• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z centrum Sopotu zniknie ruina, a dawny pałacyk zamieni się w apartamentowiec

Piotr Weltrowski
24 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Tak ma wyglądać pensjonat, który powstanie w ramach kompleksu i zastąpi stojącą dziś w tym miejscu ruinę. Tak ma wyglądać pensjonat, który powstanie w ramach kompleksu i zastąpi stojącą dziś w tym miejscu ruinę.

Rozpoczęły się przygotowania do inwestycji, która ma zmienić znajdujący się niemal w centrum Sopotu zabytkowy pałacyk i sąsiadujące z nimi ruiny nigdy niedokończonej budowy w kompleks mieszkalno-pensjonatowy.



Zabytkowy pałacyk przy ul. Wosia Budzysza zobacz na mapie Sopotu to jeden z najciekawszych sopockich budynków. Postawiono go tuż przed przyznaniem Sopotowi praw miejskich, na przełomie lat 1899 i 1900. Początkowo jego właściciele zmieniali się dość często.

Jednym z pierwszych był Ewald Genzmer, wykładowca gdańskiej Wyższej Szkoły Technicznej (odpowiednik dzisiejszej Politechniki Gdańskiej), a zarazem członek Gdańskiej Loży Wolnomularskiej. Innym z przedwojennych właścicieli pałacyku był też Alferd Pastor - jeden z pierwszych miejskich rajców.

Wszystko zmieniła wojna. Po jej zakończeniu, praktycznie prawie do dziś, w budynku działały instytucje związane z edukacją. Na początku była to szkoła - liceum połączone z gimnazjum. Później - od 1965 roku - był to z kolei ośrodek kształcenia nauczycieli. W 1978 roku właścicielem pałacyku stał się Uniwersytet Gdański. W budynku stworzono Instytut Politologii. Działały tam również koła studenckie i Katedra Badań Rynku. W ostatnim czasie willa była zaś wynajmowana Sopockiej Szkole Wyższej.

Ostatecznie - podobnie jak sąsiadującą z nią działkę, na której znajdują się ruiny rozpoczętej kilkanaście lat temu i nigdy nie zakończonej budowy - kupiła ją spółka Arkony Properties. W październiku otrzymała pozwolenie na budowę i przymierza się właśnie do stworzenia w tym miejscu kompleksu mieszkalno-pensjonatowego.

Projekt inwestycji przygotowywany był od połowy zeszłego roku. Jednym z projektantów kompleksu jest Marcin Kaniewski, który odpowiedzialny jest również za projekt powstającego właśnie nowego sopockiego dworca. Dwaj pozostali to Piotr LandowskiHubert Szneider (pracownia Proconcept).

W odrestaurowanej willi, przebudowanej zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków, powstać mają mieszkania. Z kolei na miejscu straszącej dziś mieszkańców Sopotu ruiny stanąć ma pensjonat. Budynek ma mieć cztery kondygnacje oraz część podziemną, gdzie znajdą się miejsca postojowe.

- Dla nas, projektantów, ta inwestycja to prawdziwe i fascynujące wyzwanie. Na zachodzie Europy widać często, że budynki pochodzące z różnych okresów historycznych współtworzą zwartą strukturę architektoniczną. W Polsce dopiero od niedawna tak podchodzi się do tkanki miejskiej. Bardzo ważnym było dla nas, aby dobrze odczytać kod miasta i wpisać się w niego z naszym projektem - mówi Szneider.

Kilka dni temu rozpoczęły się na miejscu prace porządkowe, przygotowywany jest też teren pod inwestycję. Sama budowa rozpocząć ma się jednak dopiero w drugiej połowie 2014 roku.

Inwestycje

La Playa Palace

La Playa Palace

Arkony Sopot sp. z o.o.

Sopot Dolny Sopot, ul. Wosia Budzisza Mapa

300 do 800 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja

Miejsca

Opinie (141) 3 zablokowane

  • oryginał dużo lepszy!

    pensjonat? apartamentowiec? HAHAHA mieszkania dla znajomych

    • 14 8

  • Wyburzyć rudery.

    Zbudować "szklane domy".

    • 6 8

  • Więcej szkła, mniej betonu.

    • 7 5

  • Od sasa do lasa -taki to kod miasta

    Cytat "budynki pochodzące z różnych okresów historycznych współtworzą zwartą strukturę architektoniczną"
    Chodzi pewnie aby stary niedokończony gniot nie rozbierac , tylko odbudować przy pięknym zabytkowym pałacyku.

    • 9 6

  • Ten architekt to musi byc jakis idiota

    a wykonawcy projektu-banda kretynòw!Jak mozna zezwolic na cos takiego????

    • 25 5

  • Nie! Przeraża mnie to kitowanie działek.

    Przecież Sopot to ogrody! Na tym skandalicznym projekcie nie widzimy ani jednego drzewa, bo tych karlaków nie uznajemy.

    • 19 5

  • Plastikowy Sopot - nowy standard architektoniczny

    Aby podobał się nowobogackim "nowym" Polakom!

    • 25 6

  • Pasuje to jak świni siodło

    • 18 5

  • Nowy pupil JK (4)

    Proconcept =
    1. Nowy dworzec
    2. Apartamenty na Budzisza
    3. Co dalej???
    Widac brak szacunku dla miasta, ale samouwielbienie od razu...
    Brak mi słów.
    Urzędnicy w sopockim magistracie nie pisną słowem, bo pracuja u JK. On płaci im pensje i po prostu żąda załatwienia sprawy. Czas na wybory, a była szansa na zmiane prezydenta. Tera dopiero za rok, a do tego czasu jeszcze nie jedno w mieście sie popsuje.. Lista bubli sygnowanych przez JK jest długa...
    - zabudowa Placu Przyjaciół Sopotu
    - budynek PKO
    - dziwoląg na rogu Sobieskiego i Chopina
    - koszmarna Ergo Arena (prace konkursowe na ten obiekt były wybitne, a JK wybrał unwersalny dysk, który można postawić w każdym mieście, bez wyrazu)
    - chaos komunikacyjny
    - brak miejsc postojowych i miejskich parkingów

    Nie mieszkam juz w Sopocie i ciesze sie z tego faktu.

    • 24 7

    • A co Janku. (1)

      Zrobiłeś wybitny projekt na ergo arenę i nie wybrali.....wiec kompleksy sobie leczysz wrednymi oponiami

      • 2 13

      • Pamiętam kilka fajnych projektów mających przynajmniej nadmorski charakter. Ten dysk, można postawić w każdym z miast i będzie pasował. Nie sprawia wrażenia indywidualnego projektu...taka katalogowa hala. No skala większa niż katalogowe domki, ale możliwa jest powtarzalność.
        Nie wyobrażam sobie np. gdańskiego stadionu w Warszawie i odwrotnie. Projekty takich obiektów powinny oddawać charakter miejsca.

        • 7 2

    • Jeszcze niepodległosci 761

      • 4 1

    • ja też się cieszę

      • 0 0

  • Fajnie ze willa ocaleje.

    W Gdańsku dworek by spłonął w dziwnych okolicznościach i na całej działce powstał by wielki klocek!!!

    • 16 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane