• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabawa w chowanego policji i chuliganów

Katarzyna Moritz
18 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Ławeczki na tzw. patelni w Nowym Porcie, to stałe miejsce spożywania alkoholowych trunków i przesiadywania chuliganów. Ławeczki na tzw. patelni w Nowym Porcie, to stałe miejsce spożywania alkoholowych trunków i przesiadywania chuliganów.

Od lat w miejscu zwanym patelnią w Nowym Porcie dochodzi do chuligańskich ekscesów. W minioną sobotę ok. godz. 18 pobito tam chłopaka. Policja wprawdzie przyjechała, ale sprawców już nie było. Czy ma tam dojść do tragedii? - pytają mieszkańcy.



Czy w twojej dzielnicy masz problemy z chuliganami?

Róg ulic Wolności i Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska to z jednej strony centralny punkt dzielnicy Nowy Port, gdzie przecinają się węzły komunikacyjne, a z drugiej - od lat "zakazany" rewir. Różne ekscesy działy się tam jeszcze w okresie, gdy nieopodal działał Viking lub sklep Zatoka. Jak twierdzą mieszkańcy, ostatnio sytuacja znacznie się pogorszyła. Oto przykład z minionej soboty, z godz. 18.

Agresja to codzienność

- Mieszkaniec Nowego Portu przechodzi z partnerką obok kiosku, gdzie chłopacy stoją przy ławkach. Po chwili mężczyzna leży na ziemi i jest kopany po głowie. Mijają kolejne minuty, przyjeżdża policja. Na miejscu zastają pobitego, sprawców już nie. I tak to często właśnie wygląda - relacjonuje nam jeden ze świadków zdarzenia.
Według mieszkańców, głównie młodzi mężczyźni, na ustawionych tam trzech ławeczkach, spożywają alkohol, dopalacze i zachowują się agresywnie. W ciągu dnia można zobaczyć, jak biegają kopiąc i uderzając zaparkowane samochody, podnoszą pokrywy studzienek i uderzają nimi o ziemię, mocują się ze słupkami i łańcuchami przy jezdni itp. Zaczepiani są także starsi mieszkańcy, a załatwianie potrzeb fizjologicznych w tym rejonie to chleb powszedni.

Potrzebny jest monitoring?

- Nasuwa się pytanie: gdzie jest policja? Odpowiem: jest. Lecz kiedy zbliża się patrol, znikają. Patrol przejedzie, chłopacy wracają i "zabawa" trwa od nowa - relacjonuje mieszkaniec Nowego Portu. - Naprawdę w niedługim czasie możemy usłyszeć o jakiejś tragedii, jeżeli w tym miejscu nie pojawi się monitoring. Jestem pewien, że byłoby wtedy bezpieczniej.
Wielu mieszkańców tej dzielnicy docenia fakt, że zyskała ona "świeży oddech" dzięki przeprowadzonej tam rewitalizacji, ale twierdzą, że byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie te wydarzenia.

Beata Dunajewska, miejska radna z m.in. tego okręgu, zna problem. Zgłaszała też sprawę wielokrotnie do straży miejskiej.

- Było wiele pomysłów, by coś z tym zrobić, np. zlikwidowanie ławek, ale wtedy oni przeniosą się w inne miejsce. Na pewno trzeba reagować, ale z tego co wiem, ludzie z okolicznych budynków boją się dzwonić, by nie było jakiejś zemsty. Jedyna szansa to chyba faktycznie monitoring, zgłoszę ten temat do wiceprezydenta Gdańska - deklaruje Beata Dunajewska, radna PO.
Zabrać ławki pijaczkom i oddać mieszkańcom

Sprawą chce się też zająć Łukasz Hamadyk, który jeszcze w zeszłym roku był radnym tej dzielnicy. Chce przyjść na sesję rady we wrześniu, aby przedyskutować najlepsze rozwiązania.

- Wesprę też wniosek rady i mam nadzieję, że wspólnie uda nam się rozwiązać ten problem, przez co stanie się bezpieczniej i estetyczniej, bo widok nie zachwyca. Jest kilka opcji, które wychodziły od samych mieszkańców, już wcześniej choćby na Facebooku, bo jak widać służbom odpowiedzialnym za porządek nie udało się uzdrowić sytuacji. Czas na inne ruchy, włącznie z usunięciem ławek i przestawieniem ich w takie miejsce, gdzie będą służyły mieszkańcom, a nie miłośnikom trunków - zapowiada Hamadyk, radny PiS.
Podobne problemy są też w innych dzielnicach. Na rogu ulic Na Stoku i Biskupiej Górki zobacz na mapie Gdańska też kiedyś ciągle stali młodzi ludzie, na początku tylko zaczepiający, a z czasem wyrywający torby tzw. obcym spoza dzielnicy. Podobnie jest przy placu Piłsudskiego zobacz na mapie Gdańska na Strzyży, gdzie także parkowe ławeczki okupowane są przez stałych bywalców i miłośników niedrogich piw i win.

Jak się wstępnie dowiedzieliśmy, policja wnioskowała do miasta o założenie na rogu ul. Wolności i Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska monitoringu, decyzja była jednak odmowna. Monitoring jest zainstalowany nieco dalej i nie obejmuje tego miejsca.

Czy jednak wszędzie tam, gdzie są problemy, należy instalować monitoring? Sprawa jest na pewno bardziej złożona. W takiej sytuacji powinno nastąpić współdziałanie policji, straży miejskiej i mieszkańców, którzy niejednokrotnie nie zgłaszają pobić czy szkód w obawie przed ujawnieniem ich danych i ewentualną zemstą ze strony chuliganów.

Opinie (295) ponad 10 zablokowanych

  • Najlepiej ustawic na skwerze automat z darmowym MOCARZEM. Gwaranruje, ze po tygodniu problem zniknie.

    • 16 0

  • Ja to widze tak....

    Po pierwsze ZROBIĆ PATOLOGII ZDJĘCIE nawet z ukrycia nawet z daleka..ktoś z okolicznych wskaże ich tozsamosc.Po drugie obroża elektroniczna takim na nogę i nagaz meldowania sie co tydzien na posterunku.Po trzecie ...w ramach ich wolnego czasu prace spoleczne ciezkie ,niewdzieczne i codziennie przez okres jednego roku.Po czwarte Policjanci nie moga zjawiac sie tam bezposrednio samochodami i w mundurkach..tam juz dawno potrzebne sa patrole rowerowe...dzieki srodka lacznosci policja samochodem moze zaczaic sie z tylu.Po piate za nagrany filmik z aktem wandalizmu powinna byc nagroda np 500 zl dla kazdego kto taki filmik przesle nawet animowo.(sciagana z kont wandali)Po szóste...informator nie moze byc ciągany na sale rozpraw a jego dane wywieszane na sprawie sadowej.Po nastepne: gęby tych panów powinny być na każdym slupie ..z opisem...wandal...ukarano...sprzątanie i za rzeczona kara..np sprzątanie miejskich toalet w centrum.Po ente znowu prokurator nie moze umoczył postępowania ze względu na niska szkodliwość społeczna.

    • 15 0

  • ludzie tchórze (2)

    Przypomina to sytuacje kiedy cała wieś lub miasteczko wie że ten czy tamten jeździ po pijaku lub bez prawa jazdy, wszyscy wiedzą, a potem wyją idąc za trumną zabitych przez niego dzieci na cmentarz. Jakie to nieszczęście, ale zapominają że przez swoją durną solidarność z potencjalnym mordercą też mają krew tych dzieci na rękach. Jasne?

    • 15 0

    • Ty konfidencie, do czego namawiasz? (1)

      • 0 10

      • prawdę pisze !!!!

        • 5 0

  • chuligani

    Zbudowac getto i tam trzymac meneli dajac im ciezka prace

    • 8 0

  • Potrzebna jest twarda Policja

    Tak jak kiedyś bywało, policyjne grupy tygrys załatwiły by ten temat w jeden dzień. No ale dziś mamy humanizację i prawa człowieka. Szkoda tylko, że praw uczciwego człowieka nikt nie broni!

    • 11 1

  • Harmonogram rozwiązań

    1. Jarmark się skończył policja będzie miała więcej czasu dla gdańszczan.
    2. Automaty jednorękie znikną 18/12/2015 zgodnie z ustawą hazardową.
    3. Będzie zima a zimą jest za zimno na skwerku.
    4. Potem będzie 158 tunelem na Stogi i tam chętnie część smarków się przeniesie.
    5. A likwidacja albo wywiezienie i renowacja ławek tak by zdenerwowały bywalców skwerku, że do zimy nie wiedzieliby gdzie się zbierać czekając na innych.

    • 7 0

  • prawo chroni dane bandytów, ale im daje dane wszystkich kogo zechcą
    zresztą, policja i bandyci to ci sami ludzie, trzymają sztamę,
    donos na żula obszczymura jest traktowany jak donos do gestapo na AK
    w rezultacie omerta jak w Kalabrii

    dawno czas wyjechać z tego chorego kraju

    • 8 0

  • Dostal pewnie nie za nic

    Szkoda tylko ze w kilku naskoczyli i bez poszanowania ze jest z dziewczyna.Kozaki w kupie

    • 12 0

  • Patologia z ojca na syna

    Tatuś przesiaduje rano z winem, po południu zasypia pijany przed tv a synuś budzi się do 'życia'. Nie ma skąd czerpać właściwych wzorców, do tego dochodzi zdebilenie pod wpływem grupy.

    • 15 0

  • ujeścisko

    Mieszkam na ujeścisku gdzie jest monitoring i co z tego, wyrostki siedzą na ławce piją piwo do kamery która i tak nic nie da bo od kilku miesięcy nie działa latarnia, spółdzielnia twierdzi że wymieni żarówki jak przepali się więcej latarń bo wynajęcie podnośnika jest drogie i dla jednej latarni się nie opłaca. To nic że latarnia poeinna oświetlać parking i nieszczęsną lawkę obok której zbierają się pijane wyrostki w liczbie conajmniej 10 z tego połowa to dzieci policjantów

    • 12 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane