• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zamek w Łapalicach jest już legalny. Można dokończyć jego budowę

Ewelina Oleksy
9 września 2023, godz. 09:00 
Opinie (235)
Zamek w Łapalicach to jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych Pomorza. Zamek w Łapalicach to jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych Pomorza.

Jest prawdopodobnie największą samowolą budowlaną w Polsce, ale też jedną z większych atrakcji turystycznych Pomorza. Zamek w Łapalicach, bo o nim mowa, po 40 latach od rozpoczęcia nielegalnej budowy doczekał się przełomu. Rada Miejska w Kartuzach w końcu zalegalizowała budowlę i przyjęła plan zagospodarowania, który umożliwia jej dokończenie.



Byłe(a)ś w zamku w Łapalicach?

Jeśli ktoś z Trójmiasta jeszcze tam nie był, to na pewno chociaż o nim słyszał. Zamek w Łapalicach (powiat kartuski, ok. 40 km od Gdańska) jest potężny, ale też pozostawiony bez ochrony i nadzoru.

Nic dziwnego, że budowla budzi ciekawość i co roku przyciąga tysiące turystów [choć wejście na jego teren oficjalnie jest zabronione - dop. red.] - nie tylko fanów Harry'ego Pottera, ze względu na podobieństwo do Hogwartu, i nie tylko z Pomorza.



Niedokończone marzenie z dzieciństwa



Budowę zamku w 1983 r. rozpoczął Piotr Kazimierczak, gdański przedsiębiorca, snycerz i producent mebli, który chciał w ten sposób spełnić swoje marzenie z dzieciństwa.

Zrobił to, mimo że pozwolenie na budowę dotyczyło tylko domu jednorodzinnego z pracownią, których powierzchnia mogła być nie większa niż 1 tys. m kw. Tymczasem łączna powierzchnia zamku wynosi blisko 6 tys. m kw.

Zamek w Łapalicach na zdjęciach



Zamek ma 365 okien, symbolizujących liczbę dni w roku, 52 komnaty symbolizujące liczbę tygodni w roku i wreszcie 12 wież, symbolizujących liczbę apostołów. Jest też miejsce na basen i fontannę.

Budowli jej pomysłodawca i inwestor nigdy nie dokończył.

Pojawiły się problemy administracyjne związane z samowolą budowlaną. Zabrakło też pieniędzy. W 2013 r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Kartuzach nakazał ostatecznie wstrzymać prace budowlane.

Zamek w końcu legalny. Radni przyjęli plan



Kartuscy radni już trzy lata temu przyjęli uchwałę ws. przystąpienia do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu Łapalic, w którym jest położony zamek.

W końcu w środę, 6 września, plan zagospodarowania przyjęto na sesji Rady Miejskiej Kartuz.



Dokument umożliwia uregulowanie statusu prawnego budowli, a więc jej legalizację. To też daje właścicielowi zielone światło na dokończenie budowy.

- Po trzech latach od podjęcia uchwały o przystąpieniu do sporządzenia planu udało się go przyjąć. Była to nietypowa sytuacja. Takich spraw jest niewiele. Zamek w Łapalicach jest chyba jedną z największych tego typu budowli w kraju. Cieszę się, że udało się zalegalizować tę budowlę. To chyba największy sukces. Mam nadzieję, że ta inwestycja będzie kontynuowana, bo stała 40 lat i nic się w niej nie działo. Budynek niszczał, dochodziło do wypadków. Mam nadzieję, że ta sprawa przyczyni się do rozwoju zarówno sołectwa Łapalice, jak i całej gminy Kartuzy - podkreślał podczas sesji radny Arkadiusz Socha, cytowany przez portal kartuzy.info.


Można dokończyć i rozbudowywać



Uchwała przyjęta przez kartuskich radnych umożliwia także rozbudowę zamku w obrębie działki.

Właściciel zamku w Łapalicach już wcześniej deklarował, że jest zdeterminowany, by dzieło swojego życia dokończyć. Do tego potrzebny jest jednak nowy projekt, który będzie dostosowany do wymogów nowego planu zagospodarowania.

Zgodnie z założeniami miałby tam powstać hotel.

Opinie (235) 7 zablokowanych

  • Stan techniczny (1)

    Czy stan techniczny budynku, jego erozja i degradacja pozwala na dokończenie budowy. Czy on ma na to środki. To ciężkie miliony! .

    • 1 0

    • Państwo da

      • 1 0

  • Szkoda właściciela... (1)

    Nikt mu straconych lat życia nie zwróci, a teraz to pewnie trzeba sprzedać teren. Ech, Polska jest trudnym krajem dla Polaków.

    • 2 8

    • a mógł zbudować to

      na co miał pozwolenie. Czyli dom z pracownią.

      • 4 0

  • 365, 52 i

    zamiast miesięcy - apostołowie!
    dodałbym - 100 miliardów pluskiew bo tyle gwiazdek w Galaktyce.
    Swoją drogą dla turystów najbardziej atrakcyjny jest ponad trzymetrowy mur za którego niczego nie można podziwiać.

    • 3 0

  • autor mataczy .....jak Morawiecki

    OKNA - 365 dni w roku, komnaty - 52 ilość tygodni w roku .....ALE już 12, to nie ilość miesięcy w roku......tylko liczba apostołów .

    • 4 0

  • zastanawiające

    Skoro od 40 lat wiadome było że 12 wierz przedstawia liczbę miesięcy w roku ,52 komnaty - ilość tygodni w roku a 365 okien - ilość dni w roku . A tu NAGLE pojawia się info że wierze przedstawiają ...apostołów... a i urzędnicy stali się nagle przychylni to należy uważać czy jakiś .... " obrotny wielebny '' .....nie zamierza przejąć tej samowoli budowlanej

    • 1 0

  • Toż to gargamel na sterydach.

    Tylko dlatego że jest ruiną, budzi zaciekawienie i ma jeszcze jakiś tam swoisty urok.

    • 3 2

  • Nareszcie

    • 2 0

  • Tego nie da się dokończyć:( (1)

    Sama decyzja dobra, ale wiele lat za późna,otwiera dopiero drogę do legalizacji budowy, a do tego trzeba dorobić całą dokumentację, a z tym będzie duży problem, żaden projektant konstruktor się pod tym nie podbije, konstrukcja obiektu nie spełnia i nigdy nie spełniała żadnych norm i warunków technicznych. Obiekt nie nadaje się do dokończenia, nawet nie wspominając jego obecnego stanu technicznego. Pozostanie tylko niespełnionym marzeniem właściciela.

    • 1 0

    • Marzeniem niespełna rozumu

      • 1 0

  • 365 okien, symbolizujących liczbę dni w roku, 52 komnaty symbolizujące liczbę tygodni w roku i wreszcie 12 wież, symbolizujących

    no ciekawe co symbolizuje 12 wież skoro 365 i 52 reprezentują kalendarzowe liczby. No na pewno nie liczbę miesięcy w roku, pewnie wciśnijmy tam apostołów.

    • 1 0

  • Wszystko pieknie fajnie.wkładu tej tu obecniej zamkowej budowli krocz ogromna.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane