Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 57-letni mieszkaniec Gdańska, który dwukrotnie uderzył siekierą w głowę swoją 56-letnią partnerkę. Kobieta przeżyła, ale z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.
sam jestem taką osobą
17%
tak, znam takie osoby, ale nie czuję się w ich towarzystwie zagrożony(-na)
13%
znam takie osoby, więc staram się unikać z nimi bliższych kontaktów
24%
nie, wśród moich znajomych i bliskich nie ma nikogo takiego
46%
Do zdarzenia doszło na terenie jednego z gdańskich ogródków działkowych.
57-latek najpierw zaczął kłócić się ze swoją konkubiną, a po chwili przeszedł do rękoczynów. W pewnym momencie chwycił leżącą nieopodal siekierę i zaatakował nią kobietę, dwukrotnie uderzając ją w głowę.
- Na miejsce pojechali policjanci referatu interwencyjnego z gdańskiej komendy. Do czasu przyjazdu karetki funkcjonariusze udzieli pokrzywdzonej pomocy przedmedycznej i zadbali o jej bezpieczeństwo. 56-latka z urazem głowy została przewieziona do szpitala. Policjanci zatrzymali też 57-letniego sprawcę zdarzenia, którego doprowadzili do komisariatu w Śródmieściu - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.Zarzut usiłowania zabójstwa
W chwili zatrzymania mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, a policyjny technik zabezpieczył ślady, przedmioty będące dowodem przestępstwa oraz sporządził dokumentację fotograficzną.
- Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi prowadzącemu śledztwo przedstawić sprawcy zarzut usiłowania zabójstwa. W czwartek sąd zadecydował, że 57-latek z Gdańska najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym. Usiłowanie zabójstwa jest przestępstwem zagrożonym karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego więzienia - dodaje Ciska.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
