• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za "Playboya" wyleciała za szkoły

Katarzyna Fryc
2 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Władze Gdyni uważają, że dyrektor VIII LO popełnił błąd, zmuszając 19-letnią maturzystkę do odejścia ze szkoły, bo wzięła udział w sesji zdjęciowej "Playboya". - Uczennica jest dorosła, a dyrektorowi zabrakło odwagi, by odpowiedzialnie zmierzyć się z problemem - uważa prezydent Wojciech Szczurek.

Wczoraj "Gazeta" napisała o 19-letniej Sylwii z Gdyni, której roznegliżowane zdjęcia ukazały się w ostatnim numerze "Playboya". W zeszłym tygodniu wiadomość o fotografiach dotarła do dyrekcji VIII LO w Gdyni, gdzie Sylwia za dwa miesiące miała podejść do matury. W piątek dyrektor szkoły złożył jej propozycję nie do odrzucenia. - Powiedział mi, że to niemoralne i nieetyczne, i zapytał: "Czy sama znajdzie pani nową szkołę, czy mam pani w tym pomóc?" - opowiada maturzystka.

Dyrektor VIII LO w Gdyni Zdzisław Szudrowicz nie chciał rozmawiać z "Gazetą". Kazał tylko przekazać, że "Sylwia zabrała papiery ze szkoły" i że jego zdaniem "miałaby zły wpływ na koleżanki".

- Zabrałam papiery, bo dyrektor dał mi do zrozumienia, że inaczej będę miała wpis, że zostałam wyrzucona, a wtedy nigdzie mnie nie przyjmą - mówi Sylwia. Przeniosła dokumenty do prywatnego liceum, czesne zobowiązał się zapłacić za nią "Playboy".

- Nie widziałem tego pisma, ale jeżeli to zdjęcia artystyczne, a nie pornograficzne, to dziewczyna powinna zostać w szkole do matury. W końcu jest pełnoletnia - uważa Jerzy Ochotny, pomorski kurator oświaty.

Wczoraj kuratorium poprosiło dyr. Szudrowicza o wyjaśnienia. W odpowiedzi napisał, że próbował z dziewczyną przedyskutować sprawę, ale "zamiast dalszej rozmowy (...) przyszła do sekretariatu i zabrała dokumenty". O sesji zdjęciowej napisał: "takie zachowanie mogę potraktować jako niemoralne i nieetyczne w środowisku szkolnym".

Władze Gdyni krytykują zachowanie dyrektora. - Rano rozmawiałam z nim o tej sprawie - mówi Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni odpowiedzialna za oświatę. - Moim zdaniem rozwiązanie typu "weź papiery, idź do innej szkoły, a problem zniknie" nie buduje autorytetu szkoły. Aby mieć autorytet, musi ona czytelnie określać reguły postępowania, na przykład jasno zapisać je w regulaminie szkoły. Trzeba pogodzić się z faktem, że to dorosła dziewczyna i podjęła świadomą decyzję. Być może błędną, ale czy to ma przekreślić jej dalszą drogę?

Ewa Łowkiel wiele razy spotkała się z sytuacją, że uczeń jest szantażowany i pod naciskiem dyrektora sam przenosi się do innej szkoły. - Przypadek dziewczyny powinna przedyskutować rada pedagogiczna. Jako nauczyciel nie zagłosowałabym za skreśleniem jej z listy uczniów, zwłaszcza przed maturą - dodaje. Sprawę nadużywania władzy przez dyrektorów zamierza poruszyć na najbliższym spotkaniu z nimi.

Podobnego zdania jest prezydent Wojciech Szczurek: - Dyrektorowi zabrakło odwagi, by odpowiedzialnie zmierzyć się z problemem. Nie zgadzam się z jego metodą postępowania. Ustawa o systemie oświaty wyraźnie określa procedurę relegowania ucznia ze szkoły: najpierw opinia rady pedagogicznej, potem decyzja dyrektora, od której można się jednak odwołać do kuratorium.
Wiesław Kosakowski, dyrektor III LO w Gdyni

W takim przypadku najpierw sprawdziłbym, czy to, co zrobiła dziewczyna, jest sprzeczne z regulaminem szkoły, czy przyniosło nam wstyd, czy kogoś obraża. Porozmawiałbym o tym z nią, jej rodzicami i uczniami, potraktowałbym to jako szerszy problem do omówienia. Sprawdziłbym, jak wcześniej się zachowywała. I po konsultacji z radą pedagogiczną podjąłbym decyzję. Chyba jednak dałbym jej szansę zdania matury, bo sam fakt pozowania nago, jeśli nie jest to pornografia, nie jest chyba niczym strasznym.
Gazeta WyborczaKatarzyna Fryc

Opinie (594) ponad 100 zablokowanych

  • a tak swoją drogą - masz rację - to zrobilo się nudne.

    • 0 0

  • tez znam kawał
    młody byczek z ojcem ujrzeli na łące stado jałówek
    - tato tato chodź spadniemy na nie znienacka to może uda przelecieć sie chociaż jedną!
    - nie przeszkadzj, mówi tato, lepiej po cichu na palcach zagnac całe stado w miejsce bez szansy ucieczki i uzywac do końca zycia

    • 0 0

  • A co twojego wieku to zupelnie nic nie mam, bo nie twoja wina, że Cię matka urodzila wcześniej a nie później trochę. Poza tym,że ktoś musi na was pracować nieroby jedne i że zużywacie 80% limitu z kas chrych. ale to już inna sprawa.

    • 0 0

  • casanova też nie miał kilkunastu lat, bo sztuki uwodzenia nie ma w szkołach podstawowych póki co i jeszcze długo nie bedzie
    najpierw sie trzeba nauczyc liczyć sztuki w stadzie:)
    kiedys jak już dorośniesz i dojrzejesz do normalnego związku to może zrozumiesz co miałem na mysli
    jedno co wiem na pewno, to tylko to, że z braku rzeczowych argumentów z wściekłości zawsze uzywacie jako zastepczego mojego wieku uszu i marynary:) co to ma wspólnego z sylwią i molem dalibóg nie wiem:)

    • 0 0

  • hmm... Skoro nazwałeś Gdańszczan "pudlami" to także i mnie. Czego się więc spodziewałeś ? Dla mnie to obraza.
    Owszem, lubiłem darmochę i wchodzilem "gratis" na molo jak byłem szczylem 14 letnim i pierwsze 18 lat zycia przeżylem w Sopocie. Teraz jakby już nie wypada.
    Nie mówię, żebyś zaraz cofał "pudli" bo u nas tak samo jak u was tacy się zdarzaja.
    Reasumując: wzajemnie żeśmy sobie naubliżali na dobranoc - Grunt, że miło się skonczyło.

    • 0 0

  • pudle były reakcją na pierwsze wpisy o molu
    lepiej brzmiałoby trójmiejskie pudle:)
    ale sie mleczko już wylało
    nie bedzie "psiej wojny"
    ja sie urodziłem wychowałem i mieszkam w sopocie
    na HDD mam około 2500 fot z sopotu, które niedługo udostepnie
    aofiderzejn, jak mówią najstarsi gdańszczanie

    • 0 0

  • "co tu mają wspólnego gwałciciele?"
    wg ciebie niewiele a wg mnie bardzo wiele:)
    plajbol skierowany jest do "przeintelektualizowanych" lYberałów i wisi mi centralnie, bo juz sama jego nazwa ma wydźwiek troche komiczny:) znany od lat był synonimem amerykańskiej rewolucji w obyczajowosci tak jak hustler
    ale to było wieki temu, tu w Polsce widze robi dalej wrażenie na kosmoplitycznych cieciów pozujacyhc na plejboli
    na te "artystyczne" pisemko mam własne POglądy
    raz sie ich udało mnie podejść
    osiołkiem pociągnOłem jego jedną z ostatnich wersji elektronicznych, bo mi obiecywał kazie szczuke, ale niestety kazia nie taka głupia, był to "wywiad" zaledwie
    obejrzałem se dode a potem spusciłem pisemko w kanał
    nigdy nie płace za takie usługi:)

    ale mi nie wisi wychowanie polskiej młodzież zdziczałej z nadmiaru liberalizmu!
    szkoła to szkola, mundurki, zero kosmetyków, bo to nie wybieg tylko miejsce gdzie zdobywa sie wiedze:)

    • 0 0

  • dla smiechu
    pamietam jaka afere wykreciła moja wychowawczyni w 4 klasie podstawówki, że elka R nosi już stanik:)
    dziewuszynie ciut za szybko wyrosły i nabrzmiały, to co miała robić?
    pamietam wiejskie kolonie na sopockich plażach, gdzie dziewczyny miały tzw szorty i bluzki z krótkim rekawami
    weszło toto biedactwo do wody, a po wyjściu wyglądała jak miss mokrego podkoszulka:)
    dziś golizna nikogo nie gorszy w takim stopniu jak kiedyś i nie chodzi o prawo do rozbierania sie, ale o zasady
    mało kto wie o co tu napradwe biega:)
    mój czas tez sie powoli kończy wiec se odbijam na zaś:)

    • 0 0

  • twoje stojące śmigło jest tak prawdopodobne, jak to że Star Wars jest oparty na faktach.

    "a jednak przyciągam tłumy:) a ty nie:)"

    swoim debilizmem każdy potrafi zdobywać popularność - prosty przykład, zabij kilka osób i na bank będziesz w tv, internecie, radiach

    :D

    • 0 0

  • Tylko teoretycznie.

    Co by było ,gdyby tak wszystkie maturzystki wystąpiły ładnie rozebrane,no co,.Pan dyrektor /to jest tylko etat/ poszedby na bezrobotne,w PUP nie znalazłby juz oferty,żona by go rzuciła dla innego, Szkoła bez uczennic tylko do likfidacji.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane