TN
2004-10-30 10:47
Nowe slumsy tworzy gdyński Lukaszenka
2004-10-30 10:50
Kiedy Szczurowatego zacznie ktoś kontrolować
Robi co chce nie ma opozycji, prasa mu kadzi bo zaprasza ich na rauty.
Kiedyś wyjdą jego 'rządy" bokiem
2004-10-30 11:01
W Gdańsku ktoś myśli budują dwie 18 piętrowe wieże na przymorzu.
Przymorze to dzielnica mieszkaniowa z blokami i tam może być coś takiego
Szczurowaty i jego beznadziejna ekipa buduje takie kuriozum w centrum.
Wszyscy myślący byli przeciwko ale szczurek bez kontroli olewa wszystkich.
2004-10-30 20:12
Niezły ten projekt w Malmo. Może go tylko skręcić bardziej bo tam silne wiatry wieją. Ale brawo Szwedzi!
2004-10-31 01:45
No i po co te ochyzdne wieże? Uwież mądrym a nie bogatym złodziejom.
Ten shit jakiś następny prezydent zburzy za 20-30 lat.
Dla kogo te luksusy? Kulczyk, Leksztoń, Ciomek, Łysy, Rychu, Kwahó, historia ich oceni i Ciebie też Panie Wojtku.. Ich - po śmierci, Ciebie - niedługo.
2004-10-31 09:46
Witam,
od kliku dni czytam to co tutaj zostalo napisane...
Mimo, iz faktycznie projekt konkursowy wyglada okazalej, to i tak zdecydowanie opowiadam sie po stronie budowy gdynskich wiez.
Odnosnie zmiany wygladu - m.in. zadzwonilem do Invest Komfortu i zapytalem o powody zmiany projektu. Okazuje sie (w co mozna uwierzyc lub zapytac architektow), ze z uwagi na umiejscowienie budynkow (nad woda, w strefie silniejszych wiatrow) oraz ich wysokosc, lacznik pomiedzy wiezami narazony bedzie na dzialanie ogromnych sil (zaczepiony pomiedzy dwiema wiezami, dzialac bedzie jak zagiel). Inwestor powiedzial jednak, ze caly czas konsultuja projekt z miastem i takze im zalezy (co w sumie zrozumiale) aby budowla byla jak najatrakcyjniejsza wizualnie. Sadze, ze kazdemu normalnemu czlowiekowi na tym zalezy - roznice wynikaja tylko z ludzkich gustow.
Odnosnie zasadnosci budowy. Ktos juz wczesniej wlasciwie wszystkie argumenty wypisal... Budowa da prace ludziom, przyciagnie minimum kilkudziesieciu najbogatszych ludzi z calej Polski (jasne, ze nie beda tu mieszkac non stop, ale beda mieli tu swoje apartamenty), z wielkiej wysokosci patrzec beda sie oni na morze, na Gdynie... kolejne inwestycje beda tylko kwestia czasu. Dodatkowo beda chcieli miec jacht i postawic go "pod domem", czyli dosc szybko ma szanse powstac ekskluzywna marina w Basenie Prezydenta. Nowy potencjal ludzki jaki zamieszka w tym miejscu, zacheci Gemini do rozbudowy, a kolejnego inwestora do budowy planowanego centrum hotelowo-kongresowego (miedzy wiezami a Gemini) ... Zabudowa pirsu Dalmoru w tym ukladzie, to takze kwestia czasu, podobnie jak Miedzytorza (Nowego Centrum Gdyni)...
Jestem przekonany, ze fakt, iz radni podjeli decyzje prawie jednoglosnie (tylko dwoch wstrzymujacych sie) pokazuje, ze dotarly do nich te argumenty. Nie wierze takze, ze mogli wziac lapowki - mimo wszystko, wiekszosc ludzi jest uczciwa i porzadna.
Dodam jeszcze troche wyzszy poziom abtrakcji do dyskusji: Dlaczego niektorzy z Was tak serio podchodza do takich w sumie prostych problemow? Zycie trwa tylko kilkadziesiat lat... wydaje mi sie, ze sa wazniejsze rzeczy, w zyciu kazdego z nas, ktorymi powinnismy sie przejmowac, niz takie wieze (pomyslcie o tym zwlaszcza w TYCH dniach) - ktore maja na pewno jedna i niepodwazalna zalete - sa kontrowersyjne i jedyne w swoim rodzaju :)))
pozdrawiam!
2004-10-31 10:53
Typowe marzenia szczurkowej ekipy.
Bez pokrycia w faktach
2004-10-31 13:31
2004-10-31 13:54
siedźcie na swoich czterech literach i pilnujcie tego co macie, a najważniejsze to siedźcie cicho; zagadać i udusić możecie wszystko a do tego, żebyście mieli wypłacaane na czas emerytury potrzebny jest rozwój, "świeży oddech" i napływ kasy a jak to osiągnąć bez uatrakcyjniania, stwarzania zachęt i tego co z angielska zwie się "opportunity"? tylko, że wy znowu.... macie własna definicję "opportunity" i tak wciąż,
2004-10-31 16:17
prosze sobie wyobrazic, ze nie jestem z UM :) w ciagu kilku dni jednak, bez specjalnych problemow, dzowniac do UM, inwestora oraz czytajac rozne argumenty ludzi, mozna wyrobic sobie w miare OBIEKTYWNY poglad na sprawe - pierwsze moje wrazenie (juz pare miesiecy temu, gdy Gazeta opublikowala zmiany w projekcie) bylo takze zle - ale mysle, ze zycie w spolecznosci 255 tys ludzi polega na kompromisach... i po pewnym czasie doszedlem do opisanych wnioskow, a ta dyskusja tylko mnie w nich utwierdzila.
Tych, ktorzy krytykuja bez opamietania, zapytam - CO KONKRETNEGO i REALNEGO macie do zaproponowania w zamian - bo krytykowac nie jest trudno - pytanie czy Wasze pomysly sa realne... i czy wogole sa ;) (sorki za nutke ironii) ;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
