- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (150 opinii)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (58 opinii)
- 3 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (39 opinii)
- 4 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (53 opinie)
- 5 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (56 opinii)
- 6 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (20 opinii)
Zabiorą towar nielegalnym handlarzom
Koniec pobłażania, gdańscy strażnicy miejscy nie będą już tylko pouczać i wystawiać mandatów nielegalnym handlarzom, ale też zaczną wykorzystywać swoje nowe uprawnienia, a notorycznie łamiących zakazy czekać może konfiskata towaru.
Na kartonach czy innych prowizorycznych stoiskach nielegalni handlarze ciągle - i to bez większego strachu - rozkładają swoje towary. Najczęściej można ich spotkać na Wałach Jagiellońskich, przy targowiskach: we Wrzeszczu, przy Elbląskiej czy na Przymorzu oraz w tunelu dworca PKP. Czasem pojawiają się również przy cmentarzu Łostowickim.
Zgodnie z nowymi przepisami, nielegalni handlarze mogą otrzymać mandat nawet w wysokości 500 zł. Strażnicy oczywiście korzystają z nowych uprawnień. Od czasu nowelizacji ustawy w Gdańsku wystawiono 164 manaty i 274 pouczenia. Skierowano też trzy wnioski do sądu o ukaranie nielegalnie handlujących. Teraz jednak gdańscy strażnicy chcą sięgnąć po kolejne sposoby walki z nielegalnym handlem.
- To będzie kolejny etap egzekwowania prawa, ale głównie środek zaradczy, by definitywnie zniknął tego typu handel - przyznaje Sławomir Patalan ze Straży miejskiej w Gdańsku.
Choć strażnicy do tej pory tego nie robili, to teraz osoby notorycznie handlujące poza miejscami wyznaczonymi, a głównie te które już wcześniej były pouczane lub ukarane mandatem, mogą spodziewać się, że kolejne wykroczenie zakończy się dla nich nie tylko wnioskiem do sądu, który może orzec karę grzywny w wysokości do 5 tys. zł, ale i konfiskatą towaru. Zajmowany tymczasowo towar będzie składany w magazynie do czasu wydania przez sąd orzeczenia, np. o jego definitywnym przepadku.
Opinie (333) ponad 10 zablokowanych
-
2012-04-07 01:02
No tak, idzie euro to trzeba poudawać postęp i pożal się boże, nowoczesność.
- 3 1
-
2012-04-07 01:40
Bieda wynocha z Gdańska (2)
K*rwa, co sie dzieje w tym kraju?? Babcia sprzedaje szczypiorek i jajka i przyjdzie cymbał z sm i jej to zabierze ?? W USA nikt nikomu złego słowa nie powie jak coś sprzedaje na ulicy. Byłem w zeszłym roku w Chicago i takie kramiki to normalna rzecz na ulicach, policja to toleruje ( prawo chyba też ) , Czyli w Poland wyższy high life
- 7 2
-
2012-04-07 07:22
(1)
ty mundry - widziałeś babcię handlującą kartoflami na 5th Avenue?
- 2 4
-
2012-04-07 13:35
te zumba
a gdize w gdansku masz ulice ktora jest podobna do 5th avenue?
bo chyba nie jest to podziemne przejscie a ni chodnik przy budynku lot- 1 1
-
2012-04-07 08:13
piękne czasy nastały
jesteśmy pod okupacją rządzących
- 6 0
-
2012-04-07 10:28
ci handlarze to nie babcie z pietruszka tylko osoby ktore zarabiaja straszne pieniadze na takich naiwniakach jak wy! kupuja towar u szczepana a potem sprzedaja za kolosalne pieniadze..te zabaweczki i inne guana.. to jest handel?? handel prowadza osoby ktore sprzedaja pamiatki na dlugiej i dlugim targu w swoich sklepikach...
- 0 2
-
2012-04-07 11:12
dobrze, ze jest ankieta
.
- 1 0
-
2012-04-07 11:47
Policyjne państwo , bandyckie przepisy.
- 1 0
-
2012-04-07 11:51
Nie przyszlo nikomu do głowy że to sa dobrze działajęce przedsiębiorstwa. (3)
Okradają one nas wszystkich nie płacac podatków.Jeden z drugim nie zdaje sobie z tego sprawy że właśnie dzięki takim działaniom nie ma pieniędzy na służbę zdrowia czy inne cele.
Są to dobrze zorganizowane grupy kierowane przez handlarzy.Ci sprzedający to w większości tylko sprzedawcy na usługach swojego "pracodawcy"- 1 2
-
2012-04-07 11:52
Widziałem nie raz jak do takiej babci dowożono towar.
Normalny samochód,który wozi towar po wielu babciach.A wy myslicie że te warzywa to z działeczki.
- 1 1
-
2012-04-07 12:12
Okradają cię w białych kołnierzykach , wpószczając biedronki itp. (1)
tylko, że tego nie pojmujesz jełopie.
- 1 0
-
2012-04-07 12:13
u
nie ó oczywiście
- 1 0
-
2012-04-07 12:11
Miasto jest terenem wspólnym i nie można zakazywać z autoamtu handlu tego czy innego typu.
Jeśli np. nie płacą podatku to są od tego odpowiednie urzędy.
Sprawa wygląda na łamanie prawa z naruszeniem konstytucji włącznie.
Wg. mnie urzędnicza klika z jakichś powodów niszczy drobny Polski handel.
Na wszystkie możliwe sposoby.- 0 0
-
2012-04-07 13:33
chcesz wyjsc z biedy?
nie masz pracy? to albo won do opeiki spolecznej pojalmuzne albo zaloz dzialalnosc gospodarcza iplac zusoharacz 1000 miesiecznie
ze co? ze zusem podatkami to sie nie oplaca? to bierz zasilek!!!!!!!
tak ten kraj wsp[era przedsiebiorczosc- 2 0
-
2012-04-07 14:41
JAK ZYC
To co sie teraz dzieje to jakas paranoja !! zawsze kupuje na takich stoiskach bo maja tanio wszystko teraz zlikwiduja wszystko i co teraz pytam sie ?! Na markowe rzeczy mnie nie stac 20 lat w stoczni pracowalem emerytury ledwo ze starcza na chleb! JAK ZYC?!
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.