• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za przejazd zapłacimy komórką. Nie wiadomo tylko kiedy.

Michał Brancewicz
4 lipca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Czy w gdańskiej komunikacji pojawi się wybór między biletami papierowymi, a wyświetlanymi w telefonie komórkowym? Czy w gdańskiej komunikacji pojawi się wybór między biletami papierowymi, a wyświetlanymi w telefonie komórkowym?

Czy od jesieni pasażerowie gdańskiej komunikacji będą mogli kupować bilety przez komórkę?



Czy korzystał(a)byś z możliwości kupienia biletu przez komórkę?

Na czerwcowej sesji gdańscy radni zaakceptowali pomysł, by od października w komunikacji miejskiej pojawiły się jednorazowe bilety elektroniczne. Pod uwagę brane są trzy rozwiązania, ale wszystkie związane z wykorzystaniem telefonu komórkowego: tradycyjny sms, aplikacja, którą wgrywałoby się do aparatu oraz tzw. identyfikator transakcji.

Przed wyborem jednej z technologii, urzędnicy chcą zapoznać się z doświadczeniami innych miast. - Czekamy na to, co się stanie w Poznaniu, który na próbę wprowadził system smsowy - wyjaśnia Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Jak działa ten system? Wchodząc do pojazdu pasażer wysyła sms-a, w którym zawarta jest informacja o żądanym typie biletu. Po chwili dostaje wiadomość zwrotną, którą prezentuje podczas ewentualnej kontroli.

- Taki bilet kosztowałby trochę więcej, niż kupiony w kiosku- mówi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. - Cena byłby wyższa o wartość sms-a.

W Gdańsku koszty wprowadzenia systemu poniósłby operator systemu, któremu "wirtualne" bilety byłyby sprzedawane z takim samym rabatem jak papierowe kioskarzom.

Jednorazowe bilety elektorniczne funckjonują w Poznaniu. Miastio zdązyło już jednak wycofać się ze sprzedaży biletu sms-owego. - Bilet sms-owy kosztował dodatkowo 70 groszy i praktycznie nikt go nie kupował. To był martwy produkt - opowiada Iwona Gajdzińska, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu.

Za to od lutego br. w Poznaniu testowana jest sprzedaż biletów poprzez aplikację zainstalowaną w telefonie. By z niej skorzystać potrzebny jest model obsługujący aplikację JAVA i posiadający dostęp do internetu. Po wejściu do autobusu lub tramwaju pasażerowie wybierają w telefonie rodzaj biletu i potwierdzają zamiar jego skasowania. Aplikacja łączy się przez internet z bazą danych i potwierdza sprzedaż żądanego biletu. Bilet zostaje zapisany w pamięci, tak aby w razie potrzeby móc okazać go kontrolerowi.

- Aplikacja nie jest skomplikowana i staje się coraz bardziej popularna, szczególnie wśród młodzieży - przekonuje Iwona Gajdzińska. - W tym systemie bilet jest tylko o ok. 10 groszy droższy, niż jego papierowy odpowiednik.

Co w tej sytuacji postanowią władze Gdańska? Który system wybiorą i czy wyrobią się do jesieni? - Konkrety poznamy najwcześniej za miesiąc - informuje Oskar Białowąs, rzecznik ZTM Gdańsk.

Opinie (134) ponad 10 zablokowanych

  • plus koszt smsa

    no właśnie koszt smsa, jeleni szukają czy jak? są duże firmy, które zajmują się płatnościami m.in. przez smsy, mają wynegocjowane odpowiednie stawki z operatorami, niech pokrywają ten koszt z prowizji od ZKM

    • 0 0

  • SPOKO

    spoko te bilety jestem za bedzie jeszcze wiekszy syf niz jest wiec bedzie mozna wy@$#@$@#$@#$lac zkm na bilety:)

    • 0 0

  • A JA MAM CAŁOROCZNY NIEWIDOCZNY :)

    • 0 0

  • INWIGILACJA

    Od lat ci przy korycie pod róznymi pozorami i różnymi metodami planują kontrolować ludzi.
    Bilety z komórki, karty płatnicze, lada dzien PESEL2,
    Co potem ???
    Coś pod skórę ????

    Nie dajmy się zwariować im mniej mają możliwości kontroli tym więcej mamy swobody.
    Wystarczy popatrzeć pod posta, nawet twoje IP nie jest tajemnica, kto wie jak coś bedzie im nie na reke to wiedza gdzie cie szukac

    • 0 0

  • No to zobaczymy

    Pomysł ciekawy i na czasie, ale znając skuteczność działania i tęgie głowy w urzędzie miasta i w ZTM, poczekamy sobie poczekamy...
    A do tego mimo złych doświadczeń z Poznania, u nas pewnie też spróbują z smsem, chociaż takie rozwiązanie ma obecnie z nowoczesnością niewiele wspólnego:/
    trzymam kciuki za rozwiązanie numer 2 i za w miarę sprawne wprowadzenie;)

    • 0 0

  • a ja mam inny pomysł

    A może bez tych żadnych sms .jak chcą coś zmnienic to niech zrobia tak jak jest w Londynie karta elektroniczna ładujesz ,wchodzisz przykładasz i tyle a jak nie masz nic na karcie to płacic kierowcy prowadzącego pojazd.Tylko ,że by pewnie musieli zrobić pełno punktów z doładowaniem ale pewnie im sie to nie bedzie opłacac ;]

    • 0 0

  • świetny pomysł !!

    oby sie tylko udało :)

    • 0 0

  • Pobozne zyczenia

    Sam pomysl dobry tylko,ze nie w tym kraju.najpierw wprowadzcie jeden bilet na cale trojmiasto.Poza tym czemy bilety sa tak drogie?Wujek prezydanta ma udziely w ZKM?

    • 0 0

  • bilecik

    po co to??? zróbcie bilety strefowe

    • 0 0

  • pomysł wszedł w życie bo widziałam plakaty tuż przed nowym rokiem, zobaczymy co z tego będzie. ;p

    p.s. fajnie jest popatrzeć jak sie wyglądało w 2008 roku, pozdrawiam fotografa. ; )

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane