- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (318 opinii)
- 2 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (196 opinii)
- 3 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (336 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (918 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (178 opinii)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (260 opinii)
Odnaleziono ciężarną z dwuletnim dzieckiem
Policjanci z Gdańska szukali 34-latki i jej dwuletniej córeczki. Kobieta w czwartek około godziny 12:00 wyszła z dzieckiem z domu i przez kilka godzin nie skontaktowała się z rodziną i przyjaciółmi. Z informacji, które zdobyli policjanci, wynikało, że 34-latka jest w piątym miesiącu ciąży, przyjmuje leki na stałe. - Kobieta i jej dziecko mogą znajdować się w okolicznościach zagrażających ich życiu i zdrowiu - alarmowali śledczy. W nocy, o godz. 1:35 policjanci poinformowali o odnalezieniu zaginionych.
Aktualizacja, godz. 6:56. Policja odnalazła zaginione na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Mama z córką są pod opieką najbliższych, są bezpieczne.
- Policjanci wyjaśniają, dlaczego kobieta nagle opuściła miejsce swojego pobytu - informuje st. asp. Karina Kamińska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Policjanci o zaginięciu kobiety zostali zaalarmowani w czwartek o godzinie 21:15.
- Przyjęto zgłoszenie o zaginięciu i od razu zaczęto szukać kobiety i jej dziecka. Policjanci sprawdzają miejsca, w których może przebywać 34-latka. Joanna Zakościelna-Dąbrowska wyszła z miejsca swojego zamieszkania przy ul. Grażyny w Gdańsku dziś około godziny 12:00 razem ze swoją dwuletnią córką Kornelią, którą wiozła w dziecięcym wózku. Kobieta do tej pory nie skontaktowała się ze swoją rodziną oraz z przyjaciółmi - informuje st. asp. Karina Kamińska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
Z informacji, które zdobyli policjanci, wynika, że 34-latka jest w piątym miesiącu ciąży, przyjmuje również na stałe leki.
- Komendant komisariatu we Wrzeszczu wszczął alarm dla policjantów, którzy szukają kobiety i jej dziecka. Policjanci sprawdzają zapisy z kamer monitoringu oraz analizują zdobyte informacje. Przekazano informację o zaginionej do korporacji taksówkarskich, SKM i ZTM. Policjanci nawiązali już kontakt z Grupą Poszukiwawczo-Ratowniczą OSP Gdańsk, która pomaga policjantom w poszukiwaniach razem z wyszkolonymi do tego psami. Do poszukiwań kobiety zadysponowano również dron na podczerwień oraz inny specjalistyczny sprzęt - dodaje Kamińska.
Policja publikuje też rysopis zaginionych:
- Kobieta w dniu zaginięcia ubrana była w kurtkę zimową białą, szarą lub fioletową czapkę oraz szalik w tym samym kolorze. Ma na sobie spodnie dżinsowe w ciemnym kolorze, najprawdopodobniej granatowe oraz buty typu glany lub martensy w kolorze czarno-zielonym. Ma ze sobą niebieską torebkę. Dziecko ubrane jest w niebieską kurtkę, buty zimowe koloru fioletowo-niebieskiego oraz czapkę szarą w kolorowe kropki i biały szalik. W dziecięcym wózku kobieta ma dwa kocyki dziecięce w kolorze białym i brązowy z nadrukiem piesków. Zaginiona 34-latka ma około 160 cm wzrostu, krępą sylwetkę, widoczna ciąża, włosy blond do ramion.
W przypadku posiadania informacji, które mogą pomóc w odnalezieniu 34-latki i jej dziecka bądź ustaleniu ich miejsca pobytu, śledczy proszą o kontakt z komisariatem przy ulicy Białej lub pod nr tel. dyżurnego: 47 741-15-22 lub alarmowym 112.
Miejsca
Opinie (80) ponad 20 zablokowanych
-
2021-01-08 11:41
Nie chcę oceniać, ale...
też przeszło mi przez myśl, że uciekła od męża.. może się bała o dziecko w brzuchu..
- 15 0
-
2021-01-08 11:45
Efekt 500+ patologia sie mnozy na potegę bo zato zyje .Szkoda tylko dzieci za głupote rodziców. (2)
- 13 21
-
2021-01-08 12:50
(1)
Żona lekarz ja inżynier też mamy dwoje dzieci i wychodzi na to że jesteśmy patologiczną rodziną.
- 11 2
-
2021-01-08 15:07
taa
też o tym pomyślałam..sama mam trójkę dzieci, obydwoje z mężem jesteśmy o dziwo! po studiach pracujemy..ale nie. patologia..ciekawa jestem swoją droga jak da się wyżyć za 500 zł na dziecko..?chciałabym wiedzieć.
- 4 2
-
2021-01-08 13:17
(3)
Pewnie ma męża spokojnego awantur nie było sąsiedzi nic nie słyszeli taka porządna rodzina. Znieczulica totalna a tacy pobożni wszyscy
- 13 12
-
2021-01-08 14:34
Ciekawe stwierdzenie
Jakoś wszędzie jest coraz mniej pobożnych a znieczulica zaczyna być na każdym rogu... chyba coś ci nie wyszło trollu.
- 5 0
-
2021-01-08 14:50
A po co w to Boga i kościół mieszasz?
- 4 2
-
2021-01-08 17:19
Stan psychiczny się pogorszył, leki przestały działać i pojechała do mamusi bo nie wyrabiała.
- 2 0
-
2021-01-08 16:01
Patologia w czystym wydaniu
- 6 2
-
2021-01-08 17:27
No to wolność czy nie!?
- 0 1
-
2021-01-08 19:13
Zaglądam tu dziś pierwszy raz, a tu takie wspaniałe nowiny!
Niezmiernie się cieszę, że ta pani i jej córeczka są bezpieczne! Uważam że jest nie na miejscu dopytywać co się stało. To nie nasza sprawa. Najważniejsze jest że nie doszło do jakiegoś tragicznego zakończenia.
- 6 0
-
2021-01-08 20:07
- Policjanci wyjaśniają, dlaczego kobieta nagle opuściła miejsce swojego pobytu...
A co tu wyjaśniać? Pewnie wszystko na jej głowie i chciała trochę odpocząć od kieratu, a tu od razu afera. Do tego jeszcze w ciąży z kolejnym dzieckiem... Nie zazdroszczę babeczce. Na szczęście wygląda na to, że nikomu nic się nie stało.- 6 2
-
2021-01-08 21:36
To jakaś patologiczna ciąża ??????
Trwa juz dwa lata ???????
- 2 5
-
2021-01-09 09:33
tylko
niech nie wraca
- 0 3
-
2021-01-09 11:26
A czemu uciekła kto zapłaci za poszukiwania
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.