- 1 Walka z motocyklami jak z wiatrakami (214 opinii)
- 2 Zabytkowy folwark doczeka się remontu? (24 opinie)
- 3 Nawet 8 budynków na terenie po poczcie (191 opinii)
- 4 Bez "dzikiej" drogi Morenę czeka chaos? (322 opinie)
- 5 Wojna szpiegów nad Zatoką Gdańską (75 opinii)
- 6 85. rocznica wybuchu II wojny światowej (785 opinii)
Zakończył się największy w Polsce jarmark
Zakończenie Jarmarku Dominikańskiego
Trzy tygodnie handlu i rozmaitych wydarzeń kulturalnych dobiegły końca. W niedzielę zakończyła się największa w Polsce impreza handlowa - Jarmark św. Dominika. W tym roku odwiedziło go rekordowo dużo osób - blisko 7 mln.
- To był rekordowy jarmark pod względem frekwencji - odwiedziło go w tym roku blisko 7 mln osób - mówi Joanna Czauderna-Szreter, zastępca dyrektora ds. organizacji targów. Bardzo udany był też pod względem imprezowym, nasz program muzyczny został bowiem doceniony zarówno przez mieszkańców i turystów, jak i przez media. Bo jarmark już nie tylko skupia się na samym handlowaniu, ale to też coraz większa i ciekawsza propozycja imprez muzycznych.
W niedzielę podczas uroczystego zakończenia Jarmarku św. Dominika wręczono nagrody dla tych wystawców, których stoiska w szczególny sposób się wyróżniały. W tym roku po raz pierwszy przyznane zostały dwie nagrody Grand Prix. Jedną otrzymała firma "Silver Aqua" z Gdańska, za skórzane torby malowane, a drugi trafił do "Czekoladowego Warsztatu", za narzędzia wykonane z... czekolady.
Do produkcji narzędzi używane jest kakao, które właściciele firmy specjalnie ściągają z Wybrzeża Kości Słoniowej. Poza tym składnikiem, który stanowi 60 proc. całego wyrobu, dodawany jest jeszcze tylko cukier i masa kakaowa. Całość posypywana jest miazgą kakaową, która nadaje czekoladowym narzędziom rdzawy kolor.
- Narzędzia produkujemy od zeszłego roku, na jarmarku wystawiamy się więc się po raz pierwszy - dodaje dyrektor. - Niestety upały, które utrzymywały się w lipcu nie pomagały nam w handlu. Powyżej 30 stopni Celsjusza musieliśmy zabierać ze straganu towar i wystawialiśmy się z powrotem dopiero po południu. Choć na tegorocznym jarmarku nie mieliśmy dużego obrotu, to na pewno możemy mówić o dużej reklamie, jakie te 3 tygodnie nam dały.
Po raz pierwszy wystawiała się na jarmarku inna doceniona przez już Międzynarodowych Targów Gdańskich, organizatora jarmarku, firma - "Zakład, że 3miasto", której właściciele otrzymali wyróżnienie za serię pamiątek "trójmiejska rzecz".
- Oferujemy koszulki i gadżety z fajną grafiką z Trójmiasta. To coś więcej niż typowa pamiątka, to bardziej skojarzenia z Trójmiastem i regionem pomorskim. Do tego wszystko jest ciekawie przedstawione i skierowane głównie do młodych ludzi - mówi Aleksandra Skrobot, współwłaścicielka "Zakład, że 3miasto". - Firmę prowadzę z siostrą od maja tego roku, więc na jarmarku wystawiamy się po raz pierwszy. I muszę przyznać, że przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Koszulki, zwłaszcza szare, szły jak woda. Oprócz tego powodzeniem cieszyły się kubki, a w ostatnich dniach drobne gadżety.
Firmę tworzą dwie siostry. Obie plastyczki z wykształcenia - jedna jest grafikiem komputerowym, druga zajmuje się aranżacją wnętrz. - Zauważyłyśmy, że w innych miastach pojawiają się nietypowe pamiątki i postanowiłyśmy stworzyć coś takiego: lokalnego, ale niestandardowego - dodaje Skrobot.
A jak tegoroczny jarmark będą wspominać turyści i mieszkańcy Trójmiasta?
- Jestem rodowitą Gdańszczanką, kocham Jarmark św. Dominika i jestem mu wierna od lat. Tegoroczny będę wspominać bardzo sympatycznie od miłych spacerów z mężem po fajne zakupy, zwłaszcza, że co roku jest coś nowego no i można się targować. A w ostatni dzień zawsze jest taniej - mówi pani Agnieszka z Gdańska.
Z kolei turystka ze stolicy dodaje. - Przyjeżdżam do Gdańska do mamy, ale też staram się być na jarmarku, bo jest tu dużo ciekawych rzeczy - mówi pani Elżbieta z Warszawy.
Koło widokowe na Wyspie Spichrzów
Koszulki z kontrowersyjnymi napisami
Wydarzenia
Opinie (184) 6 zablokowanych
-
2014-08-18 12:17
HUBERCIKOWI nawykłemu do krzyku zaciął się CapsLock. Nie był na jarmarku, ale wie co było. Niech sobie jeździ rowerem po hałdach, byle daleko od nas,
- 5 3
-
2014-08-18 12:22
(1)
W Lublinie miasto zafundowało na jarmarku darmowe lody! Pewnie za dużo nakręcili i trzeba było się podzielić. Gdańszczanki poza tym by się nie zgodziły.
- 4 0
-
2014-08-18 22:59
W kinie,w Lublinie, uuuuu!
- 0 0
-
2014-08-18 12:26
To mnie zainteresowało: "80% mieszkańców starówki to ludzie starsi, zarabiający po 700-1000 zł, z tego 300 oddadzą na parkowanie". Na chleb nie mają ale na benzynę zawsze.
- 6 3
-
2014-08-18 12:40
jak mnie wybierzecie na prezydenta, zlikwiduje jarmark
- 9 5
-
2014-08-18 12:41
JARMARKOWY KOSZMAR!! (2)
I wciąż z uporem maniaka władze Gdańska serwują mieszkańcom taki horrrooor!
Zadowoleni są z reguły ci,którzy przyjechali do Gdańska bo są na wakacjach,nie mają tego gnoju,badziewia,darcia gęby i szcza.......pod oknami u siebie pod domem.
Życzę włodarzom miasta aby kiedyś pod oknami ich domów odbywała się taka impreza najlepiej przez trzy miesiące, a nocą jeżdziła śmieciara i tak do białego rana!!!!- 21 5
-
2014-08-18 13:10
I ten codzienny korek na wszystkich trasach wjazdowych i wyjazdowych - trzy/ cztery bite
godziny rano i wieczorem. Tragedia!
- 8 0
-
2014-08-18 14:15
syf total
- 6 0
-
2014-08-18 12:50
Setki handlarzy układają kesz w kieszeniach a wy sobie możecie sobie pomarudzić.
Jakieś pytania?
Nie? No to na pośredniak wio.
Pozdrówka dla Kamili z biura , super kobieta :p- 3 4
-
2014-08-18 13:08
SZFUNK!
Szkoda, że nie ma nic o koncercie zespołu Szfunk, który grał przed Natalią Przybysz. Świetny koncert, który rozruszał ludzi.
- 2 0
-
2014-08-18 13:24
SZFUNK
filmik reklamujący jarmark- do d*py. pan montujący filmik trochę minął się z prawdą. reakcja publiczności (3:29) to fragment koncertu zespołu Szfunk. zabawa sto razy lepsza na koncercie tego zespołu. mimo wszystko uznano, że lepiej wkleić bezsensowne rozmowy z przechodniami na jarmarku niż pokazać chociaż urywek koncertu. szkoda.
- 4 0
-
2014-08-18 13:30
pokaz sztucznych ogni (1)
Przyznam , że wczorajsze zakończenie Jarmarku było bardzo smutne. Przyjechaliśmy specjalnie na to zakończenie , gdyz mój syn sie uparł na ten pokaz sztucznych ogni. Po zakończeniu koncetru zaczeło się odliczanie do pokazu którego wogle nie było widać z placu gdzie stała scena. Trzeba było w szybkim tempie się przemieścić w stronę zejsćia do tunelu przy tzw. Locie aby cokolwiek widzieć......Było mi wstyd przed dzieckiem!!!! Bieganie po placu....prosze sobie to wyobrazić :(
- 3 3
-
2014-08-18 14:13
trezba bylo nie jechac na to strzelanie....
drugi raz nie przyjedziesz
- 4 0
-
2014-08-18 14:09
Wielki wałek fiskalny zakończony . (2)
Sprzedaż bez paragonów bez odprowadzania podadku totalnie na lewo . Towar często trefnego pochodzenia . Jednym słowem prezydent Gdańska pan Adamowicz organizuje co roku bazar rodem stadion dziesięciolecia w samym środku sezonu letniego gdzie odbywa się wielka orgia handlowa bez udziału fiskusa . Jeden wielki wałek fiskalny na czym traci państwo polskie . Ale zaraz Adamowicz przekuje to sukces i zamiast dwóch tygodni tradycyjnie zrobi cztery tygodnie bo trzy to ponoć za mało oszukiwania państwa polskiego. Totalny brak kontroli na tym nie jarmarkiem a bazarem obecnie.
- 11 3
-
2014-08-18 17:15
Nie mamrocz. (1)
Nie było dnia na jarmarku bez skarbówki.
- 1 3
-
2014-08-18 19:05
Bzdura UKS czasem był
Za to były kradzione towary z Niemiec sprzedawane przez cyganów jak np . Perfumy .ksiazki hitlera tez można było kupić. Tą zakazaną też. Polityka Adamowicza w końcu wywoła skandal międzynarodowy i taki bedzie morał.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.