• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za śmieci w Gdańsku zapłacimy dwa razy więcej. Radni przyjęli podwyżki

Ewelina Oleksy
28 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Listopadowa sesja Rady Miasta Gdańska była zdominowana przez temat podwyżek opłat za śmieci Listopadowa sesja Rady Miasta Gdańska była zdominowana przez temat podwyżek opłat za śmieci

20 radnych głosowało za, 11 było przeciwko, nikt nie wstrzymał się od głosu. Rada Miasta Gdańska w czwartek po godz. 18 przyjęła uchwałę, na mocy której od lutego przyszłego roku mieszkańcy zapłacą za wywóz śmieci 100 proc. więcej niż obecnie. Nie obyło się bez gorącej dyskusji na sesji.



Czy segregujesz śmieci w domu?

0,88 zł/m kw. zamiast obecnych 0,44 zł/m kw. zapłacą od lutego 2020 r. mieszkańcy Gdańska, którzy segregują śmieci. Ci, którzy wszystkie śmieci wrzucają do jednego kosza, zapłacą jeszcze więcej, bo aż 1,76 zł/m kw.

Tak większością głosów na czwartkowej sesji zdecydowali gdańscy radni, którzy przyjęli uchwałę ws. podwyżek opłat za wywóz śmieci. Podkreślali, że to decyzja trudna, ale konieczna. Wiceprezydent Piotr Grzelak informował, że przedstawiciele władz Gdańska mocno protestowali przeciwko zmianom w ustawie, które wymuszają podwyżki. Brali udział w posiedzeniach komisji sejmowych i senackich w tym temacie. Ale na nic się to zdało.

Radni przyjęli podwyżki opłat za śmieci



Za przyjęciem podwyżek głosowało 20 radnych z Klubów KO i WdG. Przeciwko było 11 radnych PiS, nikt nie wstrzymał się od głosu. Głosowanie nad uchwałą poprzedziła bardzo długa dyskusja, m.in. na temat wad obowiązującej metody naliczania opłat. Radny PiS Dawid Krupej chciał, by uchwałę ws. podwyżek odesłać do prac komisji. Jego wniosek nie został jednak przyjęty.

- Mimo podwyżki, która jest efektem nowelizacji ustawy, Gdańsk nadal pozostaje jednym z najtańszych pod tym względem miast w Polsce - zaznaczał Grzelak.
- Ta podwyżka nie jest wynikiem działań miasta. To wykonanie ustawy sejmowej, która sięga do kieszeni mieszkańców i do której musimy się dostosować. Nie tylko Gdańsk podwyższa opłaty za śmieci, robią to wszystkie miasta w Polsce - mówił radny Bogdan Oleszek z klubu Wszystko dla Gdańska.
Czytaj też: Droższy wywóz śmieci w Gdyni i Sopocie

- Jesteśmy zakładnikami PiS-owskiej ustawy, która wymogła na samorządach podwyżki - stwierdził Cezary Śpiewak-Dowbór, szef klubu KO.
- Uwłacza godności tej sali mówienie o PiS-owskiej ustawie, to ustawa państwa polskiego, a decyzję ws. wysokości podwyżek podejmuje Rada Miasta - kontrował Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS. - Przyczyn podwyżek jest kilka, mówienie, że to tylko wina ustawy, jest uogólnieniem. Czas tanich śmieci się skończył, bo Unia Europejska dąży do wprowadzenia obiegu zamkniętego, co nie jest tanie - przekonywał.
Tak głosowali radni ws. podwyżek opłat za śmieci. Tak głosowali radni ws. podwyżek opłat za śmieci.

Apelują o wprowadzenie nowej metody naliczania opłat



Jeszcze przed rozpoczęciem czwartkowej sesji radni klubu Wszystko dla Gdańska oraz wiceprezydent Grzelak zorganizowali konferencję prasową, na której zapowiedzieli, że będą lobbować za tym, by ustawodawca wprowadził nową metodę naliczania opłat za śmieci. Obecnie w Gdańsku obowiązuje mocno krytykowana metoda metrażowa. Opłata liczona jest na podstawie wielkości mieszkania, niezależnie od tego, ile osób w nim mieszka.

- Myślimy już "do przodu". W tej chwili na wniosek różnych korporacji samorządowych toczą się w Polsce dyskusje na temat czegoś w rodzaju nowej metody opłat za śmieci. Dziś mamy w ustawie sytuację, że są cztery metody, a każda z nich w dużym stopniu oderwana jest od rzeczywistości. Co więcej, producenci, nie patrząc na ekologię, robią wszystko, żeby zwiększyć marżę i "upiększyć" jakimś opakowaniem swój produkt. Efekt: wzrasta ilość produkowanych przez nas odpadów. W Gdańsku od 2013 roku wzrosła o 70 proc. Dlatego chcemy, aby opłata za odpady była wliczona w opakowanie, a nie uderzała bezpośrednio po kieszeni mieszkańców. Rozmawiamy o tym, żeby wprowadzić rozszerzoną odpowiedzialność producentów, bo odpad produkowany jest w momencie podjęcia decyzji konsumenckiej. To my decydujemy, czy np. kupujemy pomidory w plastikowym opakowaniu, czy nie. Apelujemy do rządu, posłów, żeby podjęli się prac nad ustawą, która wprowadzi piątą metodę odciążającą mieszkańców na etapie zakupów w sklepie i sprawi, że producenci zaczną faktycznie finansować recykling - mówił Grzelak.
Chodzi m.in. o wprowadzenie rodzaju kaucji za produkty w opakowaniach, z której pieniądze przeznaczane byłyby na dofinansowanie systemu śmieciowego w gminach. Produkty bez opakowań, np. na wagę, byłyby tańsze. Zdaniem władz Gdańska nowa metoda odciążyłaby finansowo mieszkańców. Pod warunkiem, że zyski z niej trafiałyby do samorządów.

- Chodzi o zachętę finansową do zastanowienia się, czy potrzebujemy w domu 10 kg ziemniaków, czy 5 kg, czy potrzebujemy ryż w plastikowym opakowaniu, czy luzem. Oraz o to, by producent zastanowił się, czy warto pakować towar w dodatkowe folie - tłumaczył Grzelak.

Zmiany dotyczące lokali komunalnych, szczepienia i nowi radni



Poza przyjęciem podwyżek opłat za wywóz śmieci, na czwartkowej sesji radni przyjęli też program gospodarowania mieszkaniowym zasobem gminy na lata 2020-2024. Na mocy uchwały zmienią się zasady sprzedaży mieszkań komunalnych. Zarządzeniem prezydenta zostaną też wprowadzone wyższe stawki za czynsze. Stawka bazowa najmu gminnego lokum od połowy przyszłego roku wzrośnie z 10,20 zł za m kw. do 12 zł za m kw. Wzrośnie też stawka za lokale socjalne - z 2 zł do 2,40 zł za m kw. W zamian zwiększą się bonifikaty dla najmniej zamożnych.

Czytaj więcej: Wyższe czynsze, ale i bonifikaty dla najbiedniejszych

Przeszła też uchwała, na mocy której dodatkowe punkty przy rekrutacji do przedszkoli publicznych będą dostawać dzieci szczepione. Nikt nie głosował przeciwko. Do składu radnych PiS dołączyły dwie nowe osoby. Ślubowanie na listopadowej sesji złożyli Barbara Imianowska i Przemysław Majewski.

Miejsca

Opinie (1068) ponad 100 zablokowanych

  • Opłaty za śmieci.

    Obecnie opłaty są naliczane od metrażu.
    Jest to bardzo krzywdzące dla osób mieszkających w domach jednorodzinnych i mieszkaniach o dużej powierzchni. W domach jednorodzinnych mieszka bardzo dużo po dwie osoby.
    Produkują śmieci bardzo mało, a opłaty będą bardzo wysokie
    Należy to uwzględnić przy ustalaniu opłat.
    Jerzy

    • 16 0

  • Emeryt

    Emerytura 1200zł- ledwe starcza na opłaty,leki i niewiele jedzenia-śmieci mało. Stawki za śmieci kuriozalne.

    • 18 0

  • No po prostu świetnie. (2)

    Czyli teraz będę płacił dwa razy więcej za usługę, z której się nie wywiązują. Odbiór śmieci w Gdańsku jest tragiczny i wielokrotnie zgłaszałem niepojawienie się śmieciarki w wyznaczone dni. W pierwszej kolejności Gdańsk powinien poprawić jakość usługi, a dopiero potem myśleć o podwyżkach.

    • 16 1

    • w osstatnim roku wysłałam do ZDiZ 3 maile w sprawie śmieci (1)

      na żaden nie dostałam odpowiedzi!!!

      • 1 0

      • Ja do nich kilkukrotnie dzwoniłem w tym roku i zawsze byli zdziwieni, że nikt nie zabrał śmieci. Raz nawet bezczelnie próbowali mi wmówić, że byli ale to ja nie wystawiłem kosza, podczas gdy śmieci wystawiam zawsze dzień wcześniej.

        • 1 0

  • (1)

    PIS-owskie państwo dobrobytu hehe głosujcie dalej twardogłowi naiwniacy

    • 3 12

    • To twoi totalni zatwierdzili POdwyżkę paskudny trollu.

      • 3 0

  • (2)

    Jest to niesprawiedliwe powinno być płacone od osoby a nie metrazu

    • 11 0

    • (1)

      podziękuj ustawodawcom - PIS - "przedstawiciele władz Gdańska mocno protestowali przeciwko zmianom w ustawie, które wymuszają podwyżki".

      • 0 0

      • przecież władze Gdańska mogły wybrać bardziej sprawiedliwą metodę naliczania opłat od osób

        tylko 2% gmin wybrało tę jakże wygodną i najbardziej niesprawiedliwą (któż by w Gdańsku się tym przejmował) metodę od powierzchni

        • 1 0

  • W Gdańsku lubimy podwyżki

    Od lat

    • 7 1

  • RADNI

    wybrali takich radnych to mają takie skutki ...

    • 14 0

  • To był czarny czwartek

    • 11 0

  • W bogatej Szwajcarii wychodzi taniej

    I do tego tam się płaci za faktycznie wyprodukowane śmieci. A u nas eldorado dla wszelkiego rodzaju przekrętów. I każdy wskazuje, że nie jestem winny ja tylko ten obok. W Gdańsku 20 euro jedna osoba miesięcznie za dwa worki 30 litrowe w sumie może z 5-6 kg odpadów czyli wychodzi po 10 euro za worek śmieci. 1 dzień w miesiącu muszę pracować aby móc opłacić tylko śmieci. Rozbój w biały dzień.

    • 13 0

  • (2)

    Mam duze mieszkanie 90 metrów i nie zgadzam się metoda naliczania. Dodatkowo ja i moja rodzina (2+2)segregujmy śmieci -mamy 5 pojemników. I później idę do sklepu i patrzę jak ludzie ładują 1! Cytrynę w siatkę. Biorą sobie folioweczki na później, nawet cholera serek wiejski opakowuja w siatki. Jestem za płatnymi folioweczkami tymi które teraz pięknie powiewają na drzewach i krzakach.

    • 13 1

    • ja mam 72m2 na jedną osobę - dwa pokoje

      policz ile mi wyjdzie za osobę...

      • 1 0

    • A ja mam 6000m2

      I nikt tam nie mieszka. Sam podpisuje umowe na wywoz.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane