- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (72 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (168 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (170 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (191 opinii)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (126 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Z Gdyni do najgłębszego kanionu w Europie
2,5 tys. km na rowerach pokonają dwaj gdynianie w drodze do przełomu rzeki Tara w Czarnogórze, najgłębszego kanionu w Europie. Po drodze przejadą przez najdłuższe pasmo górskie Bałkanów - Góry Dynarskie.
Dwaj śmiałkowie, którzy chcą tego dokonać, to bracia Przemek i Bartosz Jasińscy z Gdyni. Obaj są studentami Uniwersytetu Gdańskiego: Przemek V roku prawa, Bartosz V roku politologii. Obaj mają duże doświadczenie w ekstremalnej traperce: kilka ukończonych rajdów Harpagan, kilka zaliczonych maratonów, zarówno pieszych, jak i rowerowych, udział w zawodach typu adventure race.
W podróż wyruszą w sobotę, 26 kwietnia. Spokojnie - bo pociągiem - dotrą do Kłodzka i dopiero tam rozpocznie się ich rowerowy maraton.
- Wszystko co będzie nam potrzebne przewieziemy w sakwach. Poza tytułowym celem [Sakwy CROSSO Tara Expedition - dop. red.] mamy w planie przejechać także najdłuższe pasmo górskie Bałkanów, jakim są Góry Dynarskie. Ze względu na bardzo duże przewyższenia i nieskończoną ilość podjazdów, jakimi ugości nas ta okolica, etap ten roboczo nazwaliśmy Mordor - opowiadają bracia. Trudno odmówić im optymizmu i.... poczucia humoru
No i odwagi. Bo nie w samym dojechaniu do Czarnogóry zawiera się trudność ich wyprawy. - Jednym z najbardziej wymagających celów jest wejście na najwyższy szczyt Słowenii - Triglav (2864 m npm). Zdobycie szczytu planujemy w stylu skyrunnig - jest to połączenie wysokogórskiego ultramaratonu z elementami wspinaczki - tłumaczą podróżnicy.
Przygotowania do wyprawy zajęły trzy miesiące. W tym czasie obaj podróżnicy przejechali na rowerach ok. 750 km w trudnym terenie i przebiegli ok. 300 km.
Zakończenie ich rowerowej eskapady planowane jest na połowę maja.
Kanion rzeki Tara w Czarnogórze jest najdłuższym w Europie i drugim najdłuższym na świecie - mierzy ok. 80 kilometrów długości. Jego głębokość - dochodząca nawet do 1300 m - zapewnia mu czwarte miejsce na liście najgłębszych kanionów na świecie (po peruwiańskich Cotahuasi i Colce, oraz kanionie rzeki Colorado w USA).
Strome zbocza kanionu, skalne półki, ponad 80 dużych jaskiń i piaszczyste plaże nad rzeką czynią kanion Tary miejscem niezwykle malowniczym i atrakcyjnym dla wykwalifikowanych turystów. W przełomie Tary odbywają się liczne spływy kajakowe i pontonowe.
Opinie (33) 1 zablokowana
-
2008-04-21 18:22
powodzenia
Z firmy CROSSO to tylko jeszcze przyczepkę przetestujcie POLECAM. Co do sakw to experty są naprawde extra !!!
3mam kciuki.
d.- 0 0
-
2008-04-21 18:51
Zazdroszcze!!!
- 0 0
-
2008-04-21 18:52
:)
Zazdroszcze wam chłopaki i jestem z wami!!! Trzymam kciuki!! To naprawde coś!!
- 0 0
-
2008-04-21 19:19
powodzenia !!!
- 0 0
-
2008-04-21 19:29
(1)
Powodzenia chłopaki :) a po powrocie Przemek zabieraj się za mgra byśmy mogli razem opijać koniec studiów :)
A dla tych co pisali wcześniej i uważają, że 750km przygotowań to mało to niech postarają się pracować, studiować, uczyć się, pisać magisterkę i jeszcze mieć czas na treningi ... ciekawe czy zrobiliby więcej?
Jeszcze raz powodzenia :)- 0 0
-
2008-04-21 20:42
:)
Zabawnie brzmi stwierdzenie, że ktoś musi "studiować, uczyć się i pisać magisterkę" :)bo gdyby się jedynie 'kształcił' to pewnie zajęłoby mu to mniej czasu. Żart to jedynie, doceniam wysiłek i życzę powodzenia.
- 0 0
-
2008-04-21 19:40
. . .
...No właśnie! Ja też w Was wierzę! Tylko proszę - wracajcie cali i zdrowi z tej eskapady...
- 0 0
-
2008-04-21 20:48
PoWoDzEnIA
no no :) Chłopaki a niedawno razem budowaliśmy ziemianki... :D:D Powodzenia!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-04-21 20:49
Szacunek chłopaki :) Życzę powodzenia - niech sprzęt Was nie zawiedzie.
- 0 0
-
2008-04-21 21:15
nudzi się chłopakom, pewnie internetu w domu nie mają i sobie muszą rozrywki wymyślać
- 0 0
-
2008-04-21 22:08
piękna sprawa!
byłem w Kanionie Tary na rowerze, robi wrazenie! unikajcie tylko glownej magistrali z Belgradu do Mojkovac, bo ruch jest przeokropny! fajnie za to sie jedzie z Nowego Sadu na poludnie przez Fruską Górę, Rumę i dalej na południe. Kanion robi wrażenie, most Dziurdziovica Tara jeszcze wieksze. Potem warto wdrapac sie na Durmitor i wjechać drogą przez jego środek co najmniej na przełęcz Sedlo lub objechać szczyty dookoła z Żabljaka(oczywiście o ile nie będzie śniegu) jest fajna kamienista droga, łapy odpadają na zjazdach.., po drugiej stronie gór są natomiast tunele ze skrzyżowaniami!!! ale te piaszczyste plaże nad rzeką... ktoś chyba widział je z daleka, bo z bliska są normalnymi kamulcami!
i jeszcze kilka fotek:
kanion Tary
http://tinyurl.com/3j8w2x
http://tinyurl.com/3qxfxk
http://tinyurl.com/3gufdj
most na Tarze
http://tinyurl.com/53v83e
droga przez Sedlo (Durmitor) http://tinyurl.com/3h2xse
http://tinyurl.com/3jofjg
Szerokiej drogi życzę i pary w nogach. w Serbii polecam żywić się burkami.. do kupienia w każdej piekarni, tak jak jogurt..- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.