Jeszcze w niedzielę, 14 lipca, służby zbierały fragmenty rozbitego odrzutowca.
Jeżeli ich stan na to pozwoli, śledczy dowiedzą się, czy podczas lotu odrzutowca M-346 Bielik, który rozbił się o płytę lotniska w Gdyni, doszło do anomalii mogących przyczynić się do wypadku. Prokuratura zabezpieczyła czarne skrzynki z rozbitego samolotu.
Moment, w którym doszło do katastrofy lotniczej.
wczoraj 12:38
Części owiewki zostały odstrzelone i widać je na materiałach video. Nie został natomiast z jakichś przyczyn odstrzelony fotel wraz z pilotem. To będzie niewątpliwie również przedmiotem badań prokuratury.
wczoraj 18:41
w tego i owego.
wczoraj 15:11
wczoraj 13:22
Kurierowi co kołem na chodniku stanął
wczoraj 12:57
wczoraj 13:18
w twój pusty łeb?
wczoraj 14:16
fala uderzeniowa jego pustego łba mogłoby wyrządzić jeszcze większe szkody niż sam samolot.
wczoraj 12:52
I bzdury piszesz. Filmiki na Youtube ci się pomyliły...
wczoraj 12:47
Zapomniałeś jeszcze dodać, że w którejś tam sekundzie słychać strzały
wczoraj 12:59
Przy lotnisku stoi też brzoza z obciętym czubkiem. Przypadek?
wczoraj 18:41
tak czubku.
wczoraj 12:44
To co widać na tym filmie wyżej odpadło podczas eksplozji, a nie przed.
wczoraj 12:38
Wg mnie to niestety błąd pilota. Manewr na nieodpowiedniej (zbyt małej) wysokości. Usterka samolotu mało prawdopodobna. Jedynie pogoda i zdrowie mogły się przyczynić do katastrofy, ale na pierwszy rzut oka to "tylko" błąd pilota.
3 godz.
z całym szacunkiem ,nie jesteśmy znawcami tematu w wiekszości ,więc zostawmy to profesionalistom.Komisj prawdzi i poda Nam obywatelom wynik badań i śledztwa .Tylko spokój nas uratuje .
wczoraj 19:22
Będzie ważnym dowodem w śledztwie.
Proszę oczekiwać przelewu blikiem
4 godz.
Jakbyś miał film z jazdy autem i kierowca by wjechał pod tira wyprzedzając na wzniesieniu/zakręcie to też byś wykluczał błąd kierowcy, bo ma prawko od 30 lat?
3 godz.
3 godz.
termin "analogia"
wczoraj 16:54
wczoraj 15:56
z filmiku obejrzanego na komórce i swojej internetowej wiedzy wszystko wywnioskował... idealny kandydat do komisji macierewicza...
wczoraj 17:02
" ... możemy ukręcić bicz na swoje plecy"
wczoraj 14:02
Przecież to był pilot z największym doświadczeniem na tej maszynie w Polsce. To nie był jego pierwszy raz kiedy robił tego typu akrobacje by nie wiedział, że jest na nie za nisko. Nie ma pewności co zawiodło więc po co w ogóle się wypowiadacie rzucając swoje teorie?? Poczekajcie na ustalenia śledczych.
wczoraj 15:01
To jest mimo wszystko sport ekstremalny.
wczoraj 12:59
Wystarczy porównać jak wiązanka manewrów miała wyglądać a jak było to wykonane w piątek. Po lewym zakręcie na lekkim opadaniu pełna beczka i zakręt w prawo od osi pasa. A było półtora beczki( lot na plecach że zniżaniem ) i próba wyjścia z opadania więc to już nie mogło się udać. Tak w mocnym streszczeniu. Utrata orientacji, błąd przy wiązance to mogą być prawdopodobne przyczyny-wszystko w wielkim skrócie
wczoraj 18:01
Trzeba było dokręcić pół beczki, wyprowadzić górką lub zwrotem bojowym i było by po sprawie, Niestety " doświadczenie" wzięło górę.
wczoraj 18:30
dokręć sobie pół beczki na swoim pustym kacapie
wczoraj 18:45
Nie ściągnie ją z czerepu bowiem zaatakuje go potwór 5G.
wczoraj 13:32
widać na nagraniach, że przed beczką leci nie poziomo, a w lekko pochyło w dół i mniej więcej tyle wysokości mu zabrakło nad pasem
47 min
Zapomniałeś, przyrządy,wysokościomierz,plan wprowadzony, coś gdzieś zawiodło, może poziomy lotniska w danych ,itd.gdybanie bez danych z skrzynek.
2 godz.
Choć wszyscy mają nadzieję, że PKBWL ustali usterkę maszyny, ale nagrania praktycznie nie pozostawiają złudzeń. Czy rutyna wzięła górę, czy jego "jestem najlepszy, zrobię bardziej, niżej"? Poczekajmy.
52 min
A co ty wiesz o pilotowaniu,a jeszcze jednostki odrzutowej, programowaniu trasy, przelotu, manewrów, ustalaniu wysokości punktów docelowych,itd . Wiem tu każdy ekspert...
wczoraj 13:44
powody mogły być też inne, np. jakaś awaria, która uniemożliwiła poprawne wykonanie manewru (np. wysokościomierza), albo nawet utrata przytomności/świadomości przez pilota. Jako, że taki lot jest obciążający fizycznie mógł to być np. wylew, albo zawał, no mnóstwo rzeczy mogło się stać i dlatego skrupulatnie bada się wypadki lotnicze, a nie zdaje
powody mogły być też inne, np. jakaś awaria, która uniemożliwiła poprawne wykonanie manewru (np. wysokościomierza), albo nawet utrata przytomności/świadomości przez pilota. Jako, że taki lot jest obciążający fizycznie mógł to być np. wylew, albo zawał, no mnóstwo rzeczy mogło się stać i dlatego skrupulatnie bada się wypadki lotnicze, a nie zdaje się na sądy wydawane w internecie. Nawet jeśli do wypadku doszło w wyniku tzw. kontrolowanego lotu ku ziemi to ciągle pozostaje pytanie dlaczego tak się stało i czy mimo wszystko można było temu jakoś zapobiec.
wczoraj 13:53
Dlatego też brak próby katapultowania się.
wczoraj 16:55
wczoraj 14:10
Nie sądzę są przyzwyczajeni i badania za dobrze,to co odwalal nad moim blokiem tak nisko to przeginka myślę że poprostu poniosła go fantazja za mocno
wczoraj 13:50
Gdybym miał do dyspozycji czarne skrzynki, rejestrator rozmów to bym mógł powiedzieć więcej :) I nie mówię, że nikt nie ma przeprowadzać wnikliwego śledztwa, wręcz przeciwnie. Póki co opiniuję na podstawie tego co widać na filmikach opublikowanych w sieci, bo nic więcej nie mam. O zdrowiu też wspomniałem, więc co się burzysz?
wczoraj 14:44
o swoim zdrowiu psychicznym wspomniałęś
wczoraj 15:03
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
