W mieszkaniu przy ul. Górniczej w Gdyni odnaleziono zwłoki 6-latka. Na miejscu pracują prokuratorzy i policja oraz żandarmeria wojskowa. Cały czas trwa obława za mężczyzną: ojcem dziecka, który prawdopodobnie zabił chłopca. Policja opublikowała wizerunek sprawcy.
Ponad 1 tys. osób bierze udział w poszukiwaniach mężczyzny podejrzewanego o zabicie 6-letniego chłopca w Gdyni. To policjanci, żołnierze, Marynarka Wojenna i Żandarmeria Wojskowa. Obława na 44-latka trwa nieprzerwanie od wczoraj.
- Poszukiwania trwały całą noc, zaangażowane są wszystkie służby. W akcji bierze udział ponad 1 tys. osób, w tym 700 policjantów. Wczoraj dołączyli też policjanci z prewencji z Łodzi i z Poznania, są też policjanci z prewencji z Bydgoszczy i Olsztyna, którzy pomagają w przeczesywaniu terenów trudno dostępnych - informuje kom. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku. Sprawdzane są m.in. tereny leśne i trudno dostępne. Jeden z tropów zaprowadził na tereny bagienne.
Sporo spływa informacji od ludzi, którzy kontaktują się w sprawie 44-latka po apelu policji.
- Każda taka informacja jest dokładnie sprawdzana, cały czas prosimy o kolejne sygnały - dodaje Kamińska. W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny proszą o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112.
Obława w Gdyni trwa. Policja apeluje, by osoby, które zauważą poszukiwanego mężczyznę, nie próbowały go zatrzymać na własną rękę, tylko zgłaszały to służbom.
Poszukiwania są zakrojone na szeroką skalę, mężczyzny szuka policja z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, w tym wydziały prewencji i kryminalni, a także Żandarmeria Wojskowa.
Funkcjonariusze na quadach przeczesują okoliczne lasy, a na drogach policja kontroluje przejeżdżające samochody. Kolumny pojazdów jadących w kierunku Gdyni widziane były na Obwodnicy Trójmiasta.
Aktualizacja 14:45
Wciąż trwają poszukiwania mężczyzny. Do poszukiwań zostało zaangażowane m.in. Poszukiwawcze Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. To jednostka, która działa na rzecz osób zaginionych oraz osób, których życie lub zdrowie jest zagrożone.
Ratownicy POPR pomagają w poszukiwaniach
Aktualizacja 14:11
Na miejscu jest nasz reporter. Mamy potwierdzenie, że na miejscu zdarzenia znaleziono też zabitego psa. Wciąż trwa obława policjantów na sprawcę.
Rzecznik KWP Gdańsk o zabójstwie
Aktualizacja 13:20
Zdjęcie poszukiwanego mężczyzny
Policja w mediach społecznościowych opublikowała oficjalny komunikat i wizerunek sprawcy.
- Policjanci prowadzą poszukiwania 44-letniegoGrzegorza Borysa podejrzewanego o zabójstwo 6-letniego chłopca - informują. W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny proszą o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112.
2
Na miejscu jest sporo policyjnych wozów, są również karetki pogotowia oraz prokuratorzy. Policjanci przyjechali na miejsce o godz. 10. Otrzymali informację od matki dziecka. Mieszkańcy otrzymali informację, by nie wychodzić z domu.
Trwa obława za mężczyzną
Trwa obława za 44-letnim mężczyzną, który - jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - jest ojcem dziecka. Uciekł przed przyjazdem policji. Chłopiec miał mieć rany cięte szyi. Pojawiają się też informacje, że w mieszkaniu znaleziono także zwłoki psa.
Według nieoficjalnych informacji przekazanych przez radio RMF FM sprawca mógł być czynnym żołnierzem. Wskazuje też na to obecność na miejscu dużej liczby żandarmerii wojskowej, o której informuje nasz reporter będący na miejscu. Wszystko wskazuje na to, że sprawca jest uzbrojony.
- Na miejscu pracują policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Na miejscu pracują także policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku, którzy ujawniają i zabezpieczają ślady, śledczy rozmawiają z osobami, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie - informuje kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Alarm dla policjantów z garnizonu pomorskiego
Został ogłoszony alarm dla policjantów z garnizonu gdyńskiego oraz Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku, którzy szukają osoby mogącej mieć związek z tym przestępstwem.
Na miejscu są też psychologowie udzielający wsparcia rodzinie i najbliższym dziecka.
Policja przeszukuje auto jadące w okolicy
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.
Korzystaj z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in.:
116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,
800 70 2222: całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,
800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.
Cały czas trwa obława za mężczyzną podejrzewanym o zabicie sześciolatka w Gdyni. 1000 osób bierze udział w poszukiwaniach 44-latka. To policjanci, żołnierze, Marynarka Wojenna i Żandarmeria Wojskowa. Poszukiwania trwają od wczoraj.
- Poszukiwania trwały całą noc, zaangażowane są wszystkie służby. W akcji bierze udział ponad 1000 osób w tym siedmiuset policjantów. Wczoraj dołączyli też policjanci z prewencji z Łodzi i z Poznania, są też policjanci z prewencji z Bydgoszczy i Olsztyna, którzy pomagają w przeczesywaniu terenów trudnodostępnych - informuje kom. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.
Sprawdzane są m.in. tereny leśne i trudno dostępne. Jeden z tropów zaprowadził na tereny bagienne.
Sporo spływa informacji od ludzi, którzy kontaktują się w sprawie 44-latka po apelu policji.
- Każda taka informacja jest dokładnie sprawdzana, cały czas prosimy o kolejne sygnały - dodaje Kamińska.
W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny proszą o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112. Zobacz więcej
Cały czas trwa obława za mężczyzną podejrzewanym o zabicie sześciolatka w Gdyni. 1000 osób bierze udział w poszukiwaniach 44-latka. To policjanci, żołnierze, Marynarka Wojenna i Żandarmeria Wojskowa. Poszukiwania trwają od wczoraj.
- Poszukiwania trwały całą noc, zaangażowane są wszystkie służby. W akcji bierze udział ponad 1000 osób w tym siedmiuset policjantów. Wczoraj dołączyli też policjanci z prewencji z Łodzi i z Poznania, są też policjanci z prewencji z Bydgoszczy i Olsztyna, którzy pomagają w przeczesywaniu terenów trudnodostępnych - informuje kom. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.
Sprawdzane są m.in. tereny leśne i trudno dostępne. Jeden z tropów zaprowadził na tereny bagienne.
Sporo spływa informacji od ludzi, którzy kontaktują się w sprawie 44-latka po apelu policji.
- Każda taka informacja jest dokładnie sprawdzana, cały czas prosimy o kolejne sygnały - dodaje Kamińska.
W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny proszą o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112. Zobacz więcej
Bez żadnych przywilejów. Współwięźniowie wypłaca co mu się należy. Na tą chwilę tacy trafiają "na wczasy" - lekarz , cela, odosobnienie, jedzonko, tv .
9 miesięcy
72
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:34
Nie jest to pierwsza zbrodnia w tym rejonie
Straszna tragedia. Jednak zapewne pamiętacie parę lat temu zabójstwo w Gdyni na Wzgórzu Bernadowo. Co się dzieje z ludźmi że targają się na życie własnych dzieci??
Oko
9 miesięcy
142
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:35
Może miał kategorię D i go wziął Jarosław w kamasze (2)
Szeregowi z kat D są pożądani w MON
9 miesięcy
418
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:53
Tego z poznania dziada tez Jarosław wziął w kamasze? (1)
9 miesięcy
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 19:20
O ile się nie mylę, to ten z Poznania nie był czynnym żołnierzem.
9 miesięcy
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:38
(1)
Widać że prawdziwy polski patriota. Ten co z dumą i honorem nosi mundur... A poważniej, wśród mundurowych psychopaci zdarzają się często.
9 miesięcy
228
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:46
Mam w pracy kierowniczkę której mąż jest emerytowanym trepem. Niezłe Kongo musi mieć w domu bo odreagowuje na ludziach w pracy...
9 miesięcy
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:42
Syreny w Pszczółkach (2)
Wyły syreny w Pszczółkach. Po chwili leciał helikopter wojskowy bądź policyjny. Ktoś coś wie?
9 miesięcy
151
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:55
Podobno do lasu uciekł (1)
Jest jakaś szansa, że do Pszczółek się dostał?
a
9 miesięcy
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 20:54
Tylko jeśli trafił na leśną pasiekę.
9 miesięcy
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:45
Czytam i nie wierzę (7)
Ludzie piszą że przychodził na plac zabaw w kominiarce i okularach przeciwsłonecznych i z nożem i nikt się tym nie zainteresował że z chłopem jest coś nie tak do tego kopanie psa itd. Czy aż taka znieczulica u nas musi być!!!
Pol
9 miesięcy
471
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 17:23
(2)
My mamy taką sąsiadkę sprawa zgłoszona na policji została umorzona.policja wprost powiedziała że nic nie mogą zrobić póki nie wydarzy się jakaś tragedia
9 miesięcy
180
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 18:26
Ale nasza sąsiadka, pani L. ma 70 lat i stwierdzoną chorobę psychiczną (1)
nic jej nie zrobią, tyko jej niepełnosprawnego męża szkoda ... Tam też dojdzie do tragedii!
9 miesięcy
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 19:40
Nieprawda, że sprawa umorzona tej pani L.
Poszedł pozew zbiorowy o nękanie, zniesławianie i oczernianie. Dowody dość mocne. I nieważne, że to emerytka. Emeryci nie są bezkarni!
9 miesięcy
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 17:49
(3)
Tyle, że w sumie co policja zrobi? Oni reagują dopiero jak coś się stanie albo pod publiczke jak media patrzą. Kiedyś zgłosiłam (a później sąsiad zgłaszał to samo), że pewna osoba mieszkająca w pobliżu stwarza zagrożenie (prawodpodobnie też coś miała z glową, chodziła wyzywała, rzucała kamieniami w ludzi. To powiedzieli, że nic z tym nie zrobią i żeby zgłaszać do mopsu
9 miesięcy
151
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 19:28
I zglaszajmy każdy krzyk (2)
czy to kierowany na dzieci czy pełny nienawiści dla drugiego czlowieka. Ja nie odpuszczę, będę zgłaszać na policję i do MOPSu, żeby mieć czyste sumienie. Koniec bezczynności, trzeba działać i bronić slabszych. Czy to chora psychicznie starsza pani wszytskim znana na Karwinach, czy inny zwyrodnialec!
9 miesięcy
85
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 20:05
A która to taka na Karwinach? (1)
Pierwszy raz słyszę o jakieś hałaśliwej babie.
9 miesięcy
51
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-21 11:25
Ciesz się
Mojej córce zniszczyła życie, musieliśmy zadziałać radykalnie. Ale ciszy w sąsiedztwie dalej nie mamy
9 miesięcy
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:46
Szkoda pieska. (1)
9 miesięcy
3613
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 17:09
Też
9 miesięcy
122
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:48
(2)
Nasze super wyszkolone służby znowu stanęły na wysokości zadania, co innego gdyby chodziło o gram trawy....
9 miesięcy
93
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:54
Być może ten gram trawy właśnie tu zawinił! (1)
9 miesięcy
23
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 20:56
No oczywiście. Herbata miętowa też jest niebezpieczna.
9 miesięcy
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-10-20 16:54
Widzę tu bardzo banalny scenariusz. Sprawca pewnie już odszedł.
Tragiczne to wszystko.
w Gdyni odnaleziono zwłoki 6-latka. Na miejscu pracują prokuratorzy i policja oraz żandarmeria wojskowa. Cały czas trwa obława za mężczyzną: ojcem dziecka, który prawdopodobnie zabił chłopca. Policja opublikowała wizerunek sprawcy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
