• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabytkowa lokomotywa "Piękna Helena" w Trójmieście

Jakub Gilewicz
29 lipca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Techno-koguty na Jarmarku
Choć "Piękna Helena" potrafi pędzić z zawrotną prędkością 130 km/h, to na trasie Gdańsk Główny-Gdynia Główna maszynista będzie jechać zdecydowanie wolniej. Choć "Piękna Helena" potrafi pędzić z zawrotną prędkością 130 km/h, to na trasie Gdańsk Główny-Gdynia Główna maszynista będzie jechać zdecydowanie wolniej.

Miłośników kolejnictwa z Trójmiasta czeka w sobotę nie lada gratka. Na trasie Gdańsk Główny-Gdynia Główna-Gdańsk Główny będą mogli przejechać się składem ciągniętym przez "Piękną Helenę", słynny przedwojenny parowóz polskiej produkcji.



Czy kiedy byłe(a)ś dzieckiem bawiłe(a)ś się kolejką elektryczną?

Choć "Piękna Helena" nie należy do najmłodszych, bo liczy sobie ponad 70 lat i pamięta jeszcze czasy II Rzeczypospolitej, to może konkurować z o wiele młodszymi maszynami.

- Kilka lat temu na trasie z Poznania do Leszna, jadąc z pustym składem, pobiła swój rekord. Prędkościomierz wskazywał 134 km/h - opowiada Witold Porankiewicz z Towarzystwa Przyjaciół Wolsztyńskiej Parowozowni.

"Piękna Helena", która na co dzień stoi w parowozowni w Wolsztynie, bladym rankiem 30 lipca wyruszy wraz ze składem z Poznania. Zabierze ponad trzystu turystów z Wielkopolski, którzy wybierają się do Gdańska na Jarmark św. Dominika.

Zanim skład dojedzie do Gdańska, czeka go kilka technicznych postojów. "Piękna Helena" wymaga bowiem szczególnej troski.

- Napędy muszą być przesmarowywane co godzinę - tłumaczy Porankiewicz.

Skład, który ma wjechać na stację Gdańsk Główny w sobotę po godz. 13, zmieni nazwę i już jako "Heweliusz" wyruszy ok. godz. 13.40 w dalszą drogę do Gdyni. Podróżni będą mieli do dyspozycji cztery wagony Bhp, czyli tak zwane piętrusy, w malowaniu z przełomu lat 70. i 80. ub. wieku.

- Na chętnych czeka 340 miejsc siedzących i sporo stojących, ale polecam przyjść na peron 25 minut przed planowanym odjazdem, bo bilety będą sprzedawane przez obsługę pociągu, a to trochę potrwa - podpowiada Witold Porankiewicz.

Podróż "Heweliuszem" do Gdyni będzie trwała ok. 40 min. Później skład zjedzie do lokomotywowni na nawęglanie i gotowy do drogi z nowymi pasażerami wyruszy ok. godz. 17.30 ze stacji Gdynia Główna.

Po dojechaniu do Gdańska parowóz znów zmieni nazwę na "Piękna Helena". Podobno zawdzięcza ją jednemu z byłych maszynistów, który nazwał go tak na cześć swojej żony. "Piękna Helena" wyruszy z Gdańska wieczorem i zabierze gości z Wielkopolski w podróż powrotną.

Koszt biletu na przejazd "Heweliuszem" na trasie Gdańsk Główny - Gdynia Główna lub Gdynia Gł. - Gdańsk Gł. wynosi 10 zł od osoby. Dzieci w wieku do czterech lat podróżują bezpłatnie. Sprzedaż biletów odbywać się będzie na peronie przed odjazdem pociągu.

Na podróż na trasie Gdańsk - Poznań prawdopodobnie dostępne będą pojedyncze bilety.


Zobacz "Piękną Helenę" pędzącą torami w okolicach Stęszewa w Wielkopolsce. Autor nagrania: Marcin Mosina/youtube.com

Wydarzenia

Jarmark św. Dominika (44 opinie)

(44 opinie)
rock / punk, pop, festyn, parada, pokaz

Wydarzenia

Opinie (75) 6 zablokowanych

  • filmik wymiata

    facet kosi trawe... zupelnie niepotrzebnie ten pociag wjechal, bo caly klimat zepsul :D

    • 4 2

  • Jakie ma oznaczenie ta lokomotywa? (2)

    • 1 1

    • Pm36-2 (1)

      • 1 0

      • dzięki za Pm36-2

        mieszkałem kiedyś 20 lat obok torów kolejowych, dla mnie była normalka parowozy, ... teraz linie pozamykane, wszędzie ruina, ale niestety postęp techniczny robi swoje, brak sentymentów. z tego co wie to m.in. Grzegorz Petka ma stronkę o kolejachzapewne to lepsze niż seriale, picie piwa przed TV i brzuch.Warto czasem w teren wyjść

        • 2 0

  • Też mi atrakcja,codziennie z Poznania do Wolsztyna jezdzi normalny skład ciągniety przez lokomotywe parową (1)

    • 2 4

    • ale i Poznań i Wolsztyn daleko od Gdańska

      • 3 0

  • Odnośnie Pm36-2 (1)

    Pm36-2 to moim zdaniem jeden z gorszych parowozów (piękna wcale nie pasuje do niej). Inne przedwojenne maszyny:http://www.holdys.pl/tomi/galerie/eddie_barnes/ok22-32a.jpg Ok22, wzorowana na pruskiej P8 (PKP Ok1)http://www.holdys.pl/tomi/parowozy/ok1-322-01.jpg kolejny fajny parowóz, Ok1http://www.holdys.pl/tomi/parowozy/okl27-27-rw1.jpg OKl27, niestety żadna maszyna tej serii nie jest sprawnahttp://swr.podkarpackakolej.net/pz/pt31-8.jpg Pt31, maszyna dużo lepsza od Heleny, parowóz pośpieszny (dla tych co nie wiedzą); żaden zachowany egzemplarz nie jest sprawnyhttp://www.eisenbahnhobby.de/warschau/263-46_Pu29-3_WS-Glow_17.10.91_S.jpg Pu29, ostatni egzemplarz też nie jest sprawnyhttp://www.parowozowniawolsztyn.pl/photos/parowozy/Pt47-65.jpg nieco późniejsza maszyna, Pt47 (wzorowana na przedwojennej Pt31)http://www.komunikacja.krakow.pl/fotogaleria/kolej/wolsztyn/ol49-23-20070324-par/07.jpg Kolejny przypadek, Ol49 - tego w Wolsztynie mają pod dostatkiem.Przykładów lepszych i ciekawszych parowozów można wymieniać jeszcze trochę. Sorki panie i panowie, ale Piękna Helena wcale nie jest taka piękna i wspaniała. Celowo ominąłem takie maszyny jak Ty2 lub Ty45. Żeby zrozumieć o co mi chodzi, sugeruję zajrzeć na flickr i wpisać po kolei każdą maszynę z osobna - w szczególności polecam fotografie braci Brutzerów. Pm36 to parowóz nietrafiony, ale podobnie jak Pu29, nie był robiony w olbrzymich ilościach (raptem 2 sztuki; dla przykładu, Ty23 na PKP przed wojną było ponad 600 sztuk; Pu29 - zbudowany w ilości 3 egzemplarzy, na rzecz lepszej Pt31). Skoro mowa o Pm36, Pm36-1 (siostra Heleny) nosiła otulinę aerodynamiczną: http://www.wokulski.one.pl/tt/img/sl-pl-PKP-Pm36-1.jpg . Pm36-1 był jedynym parowozem z otuliną aerodynamiczną zbudowany w kraju. Po wojnie na stan PKP wpisano taką serię jak Pm3 (również z otuliną aerodynamiczną), ale polskie koleje nie bardzo lubiły takie maszyny. http://polishrail.files.wordpress.com/2009/08/pm3_muzeum_kolejnictwa.jpg?w=435&h=329 Pm3Naprawdę jest masa maszyn lepszych i ciekawszych od Pm36-2.@Do MK: jeśli gdzieś popełniłem jakiś błąd, poprawcie mnie :)

    • 12 3

    • Różnym sympatykom parowozów podobają się różne maszyny. Mnie osobiście podoba się seria Ok1 oraz seria Ty2. Pm36-2 jest atrakcyjna pod tym względem, że jest parowozem czynnym, jedynym w swoim rodzaju, która ma jak na swój wiek niezłe osiągi prędkościowe (jest najszybszym czynnym parowozem w Polsce). Ol-ek jak sam piszesz jest mnóstwo, zatem aż tak może nie działają na miłośnika kolei. A pozostałe, o których piszesz są w większości nieczynnymi eksponatami. Zimny parowóz to dla przeciętnego Kowalskiego "słaba" atrakcja. Dla mnie, każdy, nawet stojący w krzakach kościerskiej parowozowni to rarytas. Za kilka, kilkanaście lat czynny parowóz będzie tylko wspomnieniem ... a szkoda!

      • 3 0

  • Skoro Piękna Helena ma 70 lat, powstała w 1941 roku. Zatem, trudno nazwać ją polskim produktem. Co najwyżej może. (3)

    Strach się bać jaka była zawartość ciągniętych przez nią wagonów. Czego była świadkiem, gdy pasażerowie wysiadali... Ostatnim pojazdem jakiego widzieli.

    • 2 10

    • nic się nie bój

      zrobili ją Polacy, a wojnę przestała w krzakach...

      • 5 1

    • 1937

      Piękna Helena powstała w 1937 roku w Pierwszej Fabryce Parowozów w Chrzanowie

      • 2 0

    • Konstrukcja

      z 1936 roku.Produkcja 1937.Pierwszy egzemplarz,ten co zdobył medal na wystawie w Paryżu miał aerodynamiczną otulinę V max 140 km/h

      • 1 0

  • Zarówno Piękna Helena, jak i inne zabytkowe parowozy wraz zzabytkowymi wagonami

    jeździły już w naszym rejonie kilka lat temu, regularnie w sezonie, na trasie Gdynia - Kościerzyna, w weekendy. Był też pociąg Nogat, do Malborka na oblężenie.Od dwóch lat niestety już nie jezdża

    • 9 1

  • hehe:P

    W sumie w dzisiejszych czasach wagony IC nie różnią się zbytnio od wagonów tej że heleny :PZapewne wagony Heleny są bardziej komfortowe i wygodne niż EIC :PTo ma chyba jeszcze bardziej ośmieszyć obecny polski Tabor :P

    • 4 1

  • to moze jeszcze ktoś wytłumaczy PO CO zmiana nazwy na Heweliusz?

    • 5 2

  • piętrusem do Poznania (1)

    współczuję pasażerom :)

    • 2 7

    • Niby czego? W piętrusie dobrze się jeździ.

      • 0 0

  • orał poleee (1)

    a ten co ''orał pole'' słabo był zainteresowany.....

    • 2 1

    • Bo widzi to na co dzień.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane