- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (144 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (92 opinie)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Z 3 promilami przyjechał na stację paliw
Przyjechał zatankować bak do pełna, choć sam wcześniej również "zatankował do pełna". Sopoccy policjanci zatrzymali 39-latka, który przyjechał na stację paliw kompletnie pijany, nie uregulował rachunku, opuszczając stację uderzył w inny samochód i wreszcie pieszo rzucił się do ucieczki. Jakby tego było mało, mężczyzna ma już na swoim koncie wyrok za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
- Nasi funkcjonariusze ustalili, że kierujący samochodem marki Kia podjechał pod dystrybutor i zatankował paliwo za ok. 100 zł, za które nie zapłacił. Następnie podczas wyjeżdżania z terenu stacji nie zachował ostrożności i uderzył w volkswagena golfa, po czym pieszo oddalił się - informuje asp. Lucyna Rekowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Zabawa w chowanego z policjantami
Ucieczka z miejsca naszpikowanego kamerami monitoringu raczej nie miała większych szans powodzenia. Tym bardziej, że przypominała ona raczej dziecięcą zabawę w chowanego.
- Mając rysopis sprawcy oraz znając kierunek ucieczki, policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Chwilę później w wyniku przeszukania pobliskiego terenu funkcjonariusze znaleźli ukrywającego się w krzakach 39-letniego mieszkańca Gdyni. Mundurowi zauważyli też, że wyrzuca on kluczyki od auta, które znaleźli i zabezpieczyli - kontynuuje asp. Rekowska.
39-latek dmuchnął w alkomat dopiero na komendzie
Jak nietrudno się domyślić, uciekinier był pijany, a nazywając rzeczy po imieniu - pijany w sztok. Badanie alkomatem wykazało w wydychanym przez niego powietrzu 3 promile alkoholu.
- W trakcie prowadzonych na miejscu czynności policjanci wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Mimo to 39-latek odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu. Dopiero w komendzie sprawca zgodził się na takie badanie, które wykazało, że w wydychanym powietrzu ma on 3 promile alkoholu. Mieszkaniec Gdyni został osadzony w policyjnym areszcie - uzupełnia asp. Rekowska.
Nie pierwszy raz wsiadł pijany za kółko
Wydawałoby się, że nic już nie może bardziej pogorszyć położenia 39-latka. A jednak, podczas sprawdzania policyjnej bazy, stróżom prawa ukazała się kolejna niespodzianka.
- Wyjaśniając sprawę, policjanci ustalili też, że samochód nie należy do 39-latka. Tego samego dnia mężczyzna zabrał rodzinie kluczyki od auta, a następnie samochód. Ponadto ustalono, że w przeszłości był on prawomocnie skazany za jazdę w stanie nietrzeźwości - kończy nasza rozmówczyni.
39-latek usłyszał zarzuty za popełnione przestępstwa i wykroczenia, za które grozi mu kara do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji.
Opinie (116) 6 zablokowanych
-
2018-11-21 12:47
ludzie tyle pija bo rzadzi pis w tym kraju to jakas kpina (1)
- 5 16
-
2018-11-21 12:50
dokładnie, ja głosuje na PiS bo się boję, że nie będzie powodu do picia jak wróci PO
- 9 0
-
2018-11-21 13:27
po prostu idiota
najlepiej takiemu odebrać prawo do samostanowienia, bo zagraża sobie i innym.
- 8 1
-
2018-11-21 13:49
Rezyser filmow kina akcji
dawac mnie go do kyllera 3
- 2 0
-
2018-11-21 13:51
Miał togę?
- 4 3
-
2018-11-21 13:57
Dozór policyjny powinien zostać zniesiony.
To fikcja. Niczego i nikogo nie chroni.
- 8 1
-
2018-11-21 14:10
Patologia z Gdyni
Kolejny patol z Gdyni. To co się kur.. dzieje w tym mieście, to jest niedoopisania. Idziesz z kumplem do pubu Komar i nagle dusisz się przy barze gazem. Okazuje się, że przed chwilą patole się gazowały. Idziesz 10 lutego, a tu jakiś gość idzie i wymiotuje przed siebie i na siebie. Następny szcz* na słupek przy ulicy. Dalej patola drze się do dziewczyn z jakimiś sprośnymi tekstami. Pod dworcem SKM stoi kolejna grupka patoli. Idziesz Świętojańską i już karetka stoi, znowu coś się działo. Gdzie w tym mieście jest pięknie spokojnie i bezpiecznie ? Mam wrażenie, że tylko na molo w Orłowie.
- 11 5
-
2018-11-21 14:29
Dziwne, że nie jechał
Passatem. Moze był w serwisie
- 3 1
-
2018-11-21 14:30
Czekał w krzakach
Liczył na właściwości natury
- 1 1
-
2018-11-21 14:34
dozor?
czyli co rok do sprawy jeszcze sobie pojezdzi?
a po roku uslyszy kolejny wyrok w zaiweszeniu?
kocham to prawo mozesz robic co chcesz i g...o ci zrobia- 8 1
-
2018-11-21 15:05
Kiedy dziennikarze nauczą się podawać jednostki? (1)
Nie ma czegoś takiego jak 3 promile w wydychanym powietrzu.
Alkomat mierzy mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu i 1mg/l odpowiada wg. polskiego prawa 2 promilom alkoholu we krwi.
Czyli domyślam się że alkomat wskazał 1.5mg/l powietrza, co odpowiada prawnie stanowi z 3 promilami alkoholu we krwi.- 3 4
-
2018-11-21 18:24
Strzelasz kula w plot.
Dziennikarstwo ma byc zrozumiale i w takim artykule uzywa sie jednostek powszechnie stosowanych, nikogo nie obchodzi w jakich jednostkach jest odczyt alkomatu.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.