• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zajeżdżał drogę, spychał do rowu, potem wyjął nóż. Policja szuka agresywnego taksówkarza

MKo
15 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (425)
Do zdarzenia doszło w pobliżu dworca kolejowego przy ul. Barniewickiej w Osowej (zdjęcie ilustracyjne). Do zdarzenia doszło w pobliżu dworca kolejowego przy ul. Barniewickiej w Osowej (zdjęcie ilustracyjne).

Gdańscy policjanci szukają kierowcy taksówki, który w niedzielę na ul. BarniewickiejMapka w Osowej miał zaatakować jadącą na rowerach rodzinę z dzieckiem. Incydent w mediach społecznościowych opisała jedna z poszkodowanych. Z jej relacji wynika, że mężczyzna najpierw próbował zajechać drogę i zepchnąć z niej jadących rowerzystów, a następnie zatrzymał auto i wysiadł z niego trzymając w rękach nóż. Po wszystkim uciekł, przejeżdżając autem po rowerach.



Ktoś cię atakuje i wyciąga nóż. Co robisz?

Do zdarzenia - opisanego przez panią Katarzynę w mediach społecznościowych - miało dojść w niedzielę ok. godz. 11 w pobliżu dworca kolejowego na ul. Barniewickiej w Osowie. Z jej relacji wynika, że kierowca srebrnej skody octavii najpierw zajeżdżał drogę rowerzystom, a następnie próbował zepchnąć ich do rowu.

- Gdy mąż zwrócił mu uwagę, kierowca zatrzymał się, wyskoczył z auta z nożem i rzucił się na męża z dzieckiem na rowerze - relacjonuje pani Katarzyna. - Nie myśląc logicznie, rzuciłam rower i weszłam między mojego męża i tego pana i go odepchnęłam. On odłożył nóż i rzucił się na nas z pięściami.
Pani Katarzyna relację z traumatycznej sytuacji zamieściła w mediach społecznościowych i powiadomiła o niej policję. Pani Katarzyna relację z traumatycznej sytuacji zamieściła w mediach społecznościowych i powiadomiła o niej policję.
Napastnika spłoszył dopiero krzyk pani Katarzyny i jej przerażonego dziecka. Mężczyzna wskoczył do samochodu i odjechał, przejeżdżając po leżących na ziemi rowerach.

- Uciekając powiedział, że mamy szczęście, że było z nami dziecko - dodaje.

Najlepsze kursy samoobrony w Trójmieście



Według pani Katarzyny, mężczyzna był obcokrajowcem i mówił łamanym polskim i rosyjskim. Później miał błąkać się po okolicy.

Na apel o pomoc w ustaleniu jego tożsamości odpowiedziało sporo osób. Na tyle skutecznie, że kilkadziesiąt minut później pani Katarzyna podziękowała za pomoc i poinformowała, że ustalono numery rejestracyjne jego auta oraz jego dane osobowe.


Sprawcy szuka policja



Sprawą agresywnego kierowcy z Osowej zajmuje się już gdańska policja.

- 14 maja po godzinie 11:00 policjanci z komisariatu w Osowej odebrali zgłoszenie o tym, że na ul. Barniewickiej kierujący skodą octavią z logiem taxi zaatakował rodzinę, która jechała rowerami, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i porozmawiali ze zgłaszającym oraz jego żoną, a także przeszukali teren. Obecne na miejscu osoby nie wymagały pomocy medycznej. Funkcjonariusze zajmują się tą sprawą i wyjaśniają jej okoliczności. Trwają czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy tego zdarzenia - mówi podinsp. Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
MKo

Opinie (425) ponad 50 zablokowanych

  • (10)

    Co się dzieje kochani z tymi taksówkarzami?Aż strach korzystać,już wolę piechotą wracać z imprezy...ciemne typy,noże...kiedyś taksówkarz był dżentelmenem i miał wonsy.A dzis?

    • 88 35

    • to nie Taxi tylko uber lub bolt (1)

      prosze nie mylic taxi polskiej korporacji i polskich taxiarzy z uberem bo to kolosalna różnica!!

      • 40 7

      • A skąd wiesz że to Uber lub Bolt?

        Wystawił paragon, co wśród polskich korporacji byłoby nie do pomyślenia?

        • 3 24

    • A dziś odpuść sobie pisanie postów i walnij sobie krówkę z colą

      • 12 0

    • A dzis jest gruzinem czy innym tupem pod wplywem narkotykow

      • 16 1

    • normalni taksówkarze dawno zrezygnowali (3)

      Dzieki wam, bo uber tanszy i lepszy:)
      Były taksiarz z ASa. Teraz sie martwcie, albo z buta

      • 23 1

      • ze zlotowami zawsze byl problem, a ze naciagali, falszowali odczyt, zwsze cos (2)

        • 5 12

        • Do tego jak widzisz "taxi" na dachu w lusterku, czekasz tylko co oszołom odwali... (1)

          Zaparkować też zbyt ciężko na parkingu, trzeba na środku ulicy, nieważne czy za jegomościem stoi sznurek samochodów...

          • 1 4

          • Pan tak zaplanowac droga a nie kierowca

            • 0 0

    • Przydałaby się kontrola pod lotniskiem

      Tam jest dzungla

      • 2 1

    • Łysy zboczeniec

      Sebix

      • 0 0

  • (4)

    Zaczyna się...

    • 120 5

    • Dzisiaj na morenie , podobnie atak audi na rower (1)

      • 18 0

      • Bardziej atak roweru na audi, ale fakt ukr mógł się zatrzymać. A nawet musiał.

        • 8 1

    • niedawno w UK nasz rodak jadąc po pijaku autem zabił 3 osoby w tym dziecko (1)

      • 1 5

      • Polska dla Polaków

        Anglia dla Polaków i Anglików

        • 4 0

  • Taksówkarze (6)

    Kierowcy taksówek powinni przejść badania psychiatryczne.

    • 167 4

    • Wystarczyło by (1)

      Więcej patroli i kontroli na narkotyki. Ale kasy dla policji brak.

      • 24 0

      • Tu już nawet nie chodzi o kasę. Obecnie jest kilka tysięcy wakatów, bo po prostu nikt nie chce służyć w Policji. I to nie tylko ze względów finansowych.

        • 9 1

    • A ministrowie i prezes? (1)

      • 5 0

      • Zamknąć na 10 lat bez badań

        • 5 0

    • I zaświadczenie o niekaralności

      • 2 0

    • To prawda szczególnie ten Sebix zboczeniec

      Zbadać go

      • 0 0

  • Kryminał bezwzględny a nie jakiś tam mandacik i 5 punktów karnych!

    Trzeba eliminować psycholi.... a zwłaszcza tych w samochodach a tym bardziej zawodowych!
    Potraktować jako narzędzie przestępstwa samochód i z paragrafów mu pociągnąć aby odsiedział z 8 lat z dożywotnim zakazem jazdy! Ech te złotówy i korporacje wielonarodowe:)

    • 116 10

  • (5)

    Naprzyjezdzalo tego dziadostwa z różnych stron świata i zachowują się jak u siebie w końcu trafi na silniejszego to się nauczy

    • 235 14

    • I wtedy będzie lament, bo on taki biedny Abdul byl i nic nie zrobił i Polaka zla jest (1)

      • 36 7

      • Biedaczek owdowił koze "belle" z którą dzielil swoje zycie na kaukazie..

        • 21 2

    • My u siebie też mamy trochę naszego swojskiego dziadostwa (2)

      zko, nba, cwl, (GWE to już cywilizacja...)

      • 8 5

      • Przynajmniej swojskie. Nie potrzeba nowych.

        • 8 0

      • Jeszcze CTU.

        • 2 0

  • odpowiedź D (7)

    A nie lepiej żebysmy sami nosili też noże? Do obrony własnej przed takimi chociażby.

    • 42 47

    • Ja przebijam....

      Obrzyna i w obronie wypalić to głowę znajdą za następnym skrzyżowaniem

      • 30 1

    • Ewelina Z

      Jasne i podczas kontroli policji wizyta na komisariacie ,bo nóż ma długie ostrze .Milion pytań ,po co ten nóż .Możliwa sprawa w sądzie itd.Nic nie można nosić .Broni palnej ,noży ,kastetów ,paralizatorów .
      Takie czasy .

      • 7 4

    • (4)

      Tylko, że gdyby ten ojciec wyjął nóż to mogłoby się skończyć tragicznie. Sam noszę zawsze nóż przy sobie, ale nigdy do samoobrony (często używam w lesie, czy w mieście, np. krojąc jabłko). Choć kiedyś się uczyłem obrony przed nożem nigdy go nie wyciągnę do obrony przed człowiekiem. Walka na noże jest nie jest łatwa, agresor zazwyczaj ma przewagę (psychologia) i wyciągając nóż narażamy się zdecydowanie bardziej niż krzycząc czy uciekając. Z drugiej strony co to za czasy nastały.... :(

      • 28 0

      • Ewelina Z (3)

        Ty nas chyba bajasz ? Uczyłeś się obrony przed atakiem nożem i bałbyś się walczyć na noże gdyby tak jak w tym artykule ktoś zaatakował twoja kobietę i dzieciaka...mało męskie !
        Druga rzecz piszesz o psychologii ...
        Więc chyba uczyli cię kto wyciąga nóż i z jakiego powodu ?
        Pomijając kilka punktów z psychologi dochodzę do sedna .Ktoś kto używa noża i był szkolony do zabijania nożem ma dwa noze ,jednym podpuszcza aby ofiara nawet szkolona z zakresu samoobrony chciała go obezwładnić a drugim przebija jej aortę i krwawi jak świnia ,umierając po chwili.
        A i jeszcze o uciekaniu ... Pomysł uciekasz a ktoś rzuca wyważonym nożem w plecy ...trup na miejscu.
        Jako kobieta dam ci dobrą radę .Pozostań przy obieraniu jabłek.

        • 3 22

        • ałć.... za dużo filmów:)

          • 12 0

        • Jako facet dam Ci dobrą radę. Pozostań przy garach

          • 16 0

        • Typowa julka. Facet to ma wyciągnąć nóż i walczyć napastnikiem na śmierć i życie, bo jak nie, to jest "mało męski". A to, że walka na noże kończy się zwykle śmiertelnie dla obu stron to już durnej julce nie przyjdzie na myśl, bo naoglądała się filmów. Oczywiście sama w życiu nawet na głupi kurs samoobrony nie poszła, bo to przecież faceci mają ryzykować życiem za jej julkowski tyłek. Bo gdyby poszła chociaż na jedne zajęcia, to by takie bzdury jak "walka na noże" szybko jej instruktor z głowy wybił.

          • 12 0

  • Teraz wyleje się masa januszy z postoju o tym jaki to pseudo taksiarz jeździ bez taksometru. Zachowanie skandaliczne, powinien zostać ukarany

    • 64 18

  • Pod płytę z nim.

    • 89 10

  • Ewelina Z (2)

    Trzeba przyznać ,że Pani Katarzyna zachowała się jak walkiria wchodząc między męża a agresora nie dopuściła do bójki i możliwe ,że uratowała męża przed pobiciem .
    Jestem pełen uznania Pani postawą.

    • 118 19

    • tyle je slodkie opowiesci

      • 0 3

    • A ty obojnak że piszesz w dwóch formach !

      • 0 0

  • (25)

    Ostatnio jechałem kilka razy taxi (nie Boltem) i za każdym razem była osoba nie rozumiejąca i nie komunikująca się po polsku. Nie mam problemu z tym, że obcokrajowcy pracują w PL, ale powinni umieć porozumieć się po polsku. Sam pracowałem na wyspach przez jakiś czas w usługach, ale do głowy mi nie przyszło, żeby podejmować pracę, bez znajomości angielskiego. Do tego bardzo szanowałem miejsce, w którym się znajdowałem, było to dla mnie oczywiste, a niestety coraz więcej obcokrajowców traktuje nas jak wrogów i nie szanuje nas.

    • 493 18

    • Minimum podstawowa komunikacja (3)

      Polski jest trudny, dobrego z angielskim osluchujesz się wszędzie

      • 25 6

      • Mnie ostatnio zaczepił w autobusie podchmielony Rosjanin (2)

        Ponieważ był ostro nagrzany udawałem, że nie rozumiem, co do mnie mówi, mimo, że znam rosyjski. Gość zaczął się dopytywać, paciemu nie panimajesz pa rusku? Odpowiedziałem po polsku - bo jesteśmy w Polsce. Nie zrozumiał.

        • 24 3

        • To podchmielony czy ostro nagrzany? :)))

          • 5 7

        • A skąd wiesz, kto to był? Legitymowałeś? Może Białorusin. Albo _krai niec.

          • 1 0

    • Hmmm (2)

      Królestwo to inny kraj.tam socjal duuuuuuzio lepsi. Tam czieba sie odnaleźć. A w Polska liczy się pan co na chlep da.

      • 4 14

      • i nawet najwiekszy buc czuje sie panem, jak wsiada do taniej taxi z aplikacji, niestety.

        • 11 3

      • Tak Królestwo to UK

        a w Polsce to wciąż PL czyli PRL, czy to tak trudno nazywać RP? Polako też nie jak "Polako":(

        • 1 0

    • Trzeba ich

      Zacząć traktować tak samo, poznali polską gościnę, teraz niech poznają polskie wkurzenie.

      • 48 2

    • Taki z ciebie wzorowy Polak w UK? (4)

      To było Twoje podejście. A ilu Polakom nie przyszło do głowy nauczyć się słowa w danym języku przez wiele lat pracując w obcym kraju?? Ja też mieszkałam za granicą i poznałam Polaków którzy wyśmiewali rdzennych mieszkańców i kompletnie nie szanowali miejsca w którym żyli i zarabiali. Pewnie brało się to z kompleksów i ze strachu. Tak to już niestety jest. Są ludzie i ludzie. Więc proponuję sobie darować teksty typu, ja to byłem taki wspaniały za granicą.. mi to by do głowy nie przyszło.. nie byłaś tam jedynym Polakiem. I tak jak wielu rdzennych mieszkańców miało do nas cierpliwość, dzięki temu my sami zmieniliśmy się jako społeczeństwo, tak teraz my powinniśmy zrozumieć, że w każdej grupie znajdą się różni ludzie. Oczywiście agresja jest niedopuszczalna bez względu na pochodzenie itd. ale akurat nie mam zastrzeżeń do naszych wschodnich sąsiadów, widząc jak większość z nich świetnie się asymiluje i pracuje, dzięki czemu my też mamy z ich obecności korzyści. Dajcie na luz z tym nakrecaniem nagonki przeciwko uchodźcom ze wschodu.

      • 16 43

      • Nie analizuj kompleksów. Proponuję sobie to darować.

        • 8 4

      • (1)

        Całkowicie zgadzam się z Iza. Polacy szybko zapomnieli jacy byli, sa za granicą. Sam pracowałem za granicą, wielu spotkałem i większość z nich to ludzie którzy nie mają dobrej opinii.

        • 11 18

        • zło złem nie usprawiedliwiaj

          • 14 2

      • kazdy kto w obcym kraju

        pcha sie do obsługi bez znajomości jezyka......ryzykuje hejtem , mieszkałem na islandii nie pchałem sie bo j. islandzki trudny a tu szoszony maja łatwy dostep i w xuia walą

        • 2 0

    • (3)

      Zamawiam taksówkę - zaznaczam, że tylko kierowca Polak. Innej opcji nie biorę pod uwagę.

      • 35 2

      • A truskawki (2)

        Pan kupuje tylko te zebrane Polakami?

        • 1 9

        • (1)

          boszzzz, co za durna riposta...a moze on nie lubi truskawek w ogóle, albo je tylko zebrane te przez leworeczne dzieci z okolic mikoszewa, co to za porównanie - wytłumaczysz? nie rozumiem tego zdziwienia ze przychodząc do polskiego sklepu mieszczącego w Polsce chciałbym aby obsłużono mnie po polsku...czy na serio tak wiele wymagam?

          • 2 0

          • No akurat spore wymaganie. Ponieważ nie ma chętnych do pracy z płynną polszczyzna w tym Twoim sklepie na tym Twoim osiedlu, NIE MA, rozumiesz? To czego byś sobie życzył, żeby zlikwidowali sklep czy żeby obsługiwał ktoś kto słabo mówi po Polsku, (zapewne dopiero się uczy) ??

            • 0 0

    • Taksowki (4)

      Prawda jest taka, że do wyboru albo mamy taksówkarzy starego typu, czyli tych cwaniaków od obwożenia przez pół miasta albo wszelkiej maści aplikacje, w których można spotkać przede wszystkich przybyszy ze wschodu i innych gości z Bangladeszu i tamtych okolic. Problem z nim jest taki, jak mówisz, nie sposób się z nimi dogadać, bo oni mają problem z angielskim, nie mówiąc o polskim. Drugi, równie poważny problem to ich umiejętności, bo oni maja bardzo luźne podejście do respektowania przepisów drogowych i bezpieczeństwa na drodze. Wielokrotnie widać było dziwne, nieprzewidywalne zachowania tego typu pojazdów.

      • 22 2

      • Zapomniałeś że od kilkudziesięciu lat istnieją korporacje (2)

        typu taxi na telefon, bez naciągania i wożenia do okoła

        • 19 2

        • Jeszcze powiedz że jeżdżą zgodnie z przepisami xD (1)

          A świstak...

          • 0 1

          • Pewnie nie jezdza

            Rzadko uzywam ale jak jade to nie zauwazam nagminnego lamania przepisow ale czesto jezdze swoim autem i jak juz widze wypadek z udzialem taksowki to dziesiec do jednego ubery bolt przewaza

            • 0 0

      • Nie wypisuj bzdur.

        Cwaniaków to masz pod lotniskiem Stare taksówki korporacyjne mają kasy i ustalone cenniki za usługę i każdy taki taksówkarz się pilnuje ponieważ skarga może usunąć go z firmy. Wówczas pozostanie cwaniakiem na lotnisku albo pod dworcem. Tylko, że do takich się nie wsiada. Wolę jechać taka taksówką również z ustaloną taryfą, za przejazd niż z kolesiem który tutaj mieszka, pracuje i nie ma zamiaru nauczyć się kilku słów po Polsku. Korzystam z taksówek od lat nie mogę sam prowadzić samochodu , wypróbowałem wszystkich opcji i pozostaję przy sprawdzonych.

        • 12 0

    • kilka dni temu miałem taką sytuację...

      taxi zamówione przez aplikację freenow, przyjeżdża jakiś Dima z podanym adresem docelowym. Gdy dojeżdżałem do miejsca widzę na mapie, że mu się lokalizacja docelowa przypięła błędnie, więc proszę żeby skręcił w prawo zamiast w lewo jak mu pokazuje na mapie - ostatni manewr, a ten jedzie jak go Navi prowadzi, nagle dotarł do jakiś garaży a ja do niego że miał jechać w prawo a pojechał w lewo. Gość oburzony łamanym językiem i z pretensją "to trza było mówić, nie potrzebnie tu wjechał"

      • 14 0

    • (1)

      Pracowalem kiedys w takiej skundlonej firmie gdzie z okazji zatrudnienia kilku obcokrajowcow firma w oficjalnej komunikacji zaczela uzywac angielskiego. Polska firma, polski wlasciciel, 95% zalogi polska i wszystkie spotkania i dokumenty po angielsku. Kiedy ja pracowalem w UK to nikt dla mnie firmy na polski nie przestawial. Wg mnie jesli ktos chce pracowac w Polsce to powinien umiec mowic po polsku. A sa niestety tacy, ktorzy pracuja tutaj wiele lat i potrafia wydukac jedynie czesc.

      • 23 1

      • powiedz nazwe tej firmy

        poleci hejt

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane