujawnionych zaniedbaniach powiadomiony został także przedstawiciel regionalny sieci, do której należała ta placówka handlowa.
"Śmieciowe" kontrole są prowadzone w Sopocie regularnie.
- Chcemy, by Sopot był miastem przyjaznym, głównie dla mieszkańców, ale i naszych gości, miastem uporządkowanym. Dlatego walczymy ze szpecącymi reklamami, porzucanymi byle gdzie, stwarzającymi niebezpieczeństwo hulajnogami, a nasze służby zwracają baczną uwagę na śmietniki i właściwe gromadzenie odpadów. Wszyscy, którzy zaśmiecają miasto, muszą mieć świadomość, że kara będzie nieuchronna - mówi nam Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-07-17 08:00
Malczewskiego śmietnik miedzy przedszkolem a żłobkiem (1)
Codziennie jest tam syf, porozrzucane śmieci, pobite szkło, wszystko wysypuje się poza śmietnik. Ponadto albo cały czas remontuje się w tych blokach albo ktoś ma firmę remontująca bo prawie codziennie są stare graty z mieszkań.
- 13 0
-
2021-07-17 20:08
Polacy się bogacą
Za Gomułki i Gierka nie było tyle śmieci
- 0 0
-
2021-07-17 12:52
Fleje
Podrzucanie śmieci mamy we krwi są takie śmietniki popularne wśród ludzi że wiedzą gdzie można podrzucać bez żadnych ograniczeń. Dużo ludzi mówi że wynajmuje to nie szanuje to nie ma nic do rzeczy i jest to durne tłumaczenie fleja zawsze zostanie fleją bo to z domu tak nauczone z pokolenia na pokolenie żadnego szacunku tam gdzie mieszka i uszanowania czyjeś pracy. Efekt za flejostwo i patologię płacą wszyscy bo przecież on jest Pan.
- 1 0
-
2021-07-17 08:16
Przy takich sytuacjach powinna dostać jeszcze nagrodę w postaci segregacji tych odpadów czyli rozłożenie wszystkiego na podłodze i odpowiednia segregacja czyli Plastiki do plastików kartony do kartonów i tym podobne myśle ze taka edukacja uskutecznila by to ze więcej tego czynu by nie popełniła :)
- 28 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.