- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (183 opinie)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (78 opinii)
- 3 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (59 opinii)
- 4 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (60 opinii)
- 5 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (25 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (72 opinie)
Założył zrzutkę, bo obcy nastolatek zniszczył telefon koleżance
W porywie szału zniszczył koleżance telefon, rzucając nim o beton. Ojciec dziewczynki, za pośrednictwem mediów społecznościowych, zaproponował polubowne załatwienie sprawy, jeśli chłopiec przeprosi i ureguluje należność za wyrządzone straty w wysokości 299 zł. W odpowiedzi, jeden z uczestników tej samej grupy postanowił założyć zrzutkę: - Kierowałem się dobrem materialnym i psychicznym pana Krzysztofa - komentuje pan Mateusz, autor zrzutki. - Musiała go bardzo mocno zaboleć cała sytuacja skoro podzielił się nią na grupie, zamiast od razu pójść do rodziców dziecka - tłumaczy.
Aktualizacja: 13 czerwca, godz: 10:35
Pierwotnie informowaliśmy, kierując się wiadomościami nadesłanymi przez czytelników, że autorem zbiórki był ojciec chłopca. Faktyczny autor zdementował jednak te informacje podkreślając, że nie tylko nie jest rodzicem nastolatka, ale też nie działał w porozumienie ani na prośbę jego rodziny.
- Kierowałem się dobrem materialnym i psychicznym pana Krzysztofa. Musiała go bardzo mocno zaboleć cała sytuacja, skoro podzielił się nią na grupie, zamiast od razu pójść do rodziców dziecka skoro znał nazwisko Oliwiera - tłumaczy Mateusz, autor zbiórki. - Rozumiem doskonale, że 300zl to wyżywienie na cały tydzień, więc chciałem mu pomóc.
Konflikty między młodymi ludźmi to norma. Przy okazji rozwiązywania konfliktów rozwijają kompetencje społeczne, bez których trudno funkcjonować w dorosłym życiu.
O ile na drobne sprzeczki można przymknąć oko, to kiedy dziecko staje się ofiarą agresji, rodzice czują się w obowiązku, aby podjąć stanowcze działania.
Do takiej sytuacji miało dojść w okolicy jednego z dużych placów zabaw na Wiczlinie, o czym dowiadujemy się z posta, jaki w mediach społecznościowych zamieścił ojciec zaatakowanej dziewczynki.
Zobacz, o czym rozmawiają twoi sąsiedzi na naszym forum
Rzucił o beton telefonem koleżanki
Według opublikowanej relacji chłopiec ze zdjęcia (twarz nastolatka została zanonimizowana) wyciągnął telefon z kieszeni ich córki i rzucił nim o beton, niszcząc go.
Ojciec dziewczynki z podejmowaniem stanowczych działań postanowił się jednak wstrzymać, proponując "pokojowe" rozwiązanie sprawy. Choć znał personalia młodego agresora, zdecydował się uczynić to za pośrednictwem mediów społecznościowych:
- Jeśli O. przyjdzie z rodzicami i moją córkę za swoje niegodne zachowanie przeprosi oraz ureguluje powstałą należność w kwocie 299 PLN, to jestem skłonny o sprawie zapomnieć - napisał w mediach społecznościowych ojciec dziewczynki.
Jeśli chłopiec i jego rodzice nie przeproszą, sprawa zostanie zgłoszona na policję
Jeśli rodzice chłopca odrzucą propozycję pokojowego rozwiązania konfliktu, ojciec poszkodowanej dziewczynki przestrzegał, że zgłosi sprawę na policję.
- Nie będą moje dzieci rosły w miejscu, gdzie takie zachowania są tolerowane - ja mam dużo czasu i o to zadbam. Pomijając stratę materialną, uważam, że takie zachowanie daleko wykracza poza repertuar podwórkowych psot - podkreśla ojciec dziewczynki.
Internetowa zbiórka na zapłatę za zniszczenie smartfona
Niedługo po poście ojca dziewczynki, również na grupie osiedlowej w mediach społecznościowych pojawiła się kontra - jeden z jej członków założył zrzutkę na pokrycie kosztów zniszczonego smarfona.
- Wydarzyło się kilka trudnych spraw dzisiaj, które mogą zniszczyć życie 12-letniemu dziecku przez jeden głupi wybryk, dlatego proszę, pomóżcie - czytamy w poście.
Zbiórka, która wprowadziła w błąd nie tylko sąsiadów
Sąsiedzi z góry założyli, że autorem zbiórki jest ojciec chłopca i nie kryli swojego oburzenia, krytykując wydźwięk posta.
- Naprawdę łatwiej założyć zbiórkę, niż pójść przeprosić? - dziwiła się jedna z uczestniczek dyskusji.
- Wyczyn roku ta zbiórka! - dodał ktoś inny. - Jest wiele innych rozwiązań, ale żeby na taki pomysł wpaść? O. będzie znany z wybryku swojego ojca.
Zbiórka została już usunięta. Nie wiemy niestety, jaki był finał sprawy, ale mimo wszystko liczymy na to, że - szczególnie ze względu na dobro dzieci - udało się wypracować konsensus.
Jeśli chodzi o autora zbiórki, to - jak zostało wspomniane na wstępie - nie jest w żaden sposób spokrewniony z rodziną chłopca i nie działał ani w porozumieniu z nimi, ani na ich polecenie. Jego działania były reakcją na karygodne, jego zdaniem, zachowanie ojca poszkodowanej dziewczynki, który, choć znał personalia chłopca, wolał upublicznić sprawę, zamieszczając propozycję "pojednania" w osiedlowej grupie w mediach społecznościowych.
Sąsiedzi z góry założyli, że autorem zbiórki jest ojciec chłopca i nie kryli swojego oburzenia, krytykując wydźwięk posta.
- Naprawdę łatwiej założyć zbiórkę, niż pójść przeprosić? - dziwiła się jedna z uczestniczek dyskusji.
- Wyczyn roku ta zbiórka! - dodał ktoś inny. - Jest wiele innych rozwiązań, ale żeby na taki pomysł wpaść? O. będzie znany z wybryku swojego ojca.
Zbiórka została już usunięta. Nie wiemy niestety, jaki był finał sprawy, ale mimo wszystko liczymy na to, że - szczególnie ze względu na dobro dzieci - udało się wypracować konsensus.
Jeśli chodzi o autora zbiórki, to - jak zostało wspomniane na wstępie - nie jest w żaden sposób spokrewniony z rodziną chłopca i nie działał ani w porozumieniu z nimi, ani na ich polecenie. Jego działania były reakcją na karygodne, jego zdaniem, zachowanie ojca poszkodowanej dziewczynki, który, choć znał personalia chłopca, wolał upublicznić sprawę, zamieszczając propozycję "pojednania" w osiedlowej grupie w mediach społecznościowych.
Opinie wybrane
-
2024-06-13 11:34
A to pan smieszek. (2)
Dziwni ludzie na tym Wiczlinie mieszkaja,bez kitu . Ojciec dzieczynki ponizony, nie dość, ze zniszczyli jego mienie to jeszcze z falszywa troska dali do zrozumienia ze nie ma 299 zl. Wezcie sie ludzie.
- 77 9
-
2024-06-15 18:33
Dokładnie mam takie same wrażenie że ktoś się kierował troską ale nie Pana Krzysztofa, który w moim odczuciu zachował się bardzo dobrze. Mógłby od razu zgłosić sprawę na policję a zdecydował się załatwić ją polubownie.
No cóż, komuś nie wystarczyło odwagi... 12 latka natomiast skierowałbym na leczenie. Kto wie co będzie dalej jak nie potrafi zapanować nad emocjami.- 1 0
-
2024-06-13 13:32
Oko za oko
A jakby tak panu od zbiórki tak wziąć telefon i rozwalić o ziemię? Zapewne byłby zachwycony
- 18 3
-
2024-06-12 17:09
zniszczenie zycia czlowieka przez poniesienie przez niego odpowiadzialnosci za jego czyny? no to tatus sie popisal (23)
rozumiem, ze obecnie ciezko 12to latkowi zarobic pieniadze ale przypuszczalnie dostaje kieszonkowe i musialby splacic telefon tymze kieszonkowym. Podpowiem tacie: ty placisz za telefon syn go oddaje i przeprasza a ty odbierasz sobie z kieszonkowego syna. Wtedy by sie czegos nauczyl
- 1239 16
-
2024-06-13 09:21
Głupie 300zł (2)
Przeprosić i oddać.
Że też internety muszą o takich sprawach wiedzieć...- 19 2
-
2024-06-13 14:35
bo zamiast pójść do rodzica ludzie opisują wszystko w internecie
nie każdy siedzi na głupim fb. Podejrzewam, że rodzice nic o tym nie wiedzą
- 2 2
-
2024-06-13 14:30
w smutnym PRLu - ojcowie dziewczynek załatwiali to w inny sposób...
Stary mojej koleżanki przyszedł do Szkoły złapał agresora ściągnął majtasy i wrzepił szczeniakowi 10x na gołą d... pasem, przy wszystkich kolegach i koleżankach z klasy !!! - .... i Agresja do dziewczynki minęła jak ręką odjął.
- 6 4
-
2024-06-13 08:58
Szuwarowo-bagienne wychowanie.
- 12 2
-
2024-06-13 08:00
(1)
Ale w tym przypadku ojciec potrzebuje wychowania, nie widzicie tego?
- 79 4
-
2024-06-13 09:23
widzimy
- 9 2
-
2024-06-13 07:56
Dziecko (1)
Widać ma dysfunkcję a ojciec jest po prostu wredny.
- 39 2
-
2024-06-14 21:49
Do spania babinko
- 0 0
-
2024-06-12 18:03
Zgadza się. Ogólnie jestem załamany poziomem wychowania młodzieży. Bezstresowe? Bez odpowiedzialności? (14)
Jak młody człowiek ma się nauczyć ( i przede wszystkim kiedy) odpowiedzialności za swoje czyny, jeśli właśnie nie w takich sytuacjach? Dzisiaj rzuci telefon, a w braku konsekwencji jutro rzuci na ziemię człowieka? Co będzie pojutrze. Ludzie ogarnijcie się i zacznijcie wychowywać młodych ludzi. Swoją drogą jestem ciekaw czy za chwilę pojawią się
Jak młody człowiek ma się nauczyć ( i przede wszystkim kiedy) odpowiedzialności za swoje czyny, jeśli właśnie nie w takich sytuacjach? Dzisiaj rzuci telefon, a w braku konsekwencji jutro rzuci na ziemię człowieka? Co będzie pojutrze. Ludzie ogarnijcie się i zacznijcie wychowywać młodych ludzi. Swoją drogą jestem ciekaw czy za chwilę pojawią się spryciarze, którzy będą na zbiórce żebrać o zebranie na alimenty, które sąd zasądził od niego w wysokości adekwatnej do zarobków. Ale po co płacić ze swoich pieniędzy jak ludzie się złożą?
- 140 6
-
2024-06-13 09:38
Mylone są pojęcia... (1)
Bezstresowe wychowanie, nie polega na wychowaniu bez granic i bez odpowiedzialności i obowiązków!!! Kiedy ludzie to zrozumieją i przestaną jakimiś sloganami wyjaśniać wszystko!
Jak lubicie się stresować to wasza sprawa.- 9 6
-
2024-06-13 12:31
Bezstresowe to z założenia bez konsekwencji, ponieważ konsekwencje powodują stres.
- 2 3
-
2024-06-12 21:28
A wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim (10)
Jak ojciec tej dziewczynki napisał pierwszy post na FB i opisał całą tą sytuację ze zniszczonym telefonem jego córki to 90% i**otów zaczęło po nim jechać, że jest głupi i nienormalny bo próbuje takie sprawy załatwiać przez media społecznościowe. Ten post był na prywatnej grupie Chwarzno wiczlino. Przykre jest to, że nawet sąsiedzi są i**otami bo próbują bronić takie patologiczne zachowania a ja uważam właśnie, że od najmłodszych trzeba uczyć odpowiedzialności za swoje czyny
- 139 4
-
2024-06-13 14:37
uczyć przez hejt??? a potem skąd się biorą samobójstwa dzieci
Sami k..wa idealni, którzy nigdy głupoty w życiu nie zrobili. Sfrustrowani 30 latkowie wyżywający się na obcych dzieciach. Tego na forum Wiczlino jest ogrom
- 4 2
-
2024-06-13 09:06
a ja się nie dziwię (7)
takich spraw nie załatwia się poprzez media społecznościowe a przez wizytę u drugiego rodzica z dzieckiem
myślę że oboje z rodziców popełnili błędy, a wystarczyłoby aby się spotkali i pogadali, świat schodzi na ..........- 6 22
-
2024-06-13 12:26
Ale przynajmniej wszyscy wiedzą, że trzeba uważać na tego patola Oliviera.
Może właśnie takie nagłośnienie tej sprawy i publiczne zawstydzenie tego dzieciaka przemówi mu do rozsądku bo rodzice raczej tego nie zrobią
- 5 2
-
2024-06-13 09:30
(2)
Tylko ojciec zaatakowanej dziewczyny nie znał rodziców chłopca. Prosił , żeby się do niego zgłosili i załatwili sprawę polubownie.
- 20 3
-
2024-06-13 14:38
na fb?? kazdy musi mieć tą g*wnianą apkę??
- 3 1
-
2024-06-13 10:42
od razu stawiając warunki?
wystarczyło napisać że chciałby się spotkać a nie nagłaśniać sprawę przez media społecznościowe
- 2 10
-
2024-06-13 09:27
(2)
Podobno nie wiedział gdzie oni mieszkają, stąd też post na grupie.
- 11 4
-
2024-06-13 09:33
(1)
ok, to zmienia postać rzeczy
- 3 4
-
2024-06-13 14:39
nie ma obowiazku należeć do głupiej grupy
- 3 0
-
2024-06-13 08:48
Sugestywna opinia
Przecież Polska to naród i**otów, jeszcze tego co niektórzy nie wyłapali z otaczającego powietrza?
- 3 2
-
2024-06-12 18:17
Kto ma ich wychować? Patologiczni rodzice?
I nie myl bezstresowego wychowania, z brakiem wychowania.
- 100 6
-
2024-06-12 17:42
(14)
To jest właśnie odwracanie kota ogonem. Winni są wszyscy, nawet ofiary takich ludzi. Bo sami są bezkarni i robią wszystko, aby to udowodnić. Nie mają skrupułów i oczerniają drugą osobę, jakoby to właśnie ona była tym oprawcą.
- 672 10
-
2024-06-13 08:37
Wina ofiary?
Gdzie tu wina ofiary?
- 3 5
-
2024-06-13 07:48
bo sama się prosiła... ofiara sprowokowała sprawcę, więc ona jest winna
od małych spraw się zaczyna, a potem kończy wojną jak na Ukrainie, której odmawia się prawa do istnienia.
- 3 18
-
2024-06-12 22:00
skąd wiesz kto tu był ofiarą? (8)
Z artykuliku na portaliku?
- 4 46
-
2024-06-13 08:21
(2)
Ofiarą jest dziewczyna, której zniszczono telefon. Koniec. Kropka.
- 23 3
-
2024-06-13 09:01
to nie jest powiedziane (1)
a może szydziła z chłopca, może coś napisała w mediach społecznościowych, czymś musiała rozzłościć chłopca tego nie wiemy
a wiemy czy drugiego rodzica stać na to aby zapłacił za zniszczony telefon, czy ktoś go o to spytał, nie wszyscy ludzie mają kasę i czasami liczą każdy grosz
brakuje to rozmowy obojga rodziców z dziećmi i wspólnie aby wyjaśnić sytuację i twarzą w twarz a nie przez inne środki komunikacji- 3 19
-
2024-06-13 09:41
A może pierd...lisz jak potłuczony ?
- 17 3
-
2024-06-13 08:19
nooo proszę Sherlocku, popisz się (4)
mamy kilka faktów: 12-latka, 10-latkę i jej rozbity telefon. Co się wydarzyło?
- 11 1
-
2024-06-13 08:57
I najważniejsze, sprawcę który zniszczył telefon.
- 4 3
-
2024-06-13 08:39
(2)
Nie ważne co się wydarzyło. Faktem jest że 12 latek wyjął z kieszeni 10 latki telefon i uderzył nim o ziemię niszcząc go. Właśnie takie podejście jak twoje pokazuje głupotę tego społeczeństwa. Musisz się liczyć z tym że za swoje czyny możesz ponieść konsekwencje. To wasze Zetkowe krzyczenie ""pokaż mi fakty, pokaż mi fakty"- uważacie się za
Nie ważne co się wydarzyło. Faktem jest że 12 latek wyjął z kieszeni 10 latki telefon i uderzył nim o ziemię niszcząc go. Właśnie takie podejście jak twoje pokazuje głupotę tego społeczeństwa. Musisz się liczyć z tym że za swoje czyny możesz ponieść konsekwencje. To wasze Zetkowe krzyczenie ""pokaż mi fakty, pokaż mi fakty"- uważacie się za najmądrzejszych. Jak w Internecie wasz idol powie, że ziemia jest płaska to krytykujecie wszystkich którzy twierdzą inaczej, bo X powiedział że jest płaska i to jest dla was prawda objawiona.
- 16 0
-
2024-06-13 08:55
ważne co się wydarzyło właśnie (1)
Bo może to drugie dziecko tez nie jest bez winy, jakaś przyczyna takiego zachowania musi być.
Nie zapominajmy też że to tylko dzieci, nie zawsze rozumieją konsekwencję więc na pewno jest potrzeba wyjaśnienia sytuacji i rozmowy obojga rodziców, a nie żądania i straszenie! Szkoda mi tych dzieci.- 1 13
-
2024-06-13 10:22
Tylko lewar może robić z bandyty ofiarę, a z ofiary bandytę. Idź się leczyć razem z tym dzieciakiem i jego ojcem.
- 5 1
-
2024-06-12 19:10
8 lat ruski PiS tak zagrywał po szkoleniu na Kremlu. (2)
- 26 35
-
2024-06-12 20:05
(1)
Jak już gdzieś pobierali nauki to w Langley. A raczej przez nich prowadzeni, bo mają tylko wykonywać polecenia. Co też robili, a następcy kontynuują. Bo jak nie to popatrzcie na Fico.
- 4 14
-
2024-06-12 20:11
PO nie jest dłużna
Ale tak wlasnie to wyglada jak się ogląda telewizje i z sejmu przenosi maniery na podwórko.
- 11 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.