• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z południa Gdańska do Oliwy. Autem czy komunikacją miejską?

Maciej Korolczuk, mJ, BoR, As
14 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Samochodem, tramwajem czy kolejką SKM? Sprawdziliśmy, którym środkiem transportu najszybciej i najwygodniej przedostać się o poranku z zakorkowanego południa Gdańska do Oliwy, zatłoczonej o tej porze przez spieszących się do pracy pracowników biurowców i studentów kampusu UG.



Czym na co dzień dojeżdżasz do pracy?

Na miejsce startu wybraliśmy największą na południu Gdańska, ale też przez to najbardziej zatłoczoną o poranku autobusowo-tramwajową pętlę Łostowice-Świętokrzyska zobacz na mapie Gdańska. To stąd każdego dnia tysiące mieszkańców ruszają do pracy czy na uczelnię, wybierając auto, tramwaj, autobus czy po przesiadce w centrum miasta - kolejkę SKM.

Celem naszej porannej podróży był parking przy Hali Olivia zobacz na mapie Gdańska - jako miejsce znajdujące się pomiędzy Olivia Business Centre, kampusem Uniwersytetu Gdańskiego i biurowcami Alchemii, które generują największy ruch w godzinach zarówno porannego, jak i popołudniowego szczytu.

Którym środkiem transportu pokonamy tę trasę najszybciej i najwygodniej?



Wybraliśmy cztery różne trasy. Auta pojechały z Łostowic do Oliwy dwoma najkrótszymi i najczęściej wybieranych przez kierowców trasami: pierwszy samochód przez Orunię, Śródmieście i Wrzeszcz, drugie auto do Oliwy dojechało przez Morenę, Niedźwiednik i Strzyżę.

Kolejne dwie osoby wybrały komunikację miejską: pierwsza z nich całą trasę pokonała tramwajem linii nr 6, druga - w centrum przesiadła się do kolejki SKM.

Do tramwaju wsiedli Rafał BorowskiArnold Szymczewski. Pierwszy w centrum przesiadł się do kolejki SKM, drugi do Oliwy dotarł nowoczesnym, choć zatłoczonym tramwajem. I już na starcie obaj wyruszyli z kilkuminutowym opóźnieniem.

- Wybór tramwaju był dla mnie oczywisty z dwóch względów - codziennie do pracy dojeżdżam komunikacją miejską, a poza tym koszt mojej karty miejskiej to niecałe 100 zł miesięcznie (znacznie mniej niż koszt paliwa). Spóźniony na samym starcie tramwaj nie dawał mi powodów do optymizmu, poza tym podróż nieco się dłużyła - mówi Arnold Szymczewski.
Według rozkładu czas podróży do ul. Bażyńskiego, na końcu której stoi Hala Olivia wynosi 46 min. Tak się jednak nie stało - tramwaj na trasie stracił jeszcze minutę. Ostatecznie nasz dziennikarz dotarł na miejsce po 56 minutach.

Szybciej na mecie pojawił się Rafał Borowski, podróżujący do Oliwy tramwajem i kolejką SKM. Zaoszczędził w ten sposób ok. 10 min, chociaż i jego podróż rozpoczęła się od niespodzianki.

- Doszło do awarii drzwi w kolejce SKM, więc kierownik składu polecił pasażerom przejść do kolejki stojącej po drugiej stronie peronu. W ten sposób straciłem kolejne 3 minuty. Finalnie dołączyłem do mojego kolegi na parkingu pod Halą Olivia o godz. 7:59. Pomijając oczywiście opóźnienia na początku podróży, zarówno tramwaj, jak i kolejka SKM pokonywały kolejne przystanki zgodnie z rozkładem - przyznaje Rafał Borowski.
Podróż liczona od momentu wejścia do tramwaju do dotarcia na parking pod Halą Olivia zajęła mu 47 minut.

W tym przypadku warto też zwrócić uwagę, że przesiadka na kolejkę jest dla podróżnego dodatkowym kosztem. Miesięczny bilet pozwalający na podróżowanie tramwajem, autobusem i kolejkami SKM na terenie Gdańska kosztuje 150 zł, z kolei posiadacz biletu uprawniającego tylko do jazdy tramwajami lub autobusami kosztuje 94 zł.

Samochody utknęły w korkach



Podczas gdy Arnold z Rafałem sprawnie i stosunkowo szybko mijali na trasie kolejne przystanki, w dużych korkach utknęli Michał JelionekMaciej Korolczuk. Wybraliśmy dwie popularne trasy. Pierwszy z dziennikarzy do Oliwy pojechał przez Morenę, a drugi przez Orunię i centrum Gdańska. Celowo ominęliśmy trasę "pierwszego wyboru", czyli al. Armii Krajowej.

- Poranny korek na Małomiejskiej to jakiś koszmar. Pokonanie 2,5 km odcinka zajęło mi 25 min. Szybciej pokonałbym tę trasę piechotą - przyznaje Maciej Korolczuk, który na metę dojechał po 43 min jazdy.
Trasy przejazdu z pętli Łostowice-Świętokrzyska do Oliwy. Trasy przejazdu z pętli Łostowice-Świętokrzyska do Oliwy.
- Na miejsce dotarłem zaledwie 3-4 min przed Rafałem, który jechał opóźnionym tramwajem i opóźnioną kolejką SKM. To jasno pokazuje, że przy takich korkach - nawet przy ewentualnych opóźnieniach komunikacji - auto nie wydaje się już takim komfortem i przywilejem. W korku traci się niepotrzebnie paliwo, czas i nerwy, a po dotarciu na miejsce trzeba jeszcze znaleźć i zapłacić za miejsce postojowe, a o to w Oliwie coraz trudniej - dodaje.
Jako ostatni na miejsce dotarł Michał Jelionek, który na parkingu pojawił się w tej samej chwili co idący z przystanku na Wita Stwosza Arnold.

- Przed rozpoczęciem testu byłem przekonany, że na mecie pojawię się przed Arnoldem i Rafałem, którzy podróżowali komunikacją miejską. Celowałem w drugie miejsce, tuż za pierwszym samochodem. Entuzjazm opadł bardzo szybko, w zasadzie zaraz po starcie. W korku na al. Havla straciłem 17 minut. Potem nie było lepiej, bo na kolejne kilkanaście minut utknąłem we Wrzeszczu. Aż 6 minut skręcałem z ul. Potokowej w ul. Słowackiego. Nieco ponad 12 kilometrów przejechałem w 52 minuty. Dużo za dużo. Następnym razem zastanowiłbym się nad alternatywną trasą albo po prostu przesiadł się do komunikacji miejskiej. Wyjdzie taniej, a i w kieszeni zostanie kilka złotych - mówi Michał Jelionek.
Jakie testy drogowe chcielibyście jeszcze zobaczyć na Trojmiasto.pl? Swoje propozycje wpisujcie w komentarzach.

Opinie (686) ponad 20 zablokowanych

  • Komisarz Borówka załatwił was jak leszczy

    • 1 1

  • Jedno gorsze od drugiego (4)

    No dobra, to załóżmy, że chcę kupić mieszkanie w nowym budownictwie. Mogę albo wydać fortune na mieszkanie 10k za m2 na Przymorzu albo innej Morenie albo kupić coś na Południu czy w sypialniach typu Banino i męczyć się z dojazdami. Ktoś ma jakiś inny pomysł poza wyprowadzka do Gdyni? Albo która z tych opcji "sypialnianych" jest jeszcze znośna?

    • 4 0

    • (2)

      Spokojnie można kupić mieszkanie na dolnym tarasie w dużo niższych cenach niż piszesz

      • 2 3

      • To prawda (1)

        W falowcu do remontu

        • 1 2

        • dobrze, ze wy nie widzicie gdzie sa dobre domy w Gdansku.

          Sloiki malo znaja zakamarki miasta i ciche dzielnice :)

          • 0 2

    • Zamieszkaj w Poznaniu. Pruszczu, Tczewie, Rumii. gdziekolwiek indziej

      • 1 0

  • Nie marudzić!

    Wybieraliście budynia tyle lat i wybieracie nadal, to po pierwsze. Po drugie droga redakcjo, mam (y) gdzieś takie testy bo dobrze znamy rezultaty. Chcemy widzieć nowe rozwiązania a nie waszą zabawę ze stoperem. Podatki się ściąga a drogi w tym rejonie te same co 30 lat temu, kawałek Havla do pętli nic nie rozwiązuje.

    • 3 2

  • Buuhaha 12 km w 52 minuty!!! wszyscy jesteście smieszni codziennie tyle jeżdżę tyle że w niecałe 30 minut rowerem. Jest forma brzuch mi nie wisi nie ociera się o kierownice jak wielu ludziom siedzącym całe życie Pozdrawiam nie no nie mogę 52 minuty szkoda życia Buuhaha

    • 1 8

  • (1)

    Proponuję zrobić test, ze starego Jasienia do oliwy, a nie z wielkiego węzła przesiadokwego... Wtedy dopiero zobaczycie przepaść pomiedzy autem a komunikacją. Komunikacja 1,5h auto 30 min przy umiarkowanych korkach, godzina przy paraliżu

    • 9 1

    • Dokładnie. Mi tyle zajmuje dojazd z Wrzeszcza (dolnego)

      do miejsca pracy w Gdyni... Samochodem jest 3 (TRZY) razy szybciej, jak są korki to "tylko" 2 razy szybciej.

      • 5 0

  • To jest raptem 12 km (4)

    Tylko rower!

    • 3 9

    • 12 km na rowerze (3)

      to jakieś 40-45 minut max

      licząc, że grzebiemy się na miejskim rowerze, gdzie średnia to 17 km/h

      • 3 2

      • Za 2 lata (2)

        Czas rowerowy pozostanie, a czas samochodowy wzrośnie dwukrotnie, szczególnie jak poszerzą ulice i wystąpi zjawisko Lewisa-Mogridge’a

        • 1 3

        • LOL (1)

          Proponuję sobie przypomnieć, jakie były czasy przejazdu np. Wrzeszcz-Matarnia zanim poszerzono Słowackiego. Ale cykliści mogą nie pamiętać, w tamtym czasie zapewne jeszcze z pieluchą biegali.

          • 1 1

          • w tamtym czasie Matarnia byla poza granicami Gdanska. moze tego nie pamietasz ..

            • 1 0

  • Czyli tak naprawdę jedno i to samo

    • 0 0

  • PKM (1)

    Niestety PKM pomimo że korzysta z niej coraz wiecej ludzi nie do końca spełnia swoje zadanie .
    Jeżdzi z zbyt mała czestotliwością . Powinna w godzinach rannego I popołudniwego szczytu jeździć minimum 5 razy na godzinę , poza 3 . Przy 100% pewności że jak dojdę lub dojadę na stację np . w Osowej to po paru minutach będę miał pociąg z usług PKM korzystałoby znacznie więcej ludzi . Np . uczeń aby dojechać do Wrzeszcza na godz. 8 I nie spóżnić się musi odjechać z Osowy o godz.6.49 czyli z domu wyjść o 6.30 a wstać przed godz. 6 . Jadąc następną kolejką w Wrzeszczu jest o godz. 7.59 I jest spóźniony . Dlatego jednym z powodów korków na Spacerowej są samochody odworzące dzieci do Oliwy , Wrzeszcza lub Strzyży . Pomimo korków , wystarczy z domu wyjechać o godz. 7.10 aby dziecko do szkoły dotarło na czas bez czekania na przystankach w ciepłym samochodzie , czesto jeszcze ucząc się czy kończąc śniadanie . Proszę zwrócić uwagę na ruch na Spacerowej w godzinach rannego szczytu w czasie ferii . Jest znacznie luźniej .

    • 12 0

    • zgodze sie z toba, ale i tak pociagi sa przeladowane a najwiecej wsiada w osowej, co pokazuje jak bardzo potrzeba tam drugiego przystanku

      • 0 0

  • gdynia

    czekam na sesje rady w sprawie bonifikat za dzierzawy wieczyste warszawa oszukala juz ludzi -jesli tak zrobicie w trójmiescie nie zapomnimy wam tego -a przypuszczam ze sa chytrzy POradni

    • 2 0

  • To tak nie do końca ...

    Codziennie jadę autem rano z okolic pętli Świętokrzyska . Wyjeżdżam około 7:00 rano , do pracy mam na 8:00 na Przymorzu . Po drodze zawożę dzieci do szkoły na Zaspę i jestem na Przymorzu około 7:40. Żaden bimbaj choćby najbardziej punktualny nie jest w stanie dojechać w takim czasie .

    • 15 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane