• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyspa Spichrzów: relikty spichlerzy zostaną wpisane do rejestru zabytków

Ewa Budnik
11 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów
  • Relikty spichlerzy, które mają być wpisane do rejestru znajdują się po prawej i lewej stronie ruin spichlerza Turek.
  • Teren z reliktami jest ogrodzony. Na razie jako zaplecze budowlane.
  • Za pochyloną ścianą spichlerza Turek widać część reliktów, które mają być wpisane do rejestru. W tle spichlerz Steffen.
  • Pozostałości spichlerzy Jedność i Pokój

Spółka Granaria chce kontynuować zabudowę północnego cypla Wyspy Spichrzów. Tymczasem Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków właśnie rozpoczął procedurę wpisu do rejestru zabytków reliktów czterech spichlerzy, które znajdują się na tym terenie. Do czasu zakończenia procedury inwestor nie będzie mógł wykonywać przy nich żadnych prac.



Czy wpisanie reliktów spichlerzy do rejestru zabytków ma sens?

Wszczęte przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków postępowanie administracyjne dotyczy wpisania do rejestru zabytków reliktów (czyli pozostałości) spichlerzy Pokój i Jedność przy ul. Motławskiej 3 i 4 oraz Kamienny Niedźwiedź i Żołądź przy ul. Basztowej 8 i Basztowej 7.

- Procedura wpisu do rejestru zabytków została wszczęta. Są to ostatnie relikty dawnej zabudowy na Wyspie Spichrzów, a do tej pory nie były one chronione. Do inwestora zostało wysłane zawiadomienie o wszczęciu postępowania - informuje Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. - Na tym etapie nie jest możliwe określenie, jak długo może potrwać procedura. Do czasu jej zakończenia inwestor nie może wykonywać żadnych prac przy tych reliktach. Byłoby to złamaniem prawa.
Jeśli inwestor nie będzie się zgadzał z wydaną decyzją o wpisie do rejestru zabytków, to może, po zakończeniu procedury, odwołać się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Inwestor: traktujemy te relikty jak zabytki



Spichlerze z ryglową elewacją to Pokój i Jedność. Całkiem po prawej widnieje Żołądź i Kamienny Niedźwiedź. To ich relikty mają być chronione wpisem. Pomiędzy nimi widnieje spichlerz Turek, którego pokaźne ruiny wkomponowane zostały w projekt. Spichlerze z ryglową elewacją to Pokój i Jedność. Całkiem po prawej widnieje Żołądź i Kamienny Niedźwiedź. To ich relikty mają być chronione wpisem. Pomiędzy nimi widnieje spichlerz Turek, którego pokaźne ruiny wkomponowane zostały w projekt.
Spółka Granaria, która na działkach, gdzie relikty się znajdują, planowała budowę kolejnych etapów zabudowy, na temat wszczęcia postępowania wie na razie tylko tyle, ile podają media.

Czytaj także: plany zabudowy Wyspy Spichrzów od strony mariny



- Nie otrzymaliśmy jeszcze zawiadomienia - podkreśla Jan Kurbiel, członek zarządu spółki Granaria. - Jeśli informacje się potwierdzą, to zachowamy spokój, bo działania konserwatora zabytków nie stoją w kolizji z naszymi planami. Nasze działania opieramy na podstawie prawomocnych dokumentów, uzgodnień - w tym z urzędem konserwatora - i udzielonych pozwoleń - podkreśla.
Projekt został uzgodniony z konserwatorem wojewódzkim, a uzgodnienie takie jest podstawą do starania się o uzyskanie pozwolenia na budowę dla kwartałów zabudowy, na których m.in. znajdują się relikty. Inwestor spodziewa się, że takie pozwolenie zostanie mu udzielone lada chwila. Dopiero po uzyskaniu pozwolenia i spełnieniu innych wymagań, jakie na konsorcjum inwestujące na Wyspie Spichrzów narzuca umowa, dojdzie do przewłaszczenia własności gruntu - z miasta, na konsorcjum.

- Relikty, które według tych informacji, mają zostać wpisane do rejestru zabytków, od samego początku pracy nad projektem traktowane były jak zabytki. Zresztą w zasadach określonych przez uprawnione do tego urzędy znalazł się obowiązek zachowania tych reliktów. Projekt przewiduje więc zachowanie i wyeksponowanie reliktów, jako części nowej zabudowy - podkreśla Jan Kurbiel.
Przedstawiciel Granarii podkreśla, że ustalenia z konserwatorem zabytków trwały od 2018 roku i były bardzo szczegółowe.

- Mnóstwo "mrówczej pracy" zostało włożone w ustalenia z konserwatorem - wspomina Jan Kurbiel.
  • Aktualna wizualizacja projektu
  • Aktualna wizualizacja projektu

Przyszłość prac ziemnych pod znakiem zapytania



W czasie ustaleń z konserwatorem brane były pod uwagę nie tylko relikty, o których obecnie mowa, ale także inne zabytkowe ruiny - jak spichlerz Steffen czy spichlerz Turek (oba są w rejestrze zabytków od 1972 roku). Ich pozostałości wyraźnie widać na wizualizacjach, są wkomponowane w zabudowę. Podobnie w projekcie umieszczone są także pozostałe relikty. Nie widać tego wyraźnie na wizualizacjach, bo są one zbyt małe.

Czytaj także: historia spichlerza Turek


W harmonogramie prac inwestor zakładał, że prace ziemne, również na terenie gdzie znajdują się relikty, trwały będą do końca przyszłego roku. Najpierw ze względów technicznych powstać miała część podziemna, a potem zabudowa ponad ziemią, w trzech etapach.

Miejsca

Opinie (167) ponad 10 zablokowanych

  • Dobry ruch konserwatora ale trzeba więcej (1)

    W rejonie Głównego Miasta wszystkie nowe budynki powinny być dopasowane do otoczenia - rozmiarem, stylem, zdobieniami, materiałami. Szklarnie to można budować na Zaspie. Całe Główne Miast to tylko wygląd (budynki są w większości budowane po 1945 roku) więc ten wygląd dzielnicy trzeba chronić, a nie stawiać spuchnięte ołówki i wmawiać, że to kamienice lub spichlerze. Konserwatorze do dzieła!

    • 7 3

    • ...

      Jest chroniony w wystarczający sposób..Ochrona to jednak co innego niż pochylanie się nad każdym zapyziałym kamieniem na trawie proszę Pani..

      • 0 5

  • nowy konserwatro z pissiego nadania dostał rozkaz blokowania wszystkiego w Gdansku co sie da (1)

    • 4 4

    • Wyczytałeś to z kryształowej kuli, czy przyśniło ci się w nocy?

      • 0 0

  • gdańskie sprzedawczyki sprzedadzą wszystko byle by się im ich stan konta zgadzał i poziom życia nie opuścił.

    • 1 1

  • TVN w natarciu.

    • 0 1

  • No to inwestor ma pozamiatane. Życzę powodzenia w kontaktach z konserwatorem.

    • 1 1

  • Blokujący bez wizji...

    Pan konserwator z opcji "super dobrej zmiany" tak jak cała ta opcja potrafi tylko blokować wszystko i wszędzie..bez jakiejkolwiek szerszej wizji..blokowanie wszelkich inwestycji i rozdawanie kasy - to cała obecna polityka...a rozdawać co zarobią inni i niczego nowego nie tworzyć to najłatwiejsza z możliwych ścieżek - to potrafi dokładnie każdy..No nic - szkoda Gdańska bo znowu stanie w miejscu

    • 2 3

  • Tyle mądrości konserwatora, co wpisane do ewidencji

    Na razie pan konserwator wojewódzki jak opętany wpisuje wszystko do ewidencji. Nawet obiekt zbudowany w 2007 roku (w Dolinie Radości). Strzeżcie się więc właściciele rozsypujących się budynków: jeśli tylko ktoś będzie chciał w pobliżu coś postawić, pan konserwator już zadba o to, by stało się to niemożliwe. Albo zależało od jego kaprysu..

    • 2 5

  • co za kraj ... zas?cz?ne mury niszczał dekadami a teraz jak się ktoś za to wziął to się okazuje że to zabytek...

    Brak słów...

    • 0 5

  • ale brzydki projekt

    ale brzydki projekt, wszystko jest jakby wyciągnięte strechem do góry do jednej kreski, sztuczne brak proporcji, po prostu bloki ze skośnymi dachami i to na starówce

    • 5 0

  • do Pani/Państwa - nierzetelny artykuł (1)

    pokazane wizualizacje to nie są aktualne z wizualizacją projektów, które uzyskały wstępną akceptację ... :(

    • 0 0

    • Daj link, skoro wiesz lepiej.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane