- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (325 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Żaglowiec Pogoria ma nowego armatora
Żaglowiec STS "Pogoria" ma nowego armatora. Decyzją Polskiego Związku Żeglarskiego, większościowego właściciela, 27 grudnia 2021 r. jednostka przeszła pod zarząd Pomorskiego Związku Żeglarskiego z siedzibą w Gdyni. Uroczystość podniesienia flagi PoZŻ na trójmasztowej barkentynie odbyła się piątkowe przedpołudnie w marinie Yacht Park przy Sea Towers.
- Jak będzie teraz, czas pokaże. Warto dobrze życzyć "Pogorii", według kpt. Andrzeja Marczaka podobnej do kobiety po przejściach, która znów jest w nowym związku - komentuje Kazimierz Iwaszko, prezes zarządu STAP.
"Pogoria" została zbudowana w 1980 r. w Stoczni Gdańskiej im. W. Lenina na zamówienie Komitetu ds. Radia i Telewizji PRiT dla Bractwa Żelaznej Szekli.
Była pierwszym dużym żaglowcem zaprojektowanym przez konstruktora jachtowego Zygmunta Chorenia nazywanego "Ojcem żaglowców". Trójmasztowa barkentyna została imienniczką zbiornika wodnego położonego na terenie Zagłębia Dąbrowskiego, skąd pochodził I sekretarz KC PZPR Edward Gierek i gdzie szlify żeglarskie zdobywał ówczesny przewodniczący Komitetu ds. Radia i Telewizji Maciej Szczepański.
Gdy powstawała u schyłku epoki Gierka, podejrzewano, jeden z największych ówczesnych prominentów, nazywany w środowisku "Krwawym Maćkiem", buduje dla siebie luksusowy jacht. Plotki mówiły o znajdujących się na pokładzie boksach dla koni wyścigowych tudzież obrazach Malczewskiego i Kossaka.
I to właśnie po głośnej aferze z "jachtem prezesa Szczepańskiego" w listopadzie 1980 r. właścicielem jednostki został Polski Związek Żeglarski.
Żaglowiec zwodowano 23 stycznia 1980 r. Chrzest statku odbył się w niedzielę, 1 czerwca 1980 r. W uroczystości wzięli udział m.in. I sekretarz KW PZPR Tadeusz Fiszbach, dyrektor Stoczni Gdańskiej Klemens Gniech oraz żeglarze Krzysztof Baranowski, Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, Teresa Remiszewska i Dariusz Bogucki.
Matką chrzestną została Danuta Długołęcka, przodowniczka pracy z Huty Katowice.
Parada żaglowców. Film z czerwca 2021 r.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-01-14 20:18
(8)
Pływałem na Pogorii kilka razy, niestety, gdy byłem już opierzonym żeglarzem,
z kwitami jsm, kj, więc nie zaznałem Jej od najlepszej strony, kubryka, stada.
Obserwowałem Ją zawsze już jako "elyta", oficer i ją pokochałem.
Z dobrą załogą Pogo sama zgadywała czego od niej sternik chce,
sztaksle same wskakiwały naPływałem na Pogorii kilka razy, niestety, gdy byłem już opierzonym żeglarzem,
z kwitami jsm, kj, więc nie zaznałem Jej od najlepszej strony, kubryka, stada.
Obserwowałem Ją zawsze już jako "elyta", oficer i ją pokochałem.
Z dobrą załogą Pogo sama zgadywała czego od niej sternik chce,
sztaksle same wskakiwały na sztagi, kłębowiska lin na handszpakach
przenigdy się nie plątały, prawie żaden zwrot nie wymagał
podparcia silnikiem, a Monaco, Nicea, itp droge miejscówki nie chciały
grosza za cumowanie, drogie jachty milionerów posuwały się, by
dla Niej zrobić dosyć miejsca, i przengdy nie cumowaliśmy rufą do kei,
zawsze long side, jak jaśne paniska.
Oby Jej Się!- 94 7
-
2022-05-06 20:56
Handszpaki
Niestety na handszpakach nie ma plątaniny lin. Na nagielbankach/kołkownicach i owzzem. Handszpaki to drążki służące do poruszania np. Kabestanem
- 0 0
-
2022-01-16 07:21
pytanko takie....
ile Pogo wyciska knotów na pełnym ?
- 0 0
-
2022-01-16 02:35
Kłebowiska lin na handszpakach??
Cos sie nie pomyliło, panie utytuowany? Chyba ci o nagelbanki chodzilo, co?
- 0 0
-
2022-01-15 09:53
Mi pogorja robi
- 0 0
-
2022-01-15 09:22
najbardziej mi się podoba "przenigdy nie cumowaliśmy rufą do kei" ale jako osoba praktyczna, przypomnę, że tej wielkości łódką nie da się stanąć rufą do kei :) ;) no chyba że w Rosji, tam nawet okręty wojenne stają :)
- 1 2
-
2022-01-15 08:13
Dziękuję
- 6 1
-
2022-01-14 21:00
max (1)
super komentarz,fajnie napisany
przydałaby się dłuższa opowieść- 20 0
-
2022-01-15 01:52
Mnie też się podoba
- 9 1
-
2022-01-15 01:54
Przez ostatnich 28 lat armatorem "Pogorii" był gdyński STAP, który podniosł statek z ruiny i (1)
przywrócił do normalnej eksploatacji. To znaczy ze od 1980 roku do 1998 ta piękna jednostka była powoli rujnowana. Jak można było dopuscic aby tak zaniedbać nowy wtedy żaglowiec?
- 7 0
-
2022-01-15 20:55
Jasiu
Byłem 7 razy na Pogorii. Było super. Nikt nie doprowadził jej do ruiny. Zobaczymy jak będzie wyglądała za 5 lat. Życzę armatorowi powodzenia, ale przypominam sobie jak w sejmie ministrowie Pis opowiadali jdo jakich doszło nieprawidłowości i co ? Zwykłe pomówienia he he
- 1 0
-
2022-01-14 20:37
niestety i oby nie stało sie tak z Pogorią jak przed 30-tu laty w Trzebieży, kiedy jedynym armatorem był PZŻ i statek rdzewiał przy kei. Czas pokaże.
- 21 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.