- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (225 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (765 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (121 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (122 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Rekordzista dostał 5 mandatów (86 opinii)
Wyścig o prąd dla Pomorza. Kto będzie pierwszy?
Elektrownię na Pomorzu chcą zbudować niemal wszystkie wielkie firmy zajmujące się energetyką i paliwami. Kto pierwszy skończy, zyska najwięcej. Do walki stanęły również trójmiejskie firmy: Grupa Lotos i Energa.
Energa myśli jednak o jeszcze jednej inwestycji. Firma chce powołać spółkę, która pod Grudziądzem wybuduje kolejną, tym razem największą w Polsce elektrownię gazową. Ma ją tworzyć Energa i irlandzki koncern ESB International, ale na jej powstanie musi jeszcze zgodzić się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jeszcze w sierpniu UOKiK dostanie dokumenty w tej sprawie. Inwestycja warta ok. 4 mld zł ma być zakończona najpóźniej w 2016 roku.
- Liczymy, że nowy właściciel Energi [właśnie trwa prywatyzacja tego koncernu - przyp. red.] nie zrezygnuje z projektu w Grudziądzu, którego przygotowania są mocno zaawansowane. Tym bardziej, że mamy już zabezpieczony teren pod budowę - mówi "Rzeczpospolitej" Piotr Kukurba, przedstawiciel ESBI Investments.
Firmom się spieszy, bo nie tylko one chcą zbudować na Pomorzu elektrownię gazową. Podobne plany ma Orlen, francuski EDF i notowany na polskiej giełdzie czeski koncern CEZ. Choć na Pomorzu faktycznie brakuje energii, to pytanie, czy tak wiele podobnych inwestycji ma sens?
Grudziądzka elektrownia miałaby być czterokrotnie większa od gdańskiej i produkować 800 MW. Będzie to największa pod względem mocy elektrycznej elektrownia gazowa w Polsce. Energia wyprodukowana w ciągu roku przekroczy 6 mln MWh. To wystarczy do zasilenia ok. 2 mln gospodarstw domowych.
Miejsca
Opinie (76) ponad 10 zablokowanych
-
2010-08-05 15:50
Na Pomorzu mieszka ponad 2 mln baranów do ogolenia. (3)
Jest o co się ścigać :)
- 8 1
-
2010-08-05 15:53
(2)
niestety te golone barany popierają tych co nas golą
- 3 0
-
2010-08-05 16:39
Golone barany niech dalej będą golone tuz przy skórze (1)
ale czemu normalni obywatele mają za to płacić?
- 3 0
-
2010-08-05 17:39
bo są dla tych co nas golą baranami
- 0 0
-
2010-08-05 15:53
ENERGOinwestycje i prywatyzacja
inwestycyjnie, G.K. Lotos i Energa zamierzają współpracować w temacie
projektu budowy elektrowni gazowej, w takim razie dlaczego nie mogą
się połączyć i razem inwestować w energetykę, w różnych kanałach -
atomowym i odnawialnym.. , taki podmiot miałby większą siłę przebicia
i bezcenną wymianę know-how.- 1 1
-
2010-08-05 16:13
Dlaczego u nas ciagle decydenci nie myślą?
i jak zawieje tak podejmowane są decyzje. Więc czy województwo przywiązuje odpowiednio dużą wagę do źródeł tradycyjnych, które są preferowane przez Unie?. Miała być we współpracy Lotosu, PGNiG i Energi budowana w Gdańsku elektrownia gazowa, a w Opaleniu – węglowa 9ew. w Porcie). Natomiast w rejonie Słupska powstawać miały elektrownie siłowe. Były spore szanse na budowę terminalu LNG w gdańskim porcie no i co dalej?. Tymczasem cicho ruszyła budowa Podziemnych Magazynów Gazu w Kosakowie. Inwestycja ta pozwoli na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz zapewni stabilność dostaw gazu dla Województwa Pomorskiego. A można przeprowadzić 3 km. gazociąg do istniejącej elektrociepłowni i ją rozbudować, o elektrownie na gaz. Proste jak drut. Widać dokładnie, że dla wielu zależy aby system skomplikować, bo pewnie prowizje większe i dla większości (więcej) swojaków?
Powiedział bym nawet jest to zbyt proste, aby było prawdziwe:)))- 6 0
-
2010-08-05 16:19
Wygra (2)
PGE i zbuduje atomówkę ;)
- 2 1
-
2010-08-05 21:00
(1)
Przestawienie się z węgla na atom ma przesłanki ideologiczne, a z ekonomicznego punktu widzenia byłoby dla Polski w skutkach fatalne. Realizacja tej idei grozi finansowym krachem, "greckim" bankructwem państwa polskiego.
- 0 1
-
2010-08-08 17:00
W jednym tylko masz rację. Jest rzeczywiście "droga" ale tylko jako inwestycja.
Nikt tu jednak nie pisze, jak miło później zużywać prąd wyprodukowany za przysłowiowe "grosze". Jak w każdy biznesie, żeby zbierać piękne "owoce", trzeba najpierw zainwestować....
- 0 0
-
2010-08-05 16:51
nowe elektrownie
w interencie można przeczytać o dwóch innych projektach: jeden to jakichś holding Kulczyka pod Pelplinem, a drugi to koło Kwidzyna - Vattenfall.
- 2 0
-
2010-08-05 16:54
Panowie, na rowerki i kręcimy dynamem
Prund to grunt...
a może chodzi o łupki i ich późniejszą przemianę na energię?- 1 0
-
2010-08-05 17:05
sens to ma, bo nie jest na wegiel
Energa mysli peryspektywicznie
- 2 1
-
2010-08-05 17:11
oczywiscie bo z ministrantem robi sie złote interesy, katastroficzne dla społeczenstwa
ale złote dla POlitycznej hołoty!!!
- 3 2
-
2010-08-05 18:37
bzdury !!
ale po co komu budować NAJwiekszą !! NAJdroższą w eksploatacji elektrownie ( mam na myśli koszt jednostkowy wytworzenia 1kW)
fakt
1) szybko ja można zbudować atomówkę kilka razy dłużej
2) gaz jest diabelnie drogim paliwem/ uran problem ze składowaniem
3) no tak jak w tytule kto pierwszy zbuduje ten KOZAK
a to ze gazówka będzie, zapłaci za to ten na końcu co się podepnie pod gniazdko :)
może warto by poszukać alternatywnego poboru prądu ( energia odnawialna) na wsi to jest eldorado stawia się wiatraczek i sie kreci przy dobrych wiatrach, do tego jakieś ogniwo fotowoltaiczne no i o kolektorach próżniowych nie można zapomnieć + pompa ciepła wydatek koło 100tys
reasumując
100tys zł na 20 lat
5 tyś rocznie spłacamy kredyt + odsetki - dotacje z UE zakładamy 6 tys rocznie/ 500 zł miesięcznie oddajemy do banku
taka mała kalkulacja na kolanie
czy jest to alternatywa dla domów jedno rodzinnych ?
to już każdy musi sobie sam przeliczyć
PS zapomniałem o magazynowaniu prądu :)
+ akumulatorki i falownik :D ile to kosztuje hmm zależy kto jaki chce mieć magazyn :)
pozdro 600- 3 0
-
2010-08-05 20:36
Nowe tzn. wyższe stawki za prąd
...najdroższy prąd
...najdroższy gaz
...najdroższa benzyna
...by żyło się lepiej!
Moze warto włączyć myślenie i POgonić tę bandę!- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.