• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zablokowane wejścia na plaże

Mariusz Kowalik, rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej
6 lipca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Ostatnie słoneczne dni pokazały że niefrasobliwość kierowców nie zna granic. W pobliżu wejść na najpopularniejsze plaże blokowane są drogi i niszczone trawniki. Straż Miejska na razie tylko poucza, ale już wkrótce może się to zmienić.

W czasie ostatnich kilku dni gdańskie plaże przeżyły autentyczny najazd spragnionych słońca gdańszczan i turystów. Zajęty był prawie każdy wolny skrawek piasku. Pogoda sprzyja opalaniu się i wypoczynkowi. Problemem stała się jednak bezmyślność kierowców. Wielokrotnie zastawiane były bowiem drogi pożarowe i ewakuacyjne prowadzące na plażę. Co więcej, niszczone są wszelkie sąsiadujące z wejściami na plaże trawniki.

Mając na względzie trudności z miejscami parkingowymi apelujemy do amatorów plażowego słońca o korzystanie z komunikacji zbiorowej. Wyprawa na plażę autobusem lub tramwajem gwarantuje brak problemów ze znalezieniem miejsca do parkowania. Nie trzeba też obawiać się o uszkodzenie auta w tłoku kierowców chaotycznie poszukujących miejsca nadającego się do pozostawienia samochodu.

Jak dotąd funkcjonariusze Straży Miejskiej starali się jak najczęściej pouczać i kierować kierowców w miejsca przeznaczone do parkowania. Jednak sytuacja, w której łamane są wszelkie możliwe przepisy staje się nagminna.

Jeśli problemu będzie narastał, Straż Miejska podejmie radykalniejsze działania. Niedopuszczalne jest bowiem doprowadzanie do blokowania dróg ewakuacyjnych, co w nagłych przypadkach może kosztować nawet czyjeś życie. Ostrzegamy, iż w przypadkach rażącego łamania prawa możliwe jest nawet odholowanie pojazdu na parking strzeżony na koszt właściciela. Zwiększona zostanie także liczba mandatów za tarasowanie przejazdu lub niszczenie zieleńca. Apelujemy więc do kierowców o rozwagę.
Mariusz Kowalik, rzecznik gdańskiej Straży Miejskiej

Opinie (88)

  • Takie upomnienia SM to na nikogo nie działają. Zamiast upomonać trzeba odholowywać auta na strzeżony parking i do tego mandacik. Jak jest zakaz albo droga pożarowa to trzeba tego przestrzegać. A jak się coś stanie to straż czy pogotowie będą stali 2km od miejsca zdarzenia i rozłożą ręce.

    • 0 0

  • "Jeśli problemu będzie narastał, Straż Miejska podejmie radykalniejsze działania. Niedopuszczalne jest bowiem doprowadzanie do blokowania dróg ewakuacyjnych"

    Czyli tak:
    Psy robia na trawnik - może być, ktos wdepnie, najwyżej, no trudo, trzeba było nie łazić
    Samochody stoja nieprzepisowo - ok
    Zastawione bramy, przejazdy - ok
    Karetka nie przejedzie - powlepiamy mandaty, po tygodniu będzie normalnie zastawione az do nastepnego wypadku.

    I dalej:
    Ludzie piją na ulicach, w parkach - no ok, przegonimy pijaczków a reszta... no trudno, to pewnie turyści, jeszcze wyjadą i nie zostawia kasy
    Dresy terroryzuja ludzi na ulicach - no to nie łazić po ulicy

    Itp Itd

    Prawo sobie - życie sobie.
    I mozna o tym pisać, robić zdjęcia, krzyczeć i nie ma to wpływu absolutnie na nic.

    • 0 0

  • Porzadek musi byc !

    Takie cos jest u nas niedopuszczalne.Drogi ewakuacyjne musza
    byc wolne i nie ma pouczania od razu odholowac i fete mandat
    do tego (aby zapamnietal na przyszlosc).Niszczenie trawnikow
    kolo plazy kosztuje miasto tez pieniadze.To prosze zbierac mandaty aby pokryc koszta wyzadzone przez auta.
    Prosze rowniez udostepnic plazowicza miejsca postojowe lub
    parkingi.

    • 0 0

  • Mandaty

    Niech lepia ile wlezie.Ale najpierw może Jakieś Parkingi przy plażach. Dla przykładu takie stogi plaża ogromna miejsc parkingowych cała masa no chyba ze 100 góra 150 samochodów nie wiem ile ale więcej dużo wiecej. Najbliższe legalne miejsce do parkowania daleko daleko na częsci mieszkalnej . gdzie przecież też są mieszkańcy i to oni w pierwszej kolejności parkują. Na piechote jest daleko. I jeszcze jedno tramwaj dołożyli parę kursów ale zdjeli autobus który jeżdził z mojego osiedla. (przynajmniej nie widziałem jego rozkladu). Zrobią parkingi polepszą komunikacje miejską a potem to każdy baran stojący na chodniku lub trawie 500 i po sprawie więcej nie przyjada cisza i spokój.

    • 0 0

  • Wyprawa na plażę autobusem lub tramwajem

    Wyprawa na plażę autobusem lub tramwajem gwarantuje omdlenie u co słabszych sztuk. Po takiej jeździe w 30-stopniowym upale (a tramwaje mają dachy z blachy, więc w srodku jest jak w piekarniku) człowiek sięczuje jak po ciężkim dniu pracy.

    BURAKI
    Ten pomysł z naklejką jest dobry. Tacy co parkują zajmując w newralgicznym punkcie 2 miejsca parkingowe jednym blaszakiem powinno się spuszczać powietrze z kół.

    • 0 0

  • Upomnienia:-)

    Nagle straż miejska zamiast mandatów daje upomnienia.
    To jakiś cud czy co?
    W czym plażowicze są lepsi od innych ludzi ukaranych mandatami za parkowanie.
    Ostatnio z krainyzabawy straż pożarna wycjągała autokar bo zaparkował 10 m od drabinek a potem nie mógł wyjechać.
    Tam gdzie kierowca niszczy przyrodę lub stawia tak że przeszkadza innym użytkownikom powinien być karany mandatem. Znaki zakaz postoju i zatrzymywania nie stawiane są chyba dla ozdoby.
    A straż miejska powinna poruszać się na rowerach.

    • 0 0

  • Wywozić na parking bez ostrzeżenia !!!

    Za dużo pobłażliwosci jest dla chamskich kierwców. Gdyby kazdy wiedział, ze jak po chamsku zaparkuje to moze byc na 100% pewien, ze odholują mu auto to zachowywalby sie kulturalnie. Niestety kultura do naszych kierowców dociera bardzo wolno!!!

    • 0 0

  • Porada dla SM - bezplatna

    Rzeczywiście w niedzielę dojazd na plażę na Stogi był kompletnie zablokowany.Jednak proszę nie namawiać plażowiczów na przejazd autobusem, bo wszystkie sezonowe przejazdy ZKM w tym roku ZLIKWIDOWAŁA, ale... można ustawić patrol SM np. przy Pasanilu i informowac kierowców o braku miejsc na parkingu przy plaży i kierować gdzie indziej. Kierowcy nie bedą mieli wtedy problemu z zawracaniem i nie będą zdesperowani parkować na nowiutkich trawnikach.

    • 0 0

  • No no, czytam sobie i tyle nietolerancji...

    Jak wnioskuję większość autorów postów nie ma samochodu. Ja akurat mam, na plażę jeżdżę i cuś o problemie wiem.
    Takie Babie Doły np. Piękna plaża! Tylko szkoda, że wokół wszędzie zakaz wjazdu, bo porobili se tereny prywatne. Jak ktoś po tych schodkach wchodził, a potem jeszcze lazł pół km do samochodu to wie o czym mówię. Plaża jest, tylko parkingu ni ma!
    Albo plaża miejska w Gdyni! Chamstwo na parkingu sę szerzy- bo to nic, że stoję jak głupek i czekam aż ktoś wyjedzie- trafi się kretyn to wjedzie przede mną, bo wie, że jak nie zagra po chamsku to będzie czekał tak jak ja-15 min w piekarniku! Albo pojeździ sobie w kółko, bo nawet nie ma gdzie czekać! Plaża miejska jest, ale parking jak pod domkiem prywatnym.
    A w ogóle gdzie są jakieś parkingi, na których można zaparkować?! Jak mi się uda to zaczynam mieć dziwne uczucie wygranej: -Jes!!! Juhuuu! Udało się! A potem biegiem po całym mieście na piechotkę, bo jak się ruszę z miejsca to mogę sobie zaparkować w sąsiedniej wiosce!
    Masakra!
    I jeszcze te korki! nienawidzę Gdańska! A szczególnie traktu i 3-kilometrowego korka przy wjeździe do miasta.
    Czy jakiś urzędas mógłby w końcu ruszyć swój leniwy tyłek i coś zrobić z korkami na trakcie?!

    • 0 0

  • Aaaaa! Trawniki!

    To tylko w Polsce trawniki są do ozdoby. Już chyba wszędzie w Europie trawniki są do deptania i wylegiwania się na nich. Samochody na trawnikach nie parkują bo są parkingi podziemne. U nas to chyba ziemia za twarda! Albo koparek brak!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane