- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (273 opinie)
- 2 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (142 opinie)
- 3 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (764 opinie)
- 4 50 lat pracuje w jednym zakładzie (240 opinii)
- 5 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (36 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Zaatakował kobietę przy wejściu do przedszkola. Próbował ją zgwałcić
W biały dzień, w przedsionku jednego z gdańskich przedszkoli, młody mężczyzna zaatakował 37-letnią kobietę i próbował ją zgwałcić. Kiedy jednak kobieta zaczęła krzyczeć i pojawili się świadkowie, napastnik uciekł. Policji udało się go zatrzymać po kilkudziesięciu godzinach poszukiwań.
Aktualizacja 17 listopada godz. 9:14 20-latek usłyszał już zarzut usiłowania zgwałcenia kobiety, za co grozi mu do 12 lat więzienia. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Wszystko działo się w poniedziałek, 14 listopada. Była godzina 11, kiedy 37-letnia kobieta weszła do przedsionka jednego z gdańskich przedszkoli. Zadzwoniła domofonem i czekała, aż ktoś otworzy drzwi, w tym momencie zaatakował ją młody mężczyzna. Próbował zedrzeć z niej ubranie i zgwałcić ją.
Kobieta próbowała się bronić i wyrwać mężczyźnie, ale była wyraźnie słabsza, więc zaczęła krzyczeć, co usłyszeli pracownicy przedszkola. Kiedy pojawili się świadkowie - napastnik zaczął uciekać.
- Policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza zabezpieczyła na miejscu zdarzenia wiele śladów. Funkcjonariusze ustalili rysopis i zaczęli weryfikować typowanych sprawców. Policjanci z różnych wydziałów przez całą dobę prowadzili intensywne poszukiwania napastnika. W pewnym momencie kryminalni z komisariatu przy ul. Platynowej natrafili na informacje, które doprowadziły ich do 20-letniego mężczyzny - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Napastnikiem okazał się mieszkaniec jednej z niewielkich miejscowości oddalonych od Gdańska o około 40 km. 20-latek, jeszcze we wtorek wieczorem, trafił do policyjnego aresztu.
- W trakcie przeszukania jego samochodu policjanci znaleźli i zabezpieczyli kilka porcji suszu roślinnego oraz odzież, którą prawdopodobnie miał na sobie w chwili zdarzenia - mówi Siewert.
Dziś mężczyzna zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie prawdopodobnie usłyszy zarzuty.
Opinie (232) ponad 20 zablokowanych
-
2016-11-16 14:56
Bardzo współczuje. Co człowiekowi odbiło?
Biedna kobieta, długo będzie się bała. Facetom naprawdę odwala. Wszędzie pornografia, poniżanie, rodzą się kompleksy itd.itd.
- 8 0
-
2016-11-16 15:03
Gdzie?
- 1 0
-
2016-11-16 15:29
Jaja mu rach ciach
- 3 0
-
2016-11-16 15:32
Nie wierze
- 1 0
-
2016-11-16 15:48
Niech jego d*pa odpracuje
- 1 0
-
2016-11-16 16:02
rąbac ciula
- 0 0
-
2016-11-16 16:06
Sprawdźcie stare sprawy na tle seksualnym.
Mógł to być któryś z rzędu jego wyczyn.
- 1 0
-
2016-11-16 16:39
rezultat seksualizacji młodych ludzi... swoją drogą to zamiast go karać powinno się go zamknąć w szpitalu bo to ewidentnie przypadek kliniczny
- 2 0
-
2016-11-16 17:07
Do utylizacji
- 0 0
-
2016-11-16 17:27
Przy jakim przedszkolu to? (2)
- 0 0
-
2016-11-16 18:51
Na Ujeścisku
- 1 0
-
2016-11-16 19:29
Guderskiego
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.