• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zagadkowa śmierć w Gdyni

(boj)
26 marca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Prawdopodobnie z wycieńczenia zmarło we własnym domu w Gdyni starsze małżeństwo L. Znaków zapytania jest jednak o wiele więcej. Tragedię przypadkiem odkryła sąsiadka.

Sąsiadkę zaniepokoiło głośne szczekanie psa, więc postanowiła sprawdzić co się dzieje.

- Ponieważ nikt nie otwierał drzwi zaalarmowała policję - informuje Donata Kozieniec, rzecznik gdyńskiej policji.

Zdaniem biegłego lekarza medycyny sądowej przyczyną śmierci było wyniszczenie organizmu i wycieńczenie. Czy byli tak biedni, że zmarli z głodu czy też tak lubili alkohol, że doprowadzili się do skrajnego wycieńczenia? Może w grę wchodzą całkiem inne przyczyny?

- Nie mówi się źle o zmarłych, ale krzyczałam na tę panią jak jeszcze żyła: proszę nie pić. Ona zawsze zaprzeczała, ale przecież nie raz leżała pod naszą bramą. Zbierało się ją - mówiła gdańskiej Panoramie Barbara Wilk, sąsiadka zmarłego małżeństwa.

- Gdy daliśmy całą torbę konserw było niezadowolena. Można było się domyslić, że w ramach pomocy wolała pieniądze - dodał Zbigniew Wilk.

Czy głodny nie ucieszyłby się z takiego podarunku? Starsze małżeństwo rzeczywiście było biedne, dlatego od 16 lat opiekował się nimi Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Pracownicy socjalni zaglądali tu nawet częściej niż wymagają tego przepisy. Państwo L. dostawali zasiłki stałe, zasiłki celowe i bony obiadowe. Może nie są to olbrzymie kwoty, ale mając bony obiadowe i życzliwych sąsiadów trudno jest zagłodzić się na śmierć.

Z drugiej strony policja wyklucza wstępnie by przyczyną śmierci było zatrucie alkoholowe. Z trzeciej strony - oboje zmarli w tym samym czasie. Co więc było przyczyną tragedii? Odpowiedź na to pytanie powinny przynieść wyniki sekcji zwłok.
(boj)

Opinie (71) 3 zablokowane

  • od poczęcia do naturalnej śmierci?

    Co w tej sprawie powie pan Roman Giertych? Tach męznie walczy o prawo do życia. Gdy już zyję ten człowiek to jego sprawa.Tyle głupoty a brak ochrony i pracy dla tych co mają ducha w sobie i szacunek po latach pracy.Współczuję bardzo psychice tego czlowieka. Przedstawiciele Narodu brońcie wpierw tych co żyją.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane