• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z aktem urodzenia nie dostaniesz mandatu

Maciej Naskręt
10 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Bezpłatne przejazdy należą się wszystkim dzieciom przed ukończeniem czwartego roku życia. Jednak aby wykazać wiek dziecka przed kontrolerem, trzeba mieć przy sobie akt urodzenia. Bezpłatne przejazdy należą się wszystkim dzieciom przed ukończeniem czwartego roku życia. Jednak aby wykazać wiek dziecka przed kontrolerem, trzeba mieć przy sobie akt urodzenia.

Korzystasz z komunikacji miejskiej w Trójmieście i podróżujesz z czterolatkiem? Lepiej zawsze miej przy sobie akt urodzenia dziecka. Uchwały rady miasta Gdańska i Gdyni są nieprecyzyjne - kontrolerzy mogą uznać, że ulga za przejazd dziecku się nie należy i wlepić ci mandat.



Czy dzieci do lat 4 powinny jeździć za darmo komunikacją miejską?

Do 2008 r. dokumentem, potwierdzającym wiek dziecka, był książeczkowy dowód osobisty. Aktualnie dokumentem, potwierdzającym wiek młodszych dzieci, są akty urodzenia. Nikt nie zabiera w podróż ze sobą tego dokumentu. Jednak jego brak podczas kontroli w pojazdach trójmiejskiej komunikacji uprawnia do wystawiania mandatu rodzicom. Problem na szczęście nie dotyczy dzieci w wózkach. Ich wiek nie podlega przecież żadnym wątpliwościom.

- By zapobiec nieprzyjemnościom podczas podróży, można wyrobić dziecku dowód osobisty. Prawo przecież tego nie zabrania. Mimo wszystko zwrócę się do Zakładu Transportu Miejskiego o zaproponowanie sensownego rozwiązania tej nieścisłości - mówi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta miasta Gdańska.

Radni gdańskiej opozycji podczas głosowania nad uchwałą o cenach za przejazdy środkami gminnego transportu sygnalizowali problem. - Proponowaliśmy wprowadzenie legitymacji dla najmłodszych. Póki co, w tej kwestii nic nie zrobiono - mówi Kazimierz Koralewski, radny Prawa i Sprawiedliwości.

Co na to Maciej Lisicki? - O legitymacjach dla małoletnich nie może być mowy. To dodatkowe koszty.

Na mandat możemy być narażeni też w Gdyni. Zasady przewozu są tam na razie identyczne, jak obowiązujące w gdańskiej komunikacji.

Dobrym rozwiązaniem patowej sytuacji byłoby zagwarantowanie bezpłatnych przejazdów dzieciom do lat sześciu. W tym wieku otrzymują one swoje pierwsze szkole legitymacje.

Opinie (235) ponad 10 zablokowanych

  • Jeżeli ktoś nie ma przy sobie aktu urodzenia, to może być wzięty za takiego,

    który się jeszcze nie narodził.

    • 4 0

  • czy za psa sie placi w Polsce ?

    dziekuje za odpowiedz

    • 2 0

  • ten Lisicki

    ten Lisicki tak dba o rodzinę, taki święty i pobożny a do tej pory tego nie załatwił

    • 1 1

  • A wystarczyłoby kontrolerów zaopatrzyć w wykrywacz wieku.

    • 3 0

  • To teraz już nie mówią: "bilety do kontroli", tylko - "akty do kontroli".

    • 5 1

  • O co chodzi!? (1)

    Poproszę o podstawę prawna powyższego stwierdzenia. Nie otrzymam? Oczywiście BO TAKIEJ NIE MA! Jesteśmy specjalistami od robienia ludziom wody z mózgu! Co za bzdury! MAKA ma rację, zuch dziewucha! A co do kontrolerów to powinni ze soba w pracy posiadać: umowę o pracę, badania lekarskie, zaświadczenie o niekaralności, opinię dzielnicowego itd. Każdy obywatel ma prawo zakwestionować ,,wieszadło'' które maja na szyi. I zadzwonic po policje, a ta ma obowiązek przyjechać i dokonać kontroli kontrolera. Takie jest prawo. Miłego dnia.

    • 9 1

    • realnia sa inne e-vanie

      ale próbuj swojego sprawdzania kontrolerów :)

      aha powodzenia :)

      • 0 1

  • (1)

    Ludzie wyluzujcie. Przepisy nie są doskonałe ale czy macie lepszy pomysł? A poza tym to czyja to wina że żyjemy w kraju oszustów i cwaniaków? Pomyślcie sobie tak: mogłoby w ogóle nie być zniżek dla małych dzieci i nie było by kłopotu z dokumentami. Cieszylibyście się? Trochę wyrozumiałości, jakoś przecież prawo do zniżki czy bezpłatnego przejazdu ustalić trzeba: jeśli macie lepszy pomysł to go zgłoście.

    A co do Renomy to przy wszystkich wadach jedno trzeba powiedzieć: ludzie zaczęli kupować bilety. Spójrzcie na Policję czy Straż Miejską - oni nic nie mają za skuteczność i są wyśmiewani jak ostatnie cioty i nieroby. Przecież jakby strażnik miał procent od mandatu za złe parkowanie to po miesiącu nie byłoby w tym mieście pozastawianych chodników i porozjeżdżanych trawników (co najwyżej lenie by odkryły że mają nóżki).

    • 3 3

    • mylisz się, strażnicy dostają % od mandatów i blokad na koła...

      • 0 0

  • Ach te Polaczki: kłamią i rżną swoje państwo i siebie na wzajem ale jak im ktoś nie wierzy to skandal. Żenujące.

    • 1 4

  • papierowa głupaota

    Jeszcze raz powtórzę: pojęcie zniżki nie powinno istnieć w gospodarce rynkowej. Zniżka to odwrócona dotacja. Dlaczego nie ma zniżki na paliwo dla osób przewożących dzieci swoim samochodem?
    Dopuszczlne powinny być jedynie zasiłki socjalne regulowane przez państwo. Państwo jest od podatków i ochrony socjalnej, militarnej, prawnej itd.

    • 2 4

  • no ja bardzo dziekuje miastu ze za dzieciaki nie musze placic, bo zeby cos zalatwic to musze sie z nimi tarabanic, nie zostawie ich samych w domu,, a zeby zawiezc do babci to tez kawalek musze jechac. hmm
    ja moge i akt urodzenia wozic, mam 3 odpisy jeden z pesel to najwazniejszy a reszta i tak lezy i sie kurzy :)

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane