• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaczynają normalne życie na swoim osiedlu

Katarzyna Moritz
14 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Mieszkańcom Osiedla Sitowie w urządzaniu nie tylko domu ale także ogrodu,  pomaga Agnieszka Nowak, dyrektor PCPB MONAR MARKOT Gdańsk, oraz pracownik i wolontariusz Pomorskiego Centrum Pomocy Bliźniemu MONAR MARKOT. Mieszkańcom Osiedla Sitowie w urządzaniu nie tylko domu ale także ogrodu,  pomaga Agnieszka Nowak, dyrektor PCPB MONAR MARKOT Gdańsk, oraz pracownik i wolontariusz Pomorskiego Centrum Pomocy Bliźniemu MONAR MARKOT.

Często nie potrafią sobie zrobić śniadania, załatwić najprostszych spraw. Teraz mają dwa lata, by to zmienić. 16 samotnych matek z dziećmi oraz 14 osób wykluczonych psychicznie znalazło swoje miejsce w - jeszcze do niedawna opuszczonych - domkach przy ul. Sitowie zobacz na mapie Gdańska.



Wiele mebli skręcali sami mieszkańcy. Po raz pierwszy wielu z nich będzie korzystać z nowych, nieużywanych rzeczy. Wiele mebli skręcali sami mieszkańcy. Po raz pierwszy wielu z nich będzie korzystać z nowych, nieużywanych rzeczy.
Osiedle Sitowie to w sumie pięć domków stojących we wschodniej części Gdańska, przy wylocie na Warszawę. Najpierw wprowadzi się do nich 30 osób, głównie samotne matki z dziećmi, ale także osoby z zaburzeniami psychicznymi.

- Będą się tam uczyć samodzielności, na razie nie mają wyrobionych podstawowych nawyków. Będą też zdobywały umiejętności społeczne i zawodowe, by później korzystać z otwartego rynku pracy i zwyczajnie radzić sobie w codziennym życiu - mówi Arkadiusz Kulewicz z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdańsku, z którego inicjatywy osiedle powstało.

Mieszkańcy osiedla będą przebywać w nim maksymalnie przez 24 miesiące. Czas ten będzie poświęcony na intensywną pracę, zarówno ze strony osób zamieszkujących, jak i pracujących z nimi specjalistów, m.in. psychologów, pedagogów, pracowników socjalnych oraz doradców zawodowych.

Czy 24 miesiące wystarczą tym osobom do usamodzielnienia?

Zanim zdobędą pracę na wolnym rynku, będą do niej przygotowani w Gdańskiej Spółdzielni Socjalnej. Wykonuje ona m.in. prace porządkowe, remontowe, dostarcza catering, obsługuje punkty wyrabiania pieczątek oraz ksero. Mieszkańcy Sitowia będą mogli stać się jej członkami lub założyć własną spółdzielnię.

Mieszkańcy tego nietypowego osiedla wdrażali się już przy jego powstawaniu. Domki jeszcze do niedawna były opuszczone. Trzeba było w nich wymienić instalację elektryczną, hydrauliczną, pokrycie dachów.

- Mieszkańcy malowali ściany, wyburzali walące się szopy i przycinali niekoszoną latami trawę oraz krzewy. A jaka była radość, gdy samodzielnie skręcali meble, ciesząc się z tego, że korzystać będą z nowych, nieużywanych rzeczy - podkreśla Arkadiusz Kulewicz.

Jeżeli któryś z mieszkańców usamodzielni się przed upływem 2 lat, będzie mógł opuścić osiedle szybciej i ustąpi miejsca komuś innemu. Co z tymi, którzy nie zmienią swego życia? Najprawdopodobniej będą musieli wrócić do placówek, z których do Sitowia trafiły.

Realizacja programu prowadzona jest przez organizacje pozarządowe, jak Pomorskie Centrum Pomocy Bliźniemu MONAR MARKOT, Stowarzyszenie Opiekuńczo-Resocjalizacyjne "Prometeusz", Stowarzyszenie na Rzecz Osób z Kryzysami Psychicznymi "Przyjazna Dłoń" czy Fundacja Oparcia Społecznego Aleksandry "FOSA". To one typowały przyszłych lokatorów.

Piąty dom pozostanie w gestii MOPS-u, gdzie działają już pracownie (m.in. komputerowa) oraz grupy wsparcia. W domku tym będzie też spotykać się Rada Osiedla Rudniki, czuwająca nad prawidłową i efektywną realizacją projektu.

Miasto przeznaczyło 400 tys. zł na realizację projektu Osiedle Sitowie.

Miejsca

  • MOPR Gdańsk, Konrada Leczkowa 1A

Opinie (145) ponad 20 zablokowanych

  • bardzo dobrze , tak powinno być.

    • 2 0

  • Jak można umieścić (1)

    matki samotnie wychowujące dzieci wspólnie z osobami,które mają zaburzenia psychiczne? Żal tych dzieci...

    • 1 1

    • daj spokój

      w internecie produkuje się mnóstwo "zaburzonych psychicznie", przynajmniej sadząc po wypowiedziach, i niewinne dzieci to czytają

      • 0 1

  • Pomoc ... (1)

    Psycholodzy - największa rzesza nierobów i matołów ! Wzięli by się za porządną pracę a nie jak powiedział taki jeden CYTUJĘ : ROBIĘ KARIERĘ ! Pieniądze , które cwaniaki pobierają ,proponuję przeznaczyc dla tych biednych , samotnych matek . A co taki pupek pomoże ? Zacznie współczuć ?

    • 1 2

    • ...niestety....jest

      ..w tym wiele racji.....uswiadamianie i wspolczucie sa baaaardzo potzrebne.................ale w obliczu tkz panstwa i wymogów : "spolecznych",ekonomicznych......to psychologa mozna sobie wsadzic......w kieszen...hahah. Niestetty....wielu ludzim jak tu np potrzeba zapewnienia podstawowych dóbr(a kto im je da?...a ilu ludzi tkz"wykształconych"ma problemy z tkz praca-ktora jest czesto zartem...ciezkim-moze firma sxy ktorej zalezy na ogół na własnych zysakch i maja w pupie takich ludzi.....bo tak na ogół jest).Psycholog moze i jest pomocny.....ale gdy czł.ma zapewnione spokojne zycie,bo inaczej po co on jest....aby pzreprogramowywac ludzi na tkz.spolecznie aktywnych-zaradnych......hmmmm. Jak czł.jest zel to psycholog moze jedynie wspomoc....ale niczego nie zmieni.....wiec tak naprawde jest zbyteczny.....bo i tak wszystko zalezy od osoby ktora ma dokonac zmian...a jak ma to zrobic jak .........skoro jest jak jest.....ni emasz wyzszego lub gdy gdy nie wpakujesz swojego zycia dla firmy(ktora i tak na ogol ma cie w powazanaiu....poza rzadkimi wyjatkami)--to masz lipe......a gdzie ty jako czł....huurfa mac sie pytam?!..ale kogo to obchodzi......pracuj na własne 60mkwadraowych betonu czy 100...a zale sobie wsadz w pupe....wszyscy pzreciez jesesmy w tym worku poza bogaczami i administratorami. To klamstwo, a psychoterapeuta....poza dobra rada i wspolczuciem ktore i moze jest potzrebne.....nie zaoferuje nic .....wiec o co chodzi........

      • 0 1

  • totalna bzdura

    • 0 1

  • przykro mi czytać te bzdury. teren wcale nie był zaniedbany jeśli chodzi o domki na ulicy sitowie. pisze jako ostatni właściciel. zostawiłam uporządkowany teren, wykoszony nasada młodych drzewek owocowych. urzad wygonił mnie z budynku ponad 5 miesięcy temu. stąd nie zostalo tam skoszone, nie bylo pillnowane itd. totalny brak organizacji. powinno byc tak, ze starzy własciciele wprost przekazują budynek tym matkom. sprzedalam budynek po remocie z nowa instalacją elektryczną, hydrauliczną. to tyle jesli chodzi o niegospodarnośc władz gdanska.

    • 8 0

  • (1)

    Moj podatek tez na to idzie pracuje i mieszkam na tym mieszkaniu.... Jak wy mozecie robic z nas nie wiadomo kogo... Przeciez nas nie znacie... Macie racje sa takie przypadki ktore robia sobie dziecko za dzieckiem ale to nie znaczy ze my....

    • 5 1

    • Jeśli zarabiasz to znaczy, że dostoswana jesteś społecznie i stać Ciebie jak każdego przeciętnego Kowalskiego, ktory często tez nie ma lekko na wynajem bądź kredyt?Z drugiej strony jeszcze kwestia osób, które musiały sprzedawać własny dom bo mieli wyburzać po czym ktoś ten dom na 2lata dostaje, a być może bedzie raban po 2latach, że wyrzucają na bruk... Jak mają się czuć Ci, którzy zostali zmuszeni sprzedać własny dom po czym komuś się go daje. A może te osoby też teraz muszą się jakoś odbić w nowym miejscu etc. Tylko, że nikogo to już nie interesuje.

      • 0 1

  • jeszce jedno.. (1)

    nie wiem wprawdzie jaka była/jest dokladnie sytuacja tych mieszkanców......ale skoro zostali wysiedleni.....a co im zaproponowano?......a w to miejsce zostali wprowadzeni inni ludzie....jakkolwiek potzrebna jest im pomoc- to jest to nieuczciwe.Po 1e mieszkancy moglo dalej tam mieszkac, a po 2e po kosztach bedzie tam mieskzał kto inny, po 3e jest to tworzenie strefy dla ludzi...."marginesu".Rozumiem ze pomoc moze i jest potrzebna......ale ja np.tez bym chciał takiej pomocy--nawet nie chciałbym domu ale np jakis pokój z łazienka i kuchnia?Jestem niezaradny bo pracuje za 1200 na legalu--a pzreciez z etgo nie da sie zyc........(wiec jedziemy na nielegalu....a wobec kogo jest ten niby nielegal.....monopolisty panstwa...ja jestem wobec siebie i ludzi uczciwy....).Ale calkiem powaznie......to co to wogle ma byc.......za akcja.....brak mi słów. Niby pomaga sie ludziom a tu taki wałek z przesiedleniem.....co to wogóle jest...............za duzo gadania.....ale brak słow--jakkolwiek niech bedzie lepiej tej garstce ludzi.

    • 6 0

    • polecam pisac na trzeżwo a nie pod wpływem. A co do 1200zł to szukają do pracy na gdanskich szadółlkach przy sortowaniu śmieci komunalnych za TROCHE więcej niż1200zł:)

      • 0 0

  • nowe ladne getto powstaje (4)

    raz, super za pomysl dawania za darmo dla , co to wogole jest" nieproadny zyciowo" ? Radza sobie raczej dobrze, skoro cale zycie cpali, chlali itepe. jako bonusik dostana pieniazki i domek, jak dla mnie calkiem sobie radza.Zobaczcie, jak degeneruje ludzi socjalizm i wszelka rozbudowana pomoc spoleczna. W kraju takim jak USA zapewne szybko nauczyli by sie pracowac i zaradnosc by znalezli. Ale my mamy PO, PIS, SLD

    • 1 6

    • (1)

      Również uważam, że to jakaś przeginka.A czy ktoś zainteresuje się naprawdę samotną matką, która pracuję na etacie i później np. sprząta po godzinach, ima się każdej pracy aby utrzymac dom i wychować dzieci. Takie osoby najczęsciej zostawia sie same sobie, nikt sie nie interesuje i pierwszą ją wywalą bo np. przestanie chwilowo płacić niż dziunie, która z konkubetnem narobi dzieciaków, a sprzątać nie pójdzie bo to wstyd,a w zamian dostanie dom. I szybko go nie opuści bo zapewne będzie "samotną matkę z dzieckiem i drugim w drodze do gorszych warunków. A ktoś uczciwie pracuje, bierze każdą robotę i dla niego jakakolwiek pomoc to "za dużo".

      • 2 1

      • Napewno bierzesz każdą robote?? :*

        • 0 0

    • Ale kretyński wywód. Idź juz spać człeku

      • 0 1

    • W kraju takim jak USA Jest kryzys i nawet najbogatsi tracą wszystko nie wiesz o czym piszesz człowieku pewnie głosujesz na PSL szykuj brony nie długo jesień. Pozdrawiam gorąco

      • 0 0

  • "Często nie potrafią sobie zrobić śniadania, załatwić najprostszych spraw". (3)

    Jak się rozkładało łatwo tylko nogi to co?

    • 3 9

    • myślę że sam potrzebujesz pomocy!

      • 4 1

    • Nie potrafią zrobić śniadania, później w komentarzach zainteresowani piszą, że pracują i zarabiają - troszkę jedno z drugm się wyklucza...

      • 2 2

    • Tobie się człowieku mózg rozkłada

      • 1 0

  • Swietna inicjatywa...tylko gdzie pójdą po tym okresie ci ktorzy nie będą mieli dokąd wrócić (1)

    • 1 0

    • obstawiam, że

      zostaną?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane