• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za niskie wymagania wobec przebudowy skweru przy ul. Szerokiej?

Michał Szymański, prezes FRAG
14 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trwa wymiana trawy na skwerze Świętopełka
Obecnie alejki zieleńca są asfaltowe, mają być z betonowego bruku. Obecnie alejki zieleńca są asfaltowe, mają być z betonowego bruku.

We wtorek poinformowaliśmy, że gdański Zarząd Dróg i Zieleni przymierza się do przebudowy skweru przy ul. Szerokiej na Głównym Mieście w Gdańsku. - To może być estetyczna porażka - alarmują członkowie Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.



O planowanej przebudowie skweru w kwartale ulic: Szeroka, Szklary, Świętojańska i Grobla II zobacz na mapie Gdańska pisaliśmy 11 stycznia w artykule Nowe oblicze skweru przy Szerokiej. Kilka dni później otrzymaliśmy stanowisko stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, które zgłasza swoje zastrzeżenia do zapisów, zawartych w dokumentacji przetargowej (doc).

Oświadczenie stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej

Czy rodzaj kostki brukowej to najważniejszy element wpływający na estetykę parku?

Z lektury wspomnianej dokumentacji wynika, że zamawiający oczekuje wyłożenia nawierzchni alejek w centrum Głównego Miasta kostką brukową, zalecaną przez producenta do wykładania m.in. podjazdów do garażu! Ponadto za wzór stawia się krytykowaną nawierzchnię wyremontowanej niedawno ulicy Grobla I, gdzie zastosowano materiały o niższym standardzie, niż na ostatnio remontowanych peronach SKM.

Należy podkreślić, że żadne duże polskie miasto nie stosuje dla nawierzchni chodników na swojej "starówce", materiałów innych niż naturalne, kamienne. U nas tymczasem zdarza się stosować nawet kostkę Bauma w odległości 20 m od Długiego Targu. Warto zaznaczyć, że np. władze Warszawy zamierzają zakazać stosowania tego materiału na obszarze całego śródmieścia.

Podobnie rzecz się przedstawia z małą architekturą. Podczas gdy inne miasta wprowadzają katalogi mebli miejskich, wymaganych do stosowania w określonych dzielnicach, u nas wskazuje się standardowe rozwiązania, znane z parkingów przy centrach handlowych. Proponowana forma toalety miejskiej także bardziej pasuje do osiedla z wielkiej płyty niż miejsca, w którym ma stanąć.

Warto również zastanowić się nad formą proponowanego przez ZDiZ placu zabaw. Zamawiający oczekuje standardowych, katalogowych urządzeń w krzykliwych kolorach, znanych z osiedli mieszkaniowych. Czy historyczne śródmieście to właściwe miejsce na takie instalacje? Wydaje nam się, że np. podświetlane kolorowe płytki, po których dzieciaki mogłyby skakać w rytm światła, stylizowana na secesję karuzela czy huśtawka cieszyłyby tak najmłodszych, jak i oko spacerowiczów.

Dokumentacja przetargowa jest ponadto wewnętrznie niespójna. Jak bowiem pogodzić wymóg "Projekt elementów małej architektury, winien nawiązywać do architektury zabudowy terenu" z proponowanymi w koncepcji nowoczesnymi, katalogowymi latarniami, śmietnikami czy toaletą?

Domagamy się dokonania niezbędnych zmian w dokumentacji przetargowej w zakresie nawierzchni ciągów pieszych, małej architektury, placu zabaw oraz architektury toalety publicznej.

Sprawa skwerku przy Szerokiej wskazuje na szerszy problem Gdańska, polegający na braku polityki estetycznej, połączonym z brakiem kompetencji spółek miejskich w tym zakresie. Niezbędne jest przyspieszenie zmian w tym zakresie, bowiem nasz dystans względem pozostałych miast pogłębia się.
Michał Szymański, prezes FRAG

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (124) ponad 10 zablokowanych

  • jaka aglomeracja? (2)

    Tak przy okazji tematu artykułu .

    Nie wiem jak Wy, ale mnie się wydaje, że trafniejszą nazwą dla aglomeracji była by "trójmiejska". W końcu funkcjonuje już w języku obiegowym nie tylko u nas nazwa "Trójmiasto". Nie wiedzieć czemu od jakiegoś czasu promuje się "aglomerację gdańską".
    Ktoś jest w temacie zorientowany?

    • 7 11

    • Poprawna nazwa to właśnie...

      aglomeracja gdańska.

      • 1 1

    • Pewnie z tego względu, że w Gdańsk jest największym miastem aglomeracji.

      • 0 1

  • Polbruk jest ok ;-) (1)

    W Gdyni na skwerze Kościuszki też 2 lata temu położyli polbruk więc moim zdaniem wszystko jest ok ;)

    • 4 14

    • Ale gdynia ma 80 lat

      a gdańska starówka 1000

      • 4 2

  • Te lwy katastrofa, ale z drugiej strony

    przynajmniej od razu widać kto rządzi
    Budyń

    • 4 4

  • Najgorzej jak się z "chmurki" robi problem

    • 2 2

  • po co te przebudowy? kto na tym zarabia? (1)

    te wszystkie nowe skwery, ścieżki rowerowe czy inne promenady wykładane sa kostka brukowa-betonową i na tych inwestycjach zarabiaja tylko producenci kostki.

    • 4 5

    • a podatki?

      • 0 0

  • To

    dobrze ,kładźcie w całym Gdańsku bruk,już niedługo może przydać się na władzę Gdańska.

    • 5 1

  • Bruk

    to niech sobie położą w Urzędzie,a na ulicach Gdańska powinna być kostka chodnikowa.Pr4oponuję wysiedlić mieszkańców starego Gdańska i zrobić muzeum z budyniem na czele .

    • 4 4

  • ZDiZ to najgorszy urząd w Gdańsku.

    Urzędnicza porażka.

    • 12 1

  • A jak tam (2)

    poruszać się z wózkiem ,przecież inwalida,czy matka z dzieckiem też powinna być uwzględniona.Będą robić coraz większe koła w wózkach ,jak w wozach drabiniastych,bo miasto wszędzie kładzie bruki,idioci myślący inaczej.Gdańszczanie mają dość bruków,my chcemy wygodnych kostek chodnikowych,które są też w starym stylu,ale są wygodne.Bruk jest po to żeby jak najmniej chodzić,czy o to chodzi naszym włodarzom??

    • 6 4

    • Precz z brukiem (1)

      I słusznie. To jakieś chore z tym " zabrukowywaniem" Starego Miasta, czy my musimy cofać się do średniowiecza? Gdyby średniowieczni a i jeszcze wcześniejsi włodarze miasta podchodzili do rozwoju jak obecni, to można sobie wyobrazić jak Gdańsk wyglądałby dzisiaj. Na tym właśnie polega postęp i rozwój, że ułatwia się życie a nie utrudnia. Czy urzędnicy, podejmujący decyzję o położeniu bruku, zastanowili się jak po nim chodzić w lekkich butach na cienkiej podeszwie. Proponuję niech, zanim podpisą taką decyzję, pochodzą w takich bucikach i popchają wóżek dzicięcy na małych kółkach. To koszmar przejść po takich ostrych, nierównych kamykach, a jak trudno pchać wózek dziecięcy, czy inwalidzki. Jak małe dzieci będą chodzić po takiej nawierzchni, kiedy na równym terenie ledwo utrzymują równowagę? Na spacer na Starówkę trzeba będzie wychodzić w butach traperach i z dzieckiem w plecaku. Czy starówka ma być muzeum? Przecież mieszkamy tu, żyjemy, przecież miasto jest dla wszystkich mieszkańców a nie tylko pasjonatów historii. Czas już wyjść z tego amoku budowy muzeów, izb pamięci i martyrologii. Pomyśleć należy o żyjących tu i teraz.

      • 2 3

      • nie macie racji :) akurat macie tego "pecha", że mieszkacie w historycznym śródmieściu gdańska.

        uważam, że całe główne miasto powinno być wybrukowane. asfalt tu nie pasuje.
        mieszkając w śródmieściu zniósłbym nioedogodności stąpania po bruku ...

        • 4 0

  • Niech Przestaną kłaść wszędzie bruk ,

    cholera bierze jak trzeba się napocić żeby po nim chodzić.

    • 5 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane