• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaatakował taksówkarza, bo nie spodobał mu się rachunek

piw
5 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
W ciągu ostatnich kilku dni doszło w Gdańsku do dwóch ataków na taksówkarzy. W obu wypadkach powodem były awantury dotyczące wysokości rachunku. W ciągu ostatnich kilku dni doszło w Gdańsku do dwóch ataków na taksówkarzy. W obu wypadkach powodem były awantury dotyczące wysokości rachunku.

W nocy z soboty na niedzielę młody mężczyzna pobił w Gdańsku taksówkarza. Do ataku doszło, gdy napastnik miał uregulować rachunek za przejazd. Policja szuka sprawcy.



Bierzesz taksówkę, kiedy pojawiasz się na miejscu, okazuje się, że masz do zapłacenia astronomiczny rachunek

Wszystko działo się w sobotę po godz. 23 na terenie Ujeściska. Policja twierdzi, że o zdarzeniu dowiedziała się dopiero po kilkudziesięciu minutach. Według funkcjonariuszy pobity taksówkarz, zamiast od razu zgłosić sprawę, pojechał najpierw na stację benzynową. Jej pracownica zobaczyła, w jakim jest stanie i  zadzwoniła na komisariat.

Sam poszkodowany od razu ze stacji pojechał do szpitala, gdzie go opatrzono. Dopiero później złożył oficjalnie zawiadomienie o pobiciu.

- Prowadzimy czynności zmierzające do ustalenia sprawcy ataku. Postępowanie będzie prawdopodobnie prowadzone w kierunku uszkodzenia ciała, bo poszkodowany doznał urazu głowy - tłumaczy Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, przyczyną napaści miała być wysokość rachunku, który napastnik miał uregulować. To zresztą drugi już podobny przypadek, do którego doszło w ciągu kilku ostatnich dni w Gdańsku.

Wcześniej, w noc sylwestrową, również doszło tu do podobnego ataku na taksówkarza. Tym razem wszystko działo się w Oliwie, a pasażer taksówki - młody mieszkaniec Gdańska - gdy zobaczył wysokość rachunku, wyciągnął pistolet i zaczął nim grozić taksówkarzowi.

Po chwili wysiadł z auta i przestrzelił przednią szybę, a następnie kolbą pistoletu zbił też szybę tylną. Mężczyznę zatrzymano po kilku godzinach. Okazało się, że użył pistoletu-repliki strzelającego metalowymi kulkami, na który nie musiał mieć stosownego pozwolenia.
piw

Opinie (375) ponad 10 zablokowanych

  • (3)

    Tak to jest jak się wsiada do zlodzieji!!!cena za 1km w Sopocie to ok 4 zl ... Ja ostatnio z monciaka na wojska polskiego w gdańsku zaplacilem 50 zl....tanie przewozy osob wezmą gora 30zl!!!! Taksowkarze to złodzieje!!!szczególnie ci z Sopotu!!!!

    • 16 12

    • .

      a po co są skm i zkm?? nie musisz się "wozić" taksówką

      • 2 0

    • Złodzieje !! Cena TV Samsunga albo SONY oscyluje ok 2500. Dlatego wybieram MANTE i jestem zadowolny !

      • 1 0

    • U mnie taka trasa 25 zł w dzień, 35 zł w nocy. Chyba, że korki i światła to może być 2-3 zł drożej. Na telefon i kartę stałego klienta 20% rabatu. Jestem taksówkarzem z GDAŃSKIEJ firmy :)

      • 0 0

  • zaraz zacznie się nagonka na wiatrówki
    już się zaczęła
    jakby to było jakieś zagrożenie
    a jedyne co można nią zrobić to nabić siniaka
    jak się ma złe zamiary
    ale wtedy
    dużo groźniejszy jest młotek że o nożu nie wspomnę (ps dzięki popisowi noszenie noża to powyżej 7cm to też "zbrodnia" - strzeżcie się posiadacze scyzoryków)
    po prostu złapcie dresa jakich wielu
    i tyle

    warto się też zastanowić dlaczego policja jedne zgłoszenia przyjmuje inne nie oraz dowiedzieć się (nie usprawiedliwiając napastnika) o co chodzi z tymi rachunkami...

    • 5 0

  • wyjdzie co wyjdzie .... Przykład z soboty zadzwoniłem do korporacji i tak z Gdańska centrum do Sopotu 60 zł po 12 w nocy a alternatywa 20 zł bo 10 zł rabatu za spóznienie

    • 3 1

  • Jeśli taksówkarz był uczciwy to zaraz by zgłosił napaść i to do bazy , przecież mają taką możliwość , chciał naciągnąć klienta i trafił swój na swego i sie przeliczył.

    • 10 4

  • koleś pewnie podpity , złotówa chciał go oskubać i dostał za swoje

    • 13 6

  • O ile żadna sytuacja, poza skrajnymi przypadkami obrony przed bezprawną przemocą, nie usprawiedliwia takiego (1)

    działania, to w mojej ocenie istnieje duże prawdopodobieństwo, graniczące z pewnością, że taksówkarz chciał okraść pasażera, celowo, umyślnie i w z góry założonym zamiarze podnosząc wysokość opłaty za przejazd.

    Taksówkarze, a nocni w szczególności, to w wielu przypadkach (zbliżających się do większości) zwykli naciągacze i oszuści, żerujący na naiwności pasażerów, ich stanu upojenia alkoholowego lub na nieświadomych obcokrajowcach. Ta patologiczna grupa zawodowa, w dużej mierze wywodząca się z półświatka i byłych funkcjonariuszy milicji/policji, czuje się wyjątkowo bezkarna, mocno zhermetyzowana i powiązana z wszelkiej maści światem przestępczym - od agencji towarzyskich, po handlarzy narkotyków.

    Niewielkim wyjątkiem są taksówkarze "dziennych" korporacji, którzy unikają jak ognia kontaktów z nocnymi "kolegami". Parokrotnie rozmawiałem na ten temat z taksówkarzami jeżdżącymi tylko w ciągu dnia, bo w nocy, jak sami opowiadali, jeżdżą właśnie wyjątkowi oszuści i cwaniacy, którzy nie dopuszczają nikogo do większych (ze względu na porę i wyższe taryfy) zarobków.

    Jedyną skuteczną metodą na wyeliminowanie patologii z tej grupy zawodowej, byłoby ustanowienie maksymalnie dwóch/trzech korporacji taksówkarskich w Trójmieście (bez rejonizacji), ujednolicenie parku samochodowego (co do marek i kolorystyki), częste kontrole prawidłowego wykonywania usług transportu osób, ścisła kontrola fiskalna, rygorystyczne warunki na uzyskanie licencji do przewozu osób.

    A wracając do meritum, mam nadzieję, że PIW przedstawi dalsze losy taksówkarza-ofiary i pasażera-napastnika:)

    • 17 3

    • kretyn

      kretyn to mało powiedziane!!!!!!

      • 2 0

  • a może pojechał usunąć dobijacz taryfy

    bo bał się przeglądu gdyby afera była większa. Czasem dziwne są te rachunki na tej samej trasie............

    • 10 2

  • W Polsce jest za mało więzień, a za dużo "prokuratorów" uznających za niepoczytalność

    • 3 0

  • Trzeba uważać na tych zlodzieji raz miał 8 złotych za kilometr a ostatnio widzialem miał nawet 12 zł .wolę zadzwonic i nie brać złodzieja ze słupka.
    Ps.najwiekszy zlodziej to w Zakopanem 40 zł za km masakra

    • 5 2

  • I bardzo dobrze!! (2)

    Mnie i moich znajomych z zagranicy taksówkarze dwa razy oszukali na kilkaset złotych. Takim to tylko nogi z d*py powyrywać! Biedny taksówkarz.. Dostał łomot za oszukiwanie... Ale biedny... Bardzo dobrze temu lamusowi haha

    • 10 8

    • łamot za oszukiwanie??

      Czy Wy jesteście normalni? przemoc załatwia wszystko? chciałoby się powiedzieć: Co z tą Polską???

      • 0 0

    • kretyn

      następny kretyn!!!!!!!!!!!!

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane