• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyrzuciliśmy legalnie 9 tys. ton gruzu, mebli i opon

Ewelina Oleksy
23 stycznia 2024, godz. 16:00 
Opinie (83)
  • Do dwóch gdańskich sorterowni odpadów w ubiegłym roku trafiło w sumie ponad 9 tys. ton odpadów.
  • Do dwóch gdańskich sorterowni odpadów w ubiegłym roku trafiło w sumie ponad 9 tys. ton odpadów.

Ponad 9 tys. ton odpadów trafiło w ubiegłym roku do dwóch gdańskich sorterowni śmieci, czyli miejsc, gdzie ląduje to, co do normalnych wiat śmietnikowych trafić nie może. Zakład Utylizacyjny w Gdańsku podsumował, czego zebrano najwięcej.



Korzystasz z usług sorterowni w Gdańsku?

Odpady budowlane i poremontowe, opony, chemikalia, farby, meble, leki, elektrośmieci. Wszystkich tych rzeczy do przydomowego śmietnika wyrzucać nie wolno, bo to odpady nietypowe.

W Gdańsku są dwa miejsca, które je przyjmują. To Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, czyli tzw. sorterownie.

Gdzie pozbyć się nietypowych odpadów? Są dwa miejsca



Jedna działa na terenie Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach przy ul. Jabłoniowej 55Mapka, a druga na Rudnikach przy ul. Elbląskiej 66Mapka. Tę otwarto dopiero w październiku ubiegłego roku.

Działanie obu podsumował właśnie Zakład Utylizacyjny.

- Na wagi Sorterowni Szadółki oraz Rudniki samochody mieszkańców wjechały w ubiegłym roku w sumie ponad 37 500 razy, dostarczając łącznie ponad 9 tys. 264 tony odpadów - informuje Olimpia Schneider, rzeczniczka ZU.
  • Sorterownia Rudniki działa od jesieni ubiegłego roku.
  • Sorterownia Szadółki.
  • Sorterownia Szadółki.

9 tys. 226 ton odpadów w Sorterowni Szadółki



Siłą rzeczy większość śmieci przyjęła w ubiegłym roku sorterownia Szadółki. Tam trafiło w sumie 9 tys. 226 ton odpadów nietypowych.

W tym:

  • 4 tys. 755 ton odpadów budowlanych i poremontowych
  • ponad 2 tys. 316 ton odpadów wielkogabarytowych (m.in. meble i dywany)
  • ponad 1 tys. 480 ton odpadów zielonych (głównie trawa i liście)
  • 110 ton zużytych opon (ok. 14 tys. sztuk)

Blisko 40 ton odpadów w Sorterowni Rudniki



Sorterownia Rudniki dopiero się rozpędza. Przez pierwszych kilka miesięcy jej działania w ubiegłym roku przywieziono tam ponad 38 ton odpadów.

Wśród nich:

  • prawie 18 ton odpadów wielkogabarytowych (głównie meble)
  • prawie 6 ton zużytych opon
  • ponad 5,5 tony zużytych urządzeń elektrycznych

- Sorterownia Rudniki nie przyjmuje odpadów budowlanych, prowadzi za to Książkownię, gdzie można zostawić lub skorzystać z pozostawionych przez mieszkańców książek - wskazuje Schneider.


Bezpłatnie, ale są limity na gruz i opony



Kłopotliwe odpady w obu sorterowniach przyjmowane są od mieszkańców bezpłatnie, ale w ramach wyznaczonego, wagowego limitu rocznego.

W ciągu roku każdy mieszkaniec może przywieźć do utylizacji maksymalnie 2 tony gruzu oraz 8 sztuk zużytych opon. Na bramie wjazdowej trzeba udokumentować, że jest się mieszkańcem Gdańska, czyli mieć ze sobą dokument ze zdjęciem, akt notarialny, umowę najmu mieszkania lub dowód zapłaty za gospodarowanie odpadami.



- Jeżeli nie mamy powyższych dokumentów, możemy wypełnić oświadczenie dostępne u pracownika na wadze - mówi Schneider.
Sorterownia Rudniki od poniedziałku do piątku jest czynna w godz. 8-18, a w soboty od 8 do 14.

Sorterownia Szadółki działa od poniedziałku do piątku w  godz. 6-18, a w soboty od 6 do 14.


Miejsca

Opinie (83) 4 zablokowane

  • Klasyfikatorzy

    Pozdrawiam klasyfikatorów z Szadółek i Rudnik. Zawsze życzliwi i pomocni! Szacun i dzięki!

    • 1 0

  • Jeszcze tego brakowało bym miał placic dodatkowo za wyjazd do tej sortowni

    • 0 0

  • Ach te odpady...

    A co ze zużytymi olejami np po smażeniu? Tyle się pisze o zatykaniu rur odpływowych przez osadzające się oleje. Jednak nigdzie nie podaje się gdzie można je oddawać. Oczywiste, że odbiór ten powinien być cykliczny np 1x w miesiącu z konkretnego miejsca i nie wymagajcie aby wszyscy jeździli w jedno miejsce w mieście ( zwłaszcza, że bilety nie są najtańsze). Wielu nie przejmuje się tzw segregacją i jest to ich wolna wola. Lecz dla tych, którzy jeszcze uważają się za chrześcijan powiem, że jest to element miłości, która towarzyszy tym, którzy na poważnie traktują zalecenia tzw jedności czy bycia na wzór Jezusa będącego miłością. A miłość jest wszech ogarniająca. Czyli cokolwiek robię lub nawet mówię robię to z miłością.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane